Eee tam sceptyk, jaką racjęRok temu o tej porze pisoBOLSZEWIA wyła ze szczęścia, jakie to genialne wyniki osiągnęły spółki SP i jakie to kosmiczne maxima osiągną kyursy tych spółek.
Sceptycznie traktowałem te śmiesznoci, sugerując, że numer z kreatywą księgowościę da się wyciąć raz, i to na krótko.
Sceptycznie, jak zwykle miałem rację. Niestety.
Dziennik telewizyjny o 19:30 ciągle trąbi o nieustannym paśmie sukcesów ekonomicznych i gospodarczych.
A tymczasem:
https://businessinsider.com.pl/finanse/ ... -r/509eng0 , ale może to tylko słynne "zaniżanie przed odpałem" .