ZEBY DOSTAC POMOC OD PANA BOGA TRZEBA ODMAWIAĆ RÓŻANIEC

wszystko na temat spółek publicznych
trader75
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 376
Rejestracja: 17 maja 2020 17:43

ZEBY DOSTAC POMOC OD PANA BOGA TRZEBA ODMAWIAĆ RÓŻANIEC

Postautor: trader75 » 14 kwie 2024 13:31


REKLAMA


trader75
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 376
Rejestracja: 17 maja 2020 17:43

Re: ZEBY DOSTAC POMOC OD PANA BOGA TRZEBA ODMAWIAĆ RÓŻANIEC

Postautor: trader75 » 20 kwie 2024 22:27

Oł jeee. Jeden powiedzial do mnie. " chodz frajerze na Rozaniec, a ksiadz na spowiedzi zalecal odmawianie mi Rozanca.pozdrawiam

trader75
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 376
Rejestracja: 17 maja 2020 17:43

Re: ZEBY DOSTAC POMOC OD PANA BOGA TRZEBA ODMAWIAĆ RÓŻANIEC

Postautor: trader75 » 03 maja 2024 20:23

odmawiajcie nowenne pompejanska, wszystko mozna wyprosic sobie ta modlitwa

trader75
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 376
Rejestracja: 17 maja 2020 17:43

Re: ZEBY DOSTAC POMOC OD PANA BOGA TRZEBA ODMAWIAĆ RÓŻANIEC

Postautor: trader75 » 04 maja 2024 19:03

Sama Maryja, prosząc o odmawianie różańca, złożyła aż piętnaście obietnic tym, którzy będą się w taki sposób modlić. Obiecała osobistą opiekę i wielkie łaski. Przekazała je za pośrednictwem bł. Alana de Roche (1428 – 1475), dominikanina żyjącego w XV wieku, który był wielkim orędownikiem różańca. Powiedziała:

1. Tym, którzy będą pobożnie odmawiali Różaniec, obiecuję szczególną opiekę.

2. Dla tych, którzy będą wytrwale odmawiali Różaniec, zachowam pewne szczególne łaski.

3. Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu; zniszczy występek i rozgromi herezję.

4. Różaniec doprowadzi do zwycięstwa cnoty i dobra; w miejsce miłości do świata wprowadzi miłość do Boga i obudzi w sercach ludzi pragnienie szukania nieba.

5. Ci, którzy zawierzą mi się przez Różaniec, nie zginą.

6. Ci, którzy będą z pobożnością odmawiali mój Różaniec, rozważając jego tajemnice, nie zostaną zdruzgotani nieszczęściem ani nie umrą nie przygotowani.

7. Ci, którzy prawdziwie oddadzą się memu Różańcowi, nie umrą bez pocieszenia Kościoła.

8. Ci, którzy będą odmawiali Różaniec, znajdą podczas swego życia i w chwili śmierci światło Boże oraz pełnię Bożej łaski i będą mieli udział w zasługach błogosławionych.

9. Szybko wyprowadzę z czyśćca te dusze, które z pobożnością odmawiały Różaniec.

10. Prawdziwe dzieci mojego Różańca będą się radować wielką chwałą w niebie.

11. To, o co prosić będziecie przez mój Różaniec, otrzymacie.

12. Ci, którzy będą szerzyć nabożeństwo do mojego Różańca, otrzymają ode mnie pomoc w swych potrzebach.

13. Otrzymałam od mego Syna zapewnienie, że czciciele mego Różańca będą mieli w świętych niebieskich przyjaciół w życiu i w godzinie śmierci.

14. Ci, którzy wiernie odmawiają mój Różaniec, są moimi dziećmi – prawdziwie są oni braćmi i siostrami mego Syna, Jezusa Chrystusa.

15. Nabożeństwo do mego Różańca jest szczególnym znakiem Bożego upodobania.

Na wzrost popularności modlitwy różańcowej w ciągu dwóch ostatnich stuleci wywarły wpływ wielkie objawienia różańcowe Matki Najświętszej. W czasie swoich objawień Matka Boża zawsze pokazywała się z różańcem w dłoniach i prosiła o modlitwę różańcową jako ratunek dla świata, o ducha nawrócenia i przemiany życia. Objawiając się co jakiś czas przypominała ludziom o wartości modlitwy różańcowej. Za każdym razem powtarzała, że różaniec jest najskuteczniejszą drogą do otrzymania wielu łask. Nieustannie przypominała: „Odmawiajcie Różaniec" - w 1531 r. w Guadalupe, w 1858 r. w Lourdes, w 1917 r. w Fatimie czy w 1877 r. w Gietrzwałdzie.

Różaniec - jaki znamy w obecnym kształcie powstał w XV wieku. Połączono go z ewangelicznym rozważaniem życia Jezusa i Maryi. Wskazano na piętnaście najważniejszych momentów ich życia i powiązano je z dziesiątkami „Zdrowaś Maryjo". Tajemnice podzielono na trzy części: radosne, bolesne i chwalebne. Różaniec jest modlitwą ewangeliczną. Główna część „Ave Maryja” to pozdrowienia archanioła Gabriela z perykopy o Zwiastowaniu. Modlitwę "Ojcze nasz" przekazał uczniom sam Pan Jezus. "Chwała Ojcu" jest rozwinięciem formuły trynitarnej wygłoszonej przez Jezusa wysyłającego uczniów z misją. Przez swą strukturę, różaniec prowadzi do samego centrum tajemnic wiary chrześcijańskiej.

trader75
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 376
Rejestracja: 17 maja 2020 17:43

Re: ZEBY DOSTAC POMOC OD PANA BOGA TRZEBA ODMAWIAĆ RÓŻANIEC

Postautor: trader75 » 04 maja 2024 19:05

CZĘŚĆ PIĄTA
POBUDKI MAJĄCE NAS LUDZI ZACHĘCIĆ DO DOSKONAŁEGO
NABOŻEŃSTWA DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
ROZDZIAŁ I
NABOŻEŃSTWO TO ODDAJE NAS CAŁKOWICIE SŁUŻBIE BOŻEJ
Oto pierwsza pobudka wskazująca, jak doskonałą jest sprawą ofiarować
samego siebie Chrystusowi Panu przez ręce Maryi.
Jeśli nie można wyobrazić sobie na ziemi wznioślejszego zajęcia nad służbę
Bożą, jeśli najmniejszy sługa Boży jest bogatszy, możniejszy i szlachetniejszy niż
wszyscy królowie i cesarze ziemi, o ile nie są sługami Bożymi, to jakże wielkie są
bogactwa, jak wielka jest potęga i godność wiernego i doskonałego sługi Bożego,
który służbie tej poświęca się całkowicie, bez zastrzeżeń i bez granic! Takim sługą
Bożym jest ten, kto z miłości stał się wiernym niewolnikiem Jezusa i Maryi, kto
oddał się całkowicie na służbę tego „Króla królów” przez ręce Jego Najświętszej
Matki, kto dla siebie nic nie zatrzymał. Wszystko złoto ziemi, wszelka piękność
niebios nie dorównują wartości takiego sługi.
Inne kongregacje, stowarzyszenia i bractwa, ustanowione ku czci Pana
naszego i Jego Najświętszej Matki, które tyle dobrego czynią w chrześcijaństwie, nie
wymagają od swych członków oddania wszystkiego bez zastrzeżeń. Nakazują tylko
pewne praktyki i uczynki, przez które członkowie zadośćczynią swym
zobowiązaniom. Natomiast we wszystkim innym pozostawiają im wolną rękę.
Tymczasem to nabożeństwo wymaga, byśmy wszystkie myśli, słowa, czyny,
cierpienia i całe życie ofiarowali bez zastrzeżeń Jezusowi i Maryi tak, byśmy w
każdej chwili - czy czuwamy lub śpimy, czy jemy lub pijemy, czy spełniamy czyny
największe czy najdrobniejsze - mogli szczerze powiedzieć, że wszystko, co
czynimy, nawet gdy o tym nie myślimy, mocą naszego poświęcenia jest własnością
Jezusa i Maryi, dopóki tego aktu oddania się wyraźnie nie odwołamy. Jakaż to wielka
pociecha!
52
Ponadto nie ma, jak już zaznaczyliśmy, lepszego środka, by w łatwy sposób
pozbyć się tego szukania samego siebie, które wkrada się niepostrzeżenie nawet do
najlepszych naszych czynów. Tej wielkiej łaski udziela nam Dobry Jezus w nagrodę
za ten heroiczny i bezinteresowny czyn, jaki spełniamy, ofiarując Mu przez ręce
Najświętszej Maryi Panny całą wartość dobrych naszych uczynków. Jeśli Jezus
stokrotnie wynagradza już na tym świecie tych, co dla Jego miłości opuszczają dobra
zewnętrzne, doczesne i przemijające (zob. Mk 10,29-30), jakaż będzie owa stokrotna
nagroda, której udzieli tym, co składają w ofierze nawet swe dobra wewnętrzne i
duchowe. Jezus, nasz wielki Przyjaciel, oddał się nam zupełnie, z duszą i ciałem, z
cnotami, łaskami i zasługami: Zdobył mnie całego - mówi św. Bernard - oddając się
mnie cały. Czyż nie jest to wymogiem sprawiedliwości i wdzięczności, byśmy dali
Jezusowi wszystko, co dać możemy? To Jezus pierwszy był hojny wobec nas. Idźmy
za Nim, a doznamy w życiu, w godzinę śmierci i w wieczności jeszcze większej Jego
szczodrobliwości.
ROZDZIAŁ II
NABOŻEŃSTWO TO KAŻE NAŚLADOWAĆ PANA JEZUSA
Druga pobudka wskazuje na to, że jest rzeczą słuszną, a dla chrześcijanina
nadzwyczaj zbawienną, ofiarować się całkowicie Najświętszej Maryi Pannie według
wyłożonej praktyki, aby tym doskonalej należeć do Pana Jezusa.
Dobry Pan Jezus raczył zamknąć się w łonie Najświętszej Panny, jako jeniec i
niewolnik z miłości i być Jej poddanym i posłusznym przez lat trzydzieści. Otóż tu,
powtarzam, gubi się rozum ludzki, kiedy rozważa o postępowaniu Mądrości
Wcielonej, która choć mogła, nie chciała oddać się ludziom wprost, lecz przez
Najświętszą Dziewicę. Jezus nie chciał przyjść na świat w wieku dojrzałym bez
zależności od kogokolwiek, lecz jako biedne dzieciątko, zależne od starań i opieki
Matki Najświętszej. Mądrość nieskończona, trawiona bezmiernym pragnieniem
uwielbienia Boga Ojca i zbawienia ludzi, nie znalazła skuteczniejszego i
odpowiedniejszego środka nad poddanie się we wszystkim Najświętszej Dziewicy,
nie tylko przez pierwsze osiem, dziesięć lub piętnaście lat życia, jak inne dzieci, lecz
przez lat trzydzieści. Słowo Wcielone oddało Bogu, swemu Ojcu, więcej chwały
wtedy, kiedy było poddane Najświętszej Dziewicy i od Niej zależne, niż gdyby
poświęciło te trzydzieści lat na czynienie cudów, na głoszenie słowa Bożego po całej
ziemi, na nawracanie wszystkich ludzi, inaczej bowiem czyniłoby to wszystko. Jak
bardzo wielbi Boga, kto za przykładem Jezusa poddaje się Maryi! Czy mając przed
oczyma tak widoczny i znany powszechnie przykład, będziemy tak nierozumni, by
myśleć, że znajdziemy doskonalszy i łatwiejszy sposób uczczenia i uwielbiania Boga
nad ten, by za przykładem Jezusa poddać się Maryi?
By udowodnić, że powinniśmy żyć w zależności od Najświętszej Maryi Panny,
wystarczy sobie przypomnieć to, co powiedziałem, mówiąc o przykładzie, jaki nam
dają Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty, kiedy chodzi o zależność od Matki
Najświętszej.
53
Bóg Ojciec tylko przez Maryję dał i daje Syna swego, i tylko przez Maryję
czyni sobie dzieci, i przez Maryję udziela swych łask.
Syn Boży tylko przez Maryję przyjął ludzką naturę dla całej ludzkości; tylko
przez Maryję w łączności z Duchem Świętym uobecnia się On codziennie i
kształtuje, i tylko przez Maryję udziela swych cnót i zasług.
Duch Święty tylko przez Maryję ukształtował Jezusa Chrystusa i tylko przez
Maryję tworzy członki Jego Ciała Mistycznego (Kościoła), i tylko przez Maryję
rozdziela swe dary i łaski.
Czy po tylu i tak dobitnych przykładach danych nam przez samą Trójcę
Przenajświętszą moglibyśmy obywać się bez Maryi, nie poświęcać się Jej i od Niej
nie zależeć, kiedy idziemy do Boga i Jemu chcemy się poświęcić? Zaiste,
musielibyśmy być zupełnie zaślepieni.
Oto kilka zdań wybranych z pism Ojców Kościoła, które przytaczam na
poparcie tego, co powiedziałem:
 Dwóch jest synów Maryi: Bóg-Człowiek i zwykły człowiek; jednego
Maryja jest Matką według ciała, drugiego według duszy (św.
Bonawentura i Orygenes).
 Taką jest wola Boga, który pragnie, abyśmy wszystko mieli przez
Maryję. Jeśli zatem posiadamy jakąś nadzieję, jakąś łaskę, jakiś dar
zbawienny, wiedzmy, że Jej to zawdzięczamy (św. Bernard).
 Wszystkie dary, cnoty i łaski Ducha Świętego Maryja rozdziela swoimi
rękami, kiedy chce, jak chce i ile chce (św. Bernardyn).
Dobry Bóg jak mówi święty Bernard widząc, że jesteśmy niegodni
otrzymywać łaski bezpośrednio z Jego rąk, przekazuje je Maryi,
byśmy przez Nią otrzymywali wszystko, cokolwiek dać nam zechce.
Znajduje również swoją chwałę w tym, że otrzymuje przez ręce Maryi
wdzięczność, cześć i miłość, jaką Mu winniśmy za otrzymane dobrodziejstwa.
Słuszną zatem jest rzeczą, byśmy to Boże postępowanie naśladowali, aby - jak uczy
dalej św. Bernard - łaska wróciła do swego Sprawcy tym samym przewodem, przez
który do nas spłynęła. To zaś czynimy przez przedstawione nabożeństwo. Ofiarujemy
i poświęcamy wszystko, czym jesteśmy i co posiadamy, Najświętszej Dziewicy, by
Pan nasz Jezus Chrystus otrzymał za Jej pośrednictwem chwałę i wdzięczność, która
Mu się należy. Uznajemy się za niegodnych i niezdolnych, by zbliżyć się wprost do
Jego nieskończonego Majestatu i dlatego uciekamy się do orędownictwa
Najświętszej Dziewicy.
Nabożeństwo to jest ponadto aktem wielkiej pokory, którą Bóg miłuje ponad
inne cnoty.
Dusza, która się wynosi, poniża Boga Ojca, dusza zaś, która się upokarza,
wywyższa Boga. Bóg sprzeciwia się pysznym, pokornym zaś daje łaskę (Jk 4, 6).
Jeżeli się uniżasz uważając się za niegodnego, by zbliżyć się do Niego i stanąć przed
Nim, wtedy On sam zstępuje i uniża się, by przyjść do ciebie i wywyższyć cię wbrew
twej woli. Przeciwnie się dzieje, kiedy człowiek w swej zuchwałości bez
pośrednictwa zbliża się do Boga. Bóg się wtedy oddala i nie można Go dosięgnąć.
54
Jak bardzo Bóg kocha pokorę serca! A do tej właśnie pokory zobowiązuje nas
praktyka wspomnianego nabożeństwa. Uczy nas ono, że nikt nie powinien zbliżać się
wprost do Pana naszego, jakkolwiek jest łagodny i miłosierny, ale że każdy człowiek
powinien korzystać z orędownictwa Najświętszej Dziewicy zawsze i wszędzie: czy
chce stanąć przed Panem, czy mówić do Niego, czy zbliżyć się do Niego, czy Mu
cośkolwiek ofiarować, czy zjednoczyć się z Nim i Jemu się poświęcić.


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Apacz i 161 gości