W deweloperke panowie to przyszlosc!! A kolega mowi ze szproty nie maja przyszlosci!?? A Rynek chinski to co??? 1,5mld glodnego narodu!! Polska szprota to bylby hit!CZEMU SZPROTY WCHODZIMY Z WILBO W BIO-PALIWA KONIEC Z RYBAMIchłopaki pomysł świetny, ale:zaatakowac mozna:) czemu nie.... cos sie ostatnio obsuwa wiec inwestor zagraniczny bylby wskazany...Czyli ustaliliśmy, rozumiemiem.
Bierzemy Regana lub Cyps Albo Zyps, robimy zrzutkę, wynajmujemy lokal, stawiamy 5 kompów, router, neostradę i
atakujemy WILBO?
AHA
ale co z Chinczykiem? nikt nie zna jakiegos sensownie wygladajacego chinczyka zeby nie bylo wtopy jak z ela - sprzedawczynia ze skierniewic???:) Dla Polakow oni wszyscy niby tacy sami ale jak wylansuje sie jakas sierote to mniejsze jak widac zaufanie niz koles w garniaku...
1. branża mało perspektywiczna (szproty w pomidorach)
2. szczegóły to chyba musicie na priva dogadać
GANT [GNT] część V
Odp:GANT [GNT] część V
REKLAMA
-
- Chorąży
- Posty: 741
- Rejestracja: 20 paź 2005 13:49
Odp:GANT [GNT] część V
:thumbup: :thumbup: :thumbup:ZNAM VIETNAMCZYKA CO KNAJPE PROWADZI FAJNY GOSC BO TRUDNO GO ZROZUMIEC CO MOWI NADAWAL BYY SIE NA BANKzaatakowac mozna:) czemu nie.... cos sie ostatnio obsuwa wiec inwestor zagraniczny bylby wskazany...Czyli ustaliliśmy, rozumiemiem.
Bierzemy Regana lub Cyps Albo Zyps, robimy zrzutkę, wynajmujemy lokal, stawiamy 5 kompów, router, neostradę i
atakujemy WILBO?
AHA
ale co z Chinczykiem? nikt nie zna jakiegos sensownie wygladajacego chinczyka zeby nie bylo wtopy jak z ela - sprzedawczynia ze skierniewic???:) Dla Polakow oni wszyscy niby tacy sami ale jak wylansuje sie jakas sierote to mniejsze jak widac zaufanie niz koles w garniaku...
Najbardziej lubię inwestycje w balony...
-
- Porucznik
- Posty: 33302
- Rejestracja: 01 sty 1970 01:00
- Lokalizacja: ZERNICA-ZERNIKI
Odp:GANT [GNT] część V
WIESZ MANIAK JA DO INWESTORA NAPRAWDE NIC NIE MAM.TYLKO DO RADY NADZORCZEJ PRUCHNIKA I INYCH SPOLEK ZE NIE SPRAWDZILI SYNA TEJ WIESNIARY NO I JEJ NIE SPRAWDZILI CO TO ZA LUDZIEManiak Ty to masz łeb, dobrze, że to wszystko potrafiłeś do kupy poskładać bo nikt sam by na to w całości nie wpadł!
az sie dziwie,ze spokojnie spalem majac 20% kapitalu w Gancie
a bylem spokojny jak dzidek po slowach InwestoraSA
tak sugestywnie mowil,co nie robo??
ale czlowiek byl glupi!!
ale chociaz zarobil
Odp:GANT [GNT] część V
jak to dobrze że całe te oszustwa oraz naciągania "guru"ze skierniewic wyszły teraz a nie dopiero przy 55zł przynajmniej ludzie nie potracili jeszcse wszystkiego wyobrażcie sobie co by było gdyby gazeta nie zareagowała teraz tylko potraciło by pieniędzy a może i zdrowia -a propos -Już wtedy było podejrzane gdy ów Guru"nie pojaeił się naNWZA ijak zaczął opisywać swoje "ciężko"zarobione pieniądze w szwecji na farmie które potem_wierzycie_tak "lekko"włożył w giełdę i zrobił naturalnie milijony-co za mądry i przebiegły "student"-a ja myślałem -patrząc na to obecnie -że na sdudia to "chodzi"teraz 80 % *** a tu taki geniuszpo tym kursie ilu ludzi -tak ślepo wierzących temu naciągaczowi na usługach(we własnym interesuie)i interesie mafi-czytaj społdzielni-
Odp:GANT [GNT] część V
jak to dobrze że całe te oszustwa oraz naciągania "guru"ze skierniewic wyszły teraz a nie dopiero przy 55zł przynajmniej ludzie nie potracili jeszcse wszystkiego wyobrażcie sobie co by było gdyby gazeta nie zareagowała teraz tylko potraciło by pieniędzy a może i zdrowia -a propos -Już wtedy było podejrzane gdy ów Guru"nie pojaeił się naNWZA ijak zaczął opisywać swoje "ciężko"zarobione pieniądze w szwecji na farmie które potem_wierzycie_tak "lekko"włożył w giełdę i zrobił naturalnie milijony-co za mądry i przebiegły "student"-a ja myślałem -patrząc na to obecnie -że na sdudia to "chodzi"teraz 80 % *** a tu taki geniuszpo tym kursie ilu ludzi -tak ślepo wierzących temu naciągaczowi na usługach(we własnym interesuie)i interesie mafi-czytaj społdzielni-
Odp:GANT [GNT] część V
jak to dobrze że całe te oszustwa oraz naciągania "guru"ze skierniewic wyszły teraz a nie dopiero przy 55zł przynajmniej ludzie nie potracili jeszcse wszystkiego wyobrażcie sobie co by było gdyby gazeta nie zareagowała teraz tylko potraciło by pieniędzy a może i zdrowia -a propos -Już wtedy było podejrzane gdy ów Guru"nie pojaeił się naNWZA ijak zaczął opisywać swoje "ciężko"zarobione pieniądze w szwecji na farmie które potem_wierzycie_tak "lekko"włożył w giełdę i zrobił naturalnie milijony-co za mądry i przebiegły "student"-a ja myślałem -patrząc na to obecnie -że na sdudia to "chodzi"teraz 80 % *** a tu taki geniuszpo tym kursie ilu ludzi -tak ślepo wierzących temu naciągaczowi na usługach(we własnym interesuie)i interesie mafi-czytaj społdzielni-
Odp:GANT [GNT] część V
jak to dobrze że całe te oszustwa oraz naciągania "guru"ze skierniewic wyszły teraz a nie dopiero przy 55zł przynajmniej ludzie nie potracili jeszcse wszystkiego wyobrażcie sobie co by było gdyby gazeta nie zareagowała teraz tylko potraciło by pieniędzy a może i zdrowia -a propos -Już wtedy było podejrzane gdy ów Guru"nie pojaeił się naNWZA ijak zaczął opisywać swoje "ciężko"zarobione pieniądze w szwecji na farmie które potem_wierzycie_tak "lekko"włożył w giełdę i zrobił naturalnie milijony-co za mądry i przebiegły "student"-a ja myślałem -patrząc na to obecnie -że na sdudia to "chodzi"teraz 80 % *** a tu taki geniuszpo tym kursie ilu ludzi -tak ślepo wierzących temu naciągaczowi na usługach(we własnym interesuie)i interesie mafi-czytaj społdzielni-
Odp:GANT [GNT] część V
jak to dobrze że całe te oszustwa oraz naciągania "guru"ze skierniewic wyszły teraz a nie dopiero przy 55zł przynajmniej ludzie nie potracili jeszcse wszystkiego wyobrażcie sobie co by było gdyby gazeta nie zareagowała teraz tylko potraciło by pieniędzy a może i zdrowia -a propos -Już wtedy było podejrzane gdy ów Guru"nie pojaeił się naNWZA ijak zaczął opisywać swoje "ciężko"zarobione pieniądze w szwecji na farmie które potem_wierzycie_tak "lekko"włożył w giełdę i zrobił naturalnie milijony-co za mądry i przebiegły "student"-a ja myślałem -patrząc na to obecnie -że na sdudia to "chodzi"teraz 80 % *** a tu taki geniuszpo tym kursie ilu ludzi -tak ślepo wierzących temu naciągaczowi na usługach(we własnym interesuie)i interesie mafi-czytaj społdzielni-
Odp:GANT [GNT] część V
szkoda mi tych co stracili...Maniak Ty to masz łeb, dobrze, że to wszystko potrafiłeś do kupy poskładać bo nikt sam by na to w całości nie wpadł!
az sie dziwie,ze spokojnie spalem majac 20% kapitalu w Gancie
a bylem spokojny jak dzidek po slowach InwestoraSA
tak sugestywnie mowil,co nie robo??
ale czlowiek byl glupi!!
ale chociaz zarobil
ciekaw jestem, czy Sjoeblom z chłopakami coś będą próbowali odkręcać...
w sumie swoje na zaprzyjaźnionych rachunkach zarobili teraz ze spółek z dnia na dzień się nie ulotnią... a ratować kursów giełowych w cale nie muszą bo i po co...
natomiast Inwestor naganiał bardzo dobrze i pozytywnie ludzi nastawiał... ale nie przewidział takiego pasztetu... bo gdyby nie to, to naprawde byśmy zobaczli 5 dych na Gancie...
Tomek
Odp:GANT [GNT] część V
Czlonkow RN wybieraja wspolnicy a RN wybiera zarzad wiec...WIESZ MANIAK JA DO INWESTORA NAPRAWDE NIC NIE MAM.TYLKO DO RADY NADZORCZEJ PRUCHNIKA I INYCH SPOLEK ZE NIE SPRAWDZILI SYNA TEJ WIESNIARY NO I JEJ NIE SPRAWDZILI CO TO ZA LUDZIEManiak Ty to masz łeb, dobrze, że to wszystko potrafiłeś do kupy poskładać bo nikt sam by na to w całości nie wpadł!
az sie dziwie,ze spokojnie spalem majac 20% kapitalu w Gancie
a bylem spokojny jak dzidek po slowach InwestoraSA
tak sugestywnie mowil,co nie robo??
ale czlowiek byl glupi!!
ale chociaz zarobil
Odp:GANT [GNT] część V
WIESZ MANIAK JA DO INWESTORA NAPRAWDE NIC NIE MAM.TYLKO DO RADY NADZORCZEJ PRUCHNIKA I INYCH SPOLEK ZE NIE SPRAWDZILI SYNA TEJ WIESNIARY NO I JEJ NIE SPRAWDZILI CO TO ZA LUDZIEManiak Ty to masz łeb, dobrze, że to wszystko potrafiłeś do kupy poskładać bo nikt sam by na to w całości nie wpadł!
az sie dziwie,ze spokojnie spalem majac 20% kapitalu w Gancie
a bylem spokojny jak dzidek po slowach InwestoraSA
tak sugestywnie mowil,co nie robo??
ale czlowiek byl glupi!!
ale chociaz zarobil
ja tez nie moge slowa zlego powiedziec na niego bo dal nam InwestorSA zarobic,
ale wlasnie,nie kazdemu dal zarobic......
MONEY MAKES THE WORLD GO ROUND
Odp:GANT [GNT] część V
i jeszcze to 55 zobaczymy
Człowiek jest zwierzęciem uwięzionym w pajęczynie znaczeń, którą sam uprządł - Clifford Geertz
Odp:GANT [GNT] część V
data: 3 sierpnia 2001r., źródło: Dziennik Łódzki
Gigantyczne oszustwo firmy spod Skierniewic - rodzinny duet nabrał
kilkadziesiąt firm w Polsce na ponad 16 milionów złotych
Nie zdążył zmienić twarzy...
W początkach lipca skierniewiccy policjanci zatrzymali matkę z synem,
podejrzanych o gigantyczne oszustwa i przywłaszczenia. Syn był trakcie
operacji plastycznej, zmieniającej twarz. - Bóg raczy wiedzieć, ile firm
zostało oszukanych - mówi Wiesława Balcerska, rzecznik Komendy Miejskiej
Policji w Skierniewicach.
50-letnia Renata i 26-letni Marcin N. z Tych w województwie śląskim w
ciągu trzech miesięcy zdołali oszukać kilkadziesiąt firm w Polsce na kwotę
przekraczającą 16 milionów złotych. Działali w Toruniu i pod
Skierniewicami - w pobliskim Strobowie zakładając spółkę "Karginta".
- Tu lody były produkowane - mieszkaniec Strobowa pokazuje porośnięty
zielskiem plac i zdewastowane budynki za ogrodzeniem z siatki. W hali
produkcyjnej na podłodze, wśród rozwłóczonych elementów maszyn, walają się
stosy naklejek: "Lody wyborowe rożek orzechowy", "Lody wodno-pomarańczowe
capri" i tekturowe pudła wafli.
- Miejscowych zatrudniali przy produkcji, stróż był też ze Strobowa -
opowiada przejeżdżający na rowerze mężczyzna. - A potem miejscowi rozkradli
co się dało.
Spółka "Karginta" ze Strobowa nie opierała swej oficjalnej
działalności na wyrobie lodów w kubeczkach i rożkach, choć przyjęła w
leasing kompletną linię do ich produkcji za prawie 3 miliony zł. Obracała
też rybami - firma Renaty i Marcina N. wyłudziła ich 600 ton, cały statek,
za które nigdy nie zapłacono, choć odsprzedano dalszym odbiorcom. W
zdewastowanych pomieszczeniach biurowych w Strobowie walają się dokumenty
firmy, stosy faktur. Można dowiedzieć się z nich kiedy, co, komu i za ile
"Karginta" sprzedawała.
Nim doszło do sterowanej przez właścicieli upadłości, firma prowadziła
działalność na szeroką skalę, wyłudzając towary ogromnej wartości: oprócz
statku z 600 tonami ryb, oszuści "kupili" m.in. profesjonalne komputery,
kości pamięci, specjalistyczne drukarki, telefony komórkowe, potem towary
sprzedając m.in. do USA, Finlandii, Łotwy, Litwy i Estonii. Pieniądze nigdy
nie zasiliły konta "Karginty", lecz prywatne konto Renaty i Marcina N.
Działalność pod Skierniewicami wspierali też oszustwami w Toruniu, gdzie
również mieli oficjalnie działającą firmę, założoną pod koniec października
1999. Na początku 2000 roku matka z synem zniknęli jak kamień w wodę.
9 lipca, po ponadpółtorarocznym ukrywaniu się w Józefowie pod
Warszawą, para została zatrzymana przez funkcjonariuszy sekcji kryminalnej
skierniewickiej KM Policji. W trakcie przeszukań willi policjanci znaleźli
m.in. walizkę z 350.000 zł, biżuterię, zestawy kina domowego, komputery.
Były także 2 pistolety walther 9 mm i niezidentyfikowana broń kalibru 6,35
mm (jeden z nich z tłumikiem) oraz ponad 100 sztuk ostrej amunicji.
- Mężczyzna próbował zmienić twarz. Poddał się już operacji
plastycznej i był po korekcie nosa oraz uszu - mówi Wiesława Balcerska.
50-letniej Renacie i 26-letniemu Marcinowi N. zostały przedstawione
zarzuty oszustw, przywłaszczeń mienia znacznej wartości, uszczuplania
swojego majątku w związku z groźbą niewypłacalności oraz celowe
doprowadzenie do upadłości i nielegalne posiadanie broni. Grozi im do 10 lat
pozbawienia wolności.
Sławomir Burzyński
Gigantyczne oszustwo firmy spod Skierniewic - rodzinny duet nabrał
kilkadziesiąt firm w Polsce na ponad 16 milionów złotych
Nie zdążył zmienić twarzy...
W początkach lipca skierniewiccy policjanci zatrzymali matkę z synem,
podejrzanych o gigantyczne oszustwa i przywłaszczenia. Syn był trakcie
operacji plastycznej, zmieniającej twarz. - Bóg raczy wiedzieć, ile firm
zostało oszukanych - mówi Wiesława Balcerska, rzecznik Komendy Miejskiej
Policji w Skierniewicach.
50-letnia Renata i 26-letni Marcin N. z Tych w województwie śląskim w
ciągu trzech miesięcy zdołali oszukać kilkadziesiąt firm w Polsce na kwotę
przekraczającą 16 milionów złotych. Działali w Toruniu i pod
Skierniewicami - w pobliskim Strobowie zakładając spółkę "Karginta".
- Tu lody były produkowane - mieszkaniec Strobowa pokazuje porośnięty
zielskiem plac i zdewastowane budynki za ogrodzeniem z siatki. W hali
produkcyjnej na podłodze, wśród rozwłóczonych elementów maszyn, walają się
stosy naklejek: "Lody wyborowe rożek orzechowy", "Lody wodno-pomarańczowe
capri" i tekturowe pudła wafli.
- Miejscowych zatrudniali przy produkcji, stróż był też ze Strobowa -
opowiada przejeżdżający na rowerze mężczyzna. - A potem miejscowi rozkradli
co się dało.
Spółka "Karginta" ze Strobowa nie opierała swej oficjalnej
działalności na wyrobie lodów w kubeczkach i rożkach, choć przyjęła w
leasing kompletną linię do ich produkcji za prawie 3 miliony zł. Obracała
też rybami - firma Renaty i Marcina N. wyłudziła ich 600 ton, cały statek,
za które nigdy nie zapłacono, choć odsprzedano dalszym odbiorcom. W
zdewastowanych pomieszczeniach biurowych w Strobowie walają się dokumenty
firmy, stosy faktur. Można dowiedzieć się z nich kiedy, co, komu i za ile
"Karginta" sprzedawała.
Nim doszło do sterowanej przez właścicieli upadłości, firma prowadziła
działalność na szeroką skalę, wyłudzając towary ogromnej wartości: oprócz
statku z 600 tonami ryb, oszuści "kupili" m.in. profesjonalne komputery,
kości pamięci, specjalistyczne drukarki, telefony komórkowe, potem towary
sprzedając m.in. do USA, Finlandii, Łotwy, Litwy i Estonii. Pieniądze nigdy
nie zasiliły konta "Karginty", lecz prywatne konto Renaty i Marcina N.
Działalność pod Skierniewicami wspierali też oszustwami w Toruniu, gdzie
również mieli oficjalnie działającą firmę, założoną pod koniec października
1999. Na początku 2000 roku matka z synem zniknęli jak kamień w wodę.
9 lipca, po ponadpółtorarocznym ukrywaniu się w Józefowie pod
Warszawą, para została zatrzymana przez funkcjonariuszy sekcji kryminalnej
skierniewickiej KM Policji. W trakcie przeszukań willi policjanci znaleźli
m.in. walizkę z 350.000 zł, biżuterię, zestawy kina domowego, komputery.
Były także 2 pistolety walther 9 mm i niezidentyfikowana broń kalibru 6,35
mm (jeden z nich z tłumikiem) oraz ponad 100 sztuk ostrej amunicji.
- Mężczyzna próbował zmienić twarz. Poddał się już operacji
plastycznej i był po korekcie nosa oraz uszu - mówi Wiesława Balcerska.
50-letniej Renacie i 26-letniemu Marcinowi N. zostały przedstawione
zarzuty oszustw, przywłaszczeń mienia znacznej wartości, uszczuplania
swojego majątku w związku z groźbą niewypłacalności oraz celowe
doprowadzenie do upadłości i nielegalne posiadanie broni. Grozi im do 10 lat
pozbawienia wolności.
Sławomir Burzyński
Marche, ou creve
https://www.youtube.com/watch?v=zkRBNyaTmqw
https://www.youtube.com/watch?v=zkRBNyaTmqw
-
- Porucznik
- Posty: 33302
- Rejestracja: 01 sty 1970 01:00
- Lokalizacja: ZERNICA-ZERNIKI
Odp:GANT [GNT] część V
DOBRA ***** MI SIE TROCHE ALE NP GLOWNYM WLASCICIELEM GANTA JEST PAN ANTKOWIAK CIEKAWE CZY WIEDZIAL Z KIM SIE ZADAJE ???????Czlonkow RN wybieraja wspolnicy a RN wybiera zarzad wiec...WIESZ MANIAK JA DO INWESTORA NAPRAWDE NIC NIE MAM.TYLKO DO RADY NADZORCZEJ PRUCHNIKA I INYCH SPOLEK ZE NIE SPRAWDZILI SYNA TEJ WIESNIARY NO I JEJ NIE SPRAWDZILI CO TO ZA LUDZIEManiak Ty to masz łeb, dobrze, że to wszystko potrafiłeś do kupy poskładać bo nikt sam by na to w całości nie wpadł!
az sie dziwie,ze spokojnie spalem majac 20% kapitalu w Gancie
a bylem spokojny jak dzidek po slowach InwestoraSA
tak sugestywnie mowil,co nie robo??
ale czlowiek byl glupi!!
ale chociaz zarobil
Odp:GANT [GNT] część V
cała sprawa i tak dla ekipy skierniewickiej rozejdzie się po kościach,
pod warunkiem, że nie da im się udowodnić, że pirwsza kasa na giełdę była przekręcona.. swoją drogą niezły zbieg "okoliczności" trafili w totka... ktoś na innym wątku napisał jak to się pierze brudne pieniądze odkupując takie losy za kasę taką jak wygrana i odbierając nagrodę )
reszta była na legalu... no chyba, że niebrzydowski straszne wałki kręcił na innych rachunkach i sterował kursem... to co dostanie parenaście tys. kary??? :
"? Polskie sądy nie są merytorycznie przygotowane do orzekania w przypadkach skomplikowanych przestępstw gospodarczych ? uważa Leszek Koziorowski. ? KPWiG wielokrotnie zawiadamiała prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa, ale sprawy z reguły umarzano z braku dowodów. Nawet jeśli zostaje wniesiony akt oskarżenia, postępowanie sądowe prowadzi donikąd. Sądy są przyzwyczajone do zeznań świadków i dowodów, a tu można mówić jedynie o poszlakach.
W rozpoznawaniu i orzekaniu spraw z tego zakresu występuje kilkuletnie opóźnienie: dopiero w sierpniu 2005 r. rozpoczął się proces w sprawie manipulacji kursem Szeptela w latach 1997 ? 1998. W ostatnich siedmiu latach sądy wydały cztery wyroki za ?manipulację?, z tego aż trzy ? w tym roku. Jest coś pocieszającego w tej dynamice. Niestety, dotkliwość kar pozostawia wiele do życzenia. Choć maksymalna sankcja za manipulację kursem wynosi 5 mln zł grzywny lub/i kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do pięciu lat (za działanie w porozumieniu ? od 6 miesięcy do 8 lat), najsurowszy dotychczas wyrok opiewał na 1,5 roku pozbawienia wolności i 20 tys. zł kary.
? Sprawcy przestępstw związanych z obrotem giełdowym są praktycznie bezkarni ? skazania są nieliczne, a kary symboliczne ? uważa dr Justyn Piskorski z Instytutu Sobieskiego, współautor memorandum na rzecz wzmocnienia KPWiG. ? Osłabia to efektywność rynku i wiarygodność nadzoru nad rynkiem kapitałowym. W oczach obywateli potwierdza się przekonanie, że ?pierwszy milion należy ukraść?. "
pod warunkiem, że nie da im się udowodnić, że pirwsza kasa na giełdę była przekręcona.. swoją drogą niezły zbieg "okoliczności" trafili w totka... ktoś na innym wątku napisał jak to się pierze brudne pieniądze odkupując takie losy za kasę taką jak wygrana i odbierając nagrodę )
reszta była na legalu... no chyba, że niebrzydowski straszne wałki kręcił na innych rachunkach i sterował kursem... to co dostanie parenaście tys. kary??? :
"? Polskie sądy nie są merytorycznie przygotowane do orzekania w przypadkach skomplikowanych przestępstw gospodarczych ? uważa Leszek Koziorowski. ? KPWiG wielokrotnie zawiadamiała prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa, ale sprawy z reguły umarzano z braku dowodów. Nawet jeśli zostaje wniesiony akt oskarżenia, postępowanie sądowe prowadzi donikąd. Sądy są przyzwyczajone do zeznań świadków i dowodów, a tu można mówić jedynie o poszlakach.
W rozpoznawaniu i orzekaniu spraw z tego zakresu występuje kilkuletnie opóźnienie: dopiero w sierpniu 2005 r. rozpoczął się proces w sprawie manipulacji kursem Szeptela w latach 1997 ? 1998. W ostatnich siedmiu latach sądy wydały cztery wyroki za ?manipulację?, z tego aż trzy ? w tym roku. Jest coś pocieszającego w tej dynamice. Niestety, dotkliwość kar pozostawia wiele do życzenia. Choć maksymalna sankcja za manipulację kursem wynosi 5 mln zł grzywny lub/i kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do pięciu lat (za działanie w porozumieniu ? od 6 miesięcy do 8 lat), najsurowszy dotychczas wyrok opiewał na 1,5 roku pozbawienia wolności i 20 tys. zł kary.
? Sprawcy przestępstw związanych z obrotem giełdowym są praktycznie bezkarni ? skazania są nieliczne, a kary symboliczne ? uważa dr Justyn Piskorski z Instytutu Sobieskiego, współautor memorandum na rzecz wzmocnienia KPWiG. ? Osłabia to efektywność rynku i wiarygodność nadzoru nad rynkiem kapitałowym. W oczach obywateli potwierdza się przekonanie, że ?pierwszy milion należy ukraść?. "
Ostatnio zmieniony 21 sty 2006 22:52 przez digger, łącznie zmieniany 1 raz.
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 167 gości