Tomek kupuje za 36.78 coś co sześć lat temu było notowane po 0.98. Ten zakup wygląda jeszcze mniej seksownie niż bardzo drogie kupno węgierskiego Netrisk. Trzy lata temu napisałbym że Czechowicz wie co robi. Teraz pod wrażeniem jego licznych porażek jestem raczej sceptyczny. Niełatwo jest dobrze zarobić gdy kupujesz towar kilkadziesiąt razy drożej niż inni.
Wiem , ze "histeria" to drugie imie naszego "pana pulkownika", ale dlaczego mamy tu wracac do pisakownicy i odkrywac, czym bylo zakupinie microsftu, apple i wielu , wielu innych itd po wzroscie 40 krotnym (bo z 3 kumpli, wodki/trawyi garazu ojca, zrobio sie <juz ich!> "biuro" i jakas manufakturka przy nim) - a przed...
Macie zaburzaona percepcje! Z faktu, ze ktos sprzedal spory kawalek (chyba 20%) owczsnego Microsoftu za pieniadze straczjace na uzywanego.."garbusa"(samochod
) nie wynika, ze trzeba kupowac tylko groszowki i ktoras "wypali" - tak zreszta koncza amatorzy miliardow ton ropy na polach przebadanych (i porzuconych!) przez kilku swiatowych potentatow - to nie zlosliwosc, to podpowiedz, dlaczego wciaz z uporem wtapiacie! (pomijam, ze jak sie ma np 1000 zl, to zwyczjnie zysk 100% na rok zupelnie nie intersuje - wiec albo milion % albo nic! Albo wtopa albo 6 w totka- bo jakies tysiace i tak wyda na kolejne losy/start-upy!)
ja nie jestem (zwlaszcza teraz, kiedy nie mam czasu na takie glupoty) w stanie chocby oszacowac przyszlosci tej firmy, ale wiem tez, ze
a) mam znaaacznie mniej wiedzy
b) informacji insiderskich
c) nie wiem "jaki plan" jest zwiazany z tym zakupem - bylbym wiec i***/histerykiem, gdybym wydawal tu latwe sady!
Zwracam tez uwage na (generalnie sluszna) zasade myslenia ludzi: jesli w sprawie tak NIE-oczywistej "on wie wszytko" i jeszcze formuluje niezwykle kategoryczne sady, to w sprawach oczywistych moze podobnie histeryzuje i ostro przegina? Tu jest WOJNA - a bron/amunicje zuzwya sie na krytykowanie
byc moze znakomitego "strzalu"!
A,ze nie kupil po 5 groszy (dla histronika najlepiej po 1 grosz - jesli nie darowizna!)? No - bez urazy - ale specljaisci wyjasnia percepcje histeryka (i hisTROnika) ktory dazy do zera badz nieskonczonosci w swoim obrazie rzeczywistosci i dlaczego wychodzi mu zwykle tak, ze (znow bez urazy i zlosliwosci -podaje fakty!) w powszechnym odbiorze "histronik w dzialaniu" jest rownowazne ze slowem "skonczony glupiec" / "i***"!**
Dla jasnosci: sa powzne zarzuty wobec T.Cz.; jest WOJNA - a wy tu pulkowniku zupelne niewypaly odpalacie, zeby inni zrownanli powazne podejrzenia/oskarzenia o powazne sprawy wobec wielu ludzi (akcjonariuszy MCI) z ocena, ze (to poprownanie!) ze kupowanie Apple po 40 krotnym wzroscie(i wreszcie zakupieniu krzesel zamist desek w garazu, jakis maszyn zamist mlotkow szwagra itd)) to zlodziejstwo, *** i do tego jescze pietrowe wnioski z tego! ->
dzialacie na korzysc potencjalnego wroga Stad zreszta wzielo sie sluszne powiedzienie, ze "nagdorliwosc jest gorsza od sabotazu!"
P.S. I to mnie uderzylo: pytacie cos w stylu 'czy wy nie widzicie , ze <kaczor> wzystko opanuje i...' - nie -nie widzimy! Bo my, Polacy umiemy ANALIZOWAC, zamiast HISTERYZOWAC! Histeryzowac jak totalne barany na totalne newsy ze zrodlem w "Europie", czyli w Berlinie. A merytorycznie: nie ten wiek; nie te sily, nie ten charakter (przeciez on premierem zostal z przymusu!) inie te zamiary oraz -bagatela!- nie z Polakami Szczerze, to nawet nie przypuszczalem, ze wydawaloby sie normalni na glowe ludzie (choc tu sa od dawna watpliwosci ) ze oni takie niemozebne peirdoly glosza publicznie i na powaznie! Z Polakami dyktatura i to... "kaczora"!? O DWA rozmiary mniejszy helm noscie!
** tak oceniany niesprawiedliwie - on tylko dazy z casem do podejmowania MAX ryzyka i oczekuje MAX nagrody; generalnie dazy do maxa wymagan/oczekiwan dla INNYCH ludzi, a dla siebie ta druga "banda"- do zera i samouwielbienia za swoja wyjatkowosc! A, ze zarowno wrzatek, jak i lod, nie sa najzdrowsze, tego juz nie zauwaza...