łorban cicho siedzi ..bo pzreca KUMA sioe z putinem..a ten sypie troche grosza wegrom....o dziwo Orban z Węgier siedzi cicho a w sumie tez z Ukraina sąsiadują ...
z drugiej strony, gdzie Tuskowi do Orbana ...
Ukraina wpływ na rynki-dyskusja
-
alkoita_426746
- Podporucznik
- Posty: 18651
- Rejestracja: 06 lut 2011 02:23
REKLAMA
To bylo do przewidzenia:
"Jutro po południu odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone sytuacji na Ukrainie. Zgodnie z projektem PiS, Sejm miałby potępić "rosyjską agresję" i domagać się "natychmiastowego zaprzestania działań zbrojnych przeciwko Ukrainie, wycofania rosyjskich wojsk do ustalonych prawem baz oraz zaprzestania wszelkiej ingerencji w sprawy ukraińskie".
PiS chce przestraszyc Putina
"Jutro po południu odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone sytuacji na Ukrainie. Zgodnie z projektem PiS, Sejm miałby potępić "rosyjską agresję" i domagać się "natychmiastowego zaprzestania działań zbrojnych przeciwko Ukrainie, wycofania rosyjskich wojsk do ustalonych prawem baz oraz zaprzestania wszelkiej ingerencji w sprawy ukraińskie".
PiS chce przestraszyc Putina
-
alkoita_426746
- Podporucznik
- Posty: 18651
- Rejestracja: 06 lut 2011 02:23
Kanapowi WOJOWNICy i rewolucjonisci....jak zwykle chca cudzymi rekoma zalatwiac ...NIBY SWOJE IDEALY....dlatego juz RZUCILI..FORUMOWE...BULTERIERY...do ataku na RZAD...To bylo do przewidzenia:
"Jutro po południu odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone sytuacji na Ukrainie. Zgodnie z projektem PiS, Sejm miałby potępić "rosyjską agresję" i domagać się "natychmiastowego zaprzestania działań zbrojnych przeciwko Ukrainie, wycofania rosyjskich wojsk do ustalonych prawem baz oraz zaprzestania wszelkiej ingerencji w sprawy ukraińskie".
PiS chce przestraszyc Putina
BOJA SIE TEGO co jest PRZEWAZNIE...w takich sytuacjach kryzysowych.....konsolidacji ludzi wokol tych co rzadza....
I dlatego UJADAJA..juz zupelnie BEZSENSOWNYM...BELKOTEM...stawiajacym CHORE tezy PUTINA...na PIEDESTALE....zeby jakos( nawet w sposob IDIOTYCZNY) PRZY.JE.BAC..rzadowi.....w sumie nawet bym to mial gdzies...ALE PIS.DZIELI...tworzac KULT i jakis blizej nieokreslonych mentalnych WOLAKOW....realizuje to co zawsze jest na REKE.... RUSKIM........A JA nie chce miec UKRAINY ...W ..POLSCE....z ich MEGA podzialami co ...okazuje sie ich najwieksza slaboscia...
4.03. Kijów (PAP) - Sekretarz stanu USA John Kerry przybył we wtorek do Kijowa, by zademonstrować wsparcie dla nowych ukraińskich władz. Sytuacja na Krymie pozostaje napięta, mimo że Władimir Putin twierdzi, iż nie ma obecnie potrzeby użycia przez Rosję sił zbrojnych na Ukrainie.
Strona amerykańska poinformowała o pakiecie pomocy dla Ukrainy. Część tej pomocy ma zostać udzielona za pośrednictwem Międzynarodowego Funduszu Walutowego, a część "na drodze dwustronnej, ale w porozumieniu z partnerami" - mówił dziennikarzom w drodze do Kijowa przedstawiciel władz USA.
Cytowani w mediach przedstawiciele administracji USA poinformowali anonimowo o planach pomocy finansowej - wynoszącej miliard dolarów w gwarancjach kredytowych - która złagodziłaby skutki oczekiwanych obniżek państwowych subwencji na energię na Ukrainie.
Tego samego dnia Biały Dom powiadomił o przygotowywanej pomocy finansowej dla Ukrainy, mającej umożliwić przywrócenie stabilności i wzrostu gospodarczego w tym kraju. Kijowowi udzielona ma zostać również pomoc doradcza, jeśli chodzi o odzyskanie skradzionych majątków i dostosowanie do presji handlowych związanych z energią.
Unijny pakiet wsparcia finansowego dla Ukrainy ma w środę ogłosić Komisja Europejska. Według komisarza ds. budżetu Janusza Lewandowskiego chodzi głównie o pomoc, która może zostać udzielona natychmiast. Misje UE w Kijowie bada, jakie są potrzeby Ukrainy.
Według Lewandowskiego KE może udzielić Ukrainie tzw. pomocy makroekonomicznej. Są to pożyczki zaciągane pod gwarancją budżetu europejskiego. Tydzień temu w Strasburgu Lewandowski informował, że pomoc pomostowa dla Ukrainy mogłaby wynieść ponad 1 miliard euro, czyli o około 400 mln euro więcej niż proponowano jeszcze w zeszłym roku.
Tymczasem Moskwa podtrzymuje stanowisko, zgodnie z którym prawowitym prezydentem Ukrainy pozostaje Wiktor Janukowycz (odsunięty od władzy przez parlament w Kijowie i przebywający obecnie w Rosji). Putin oświadczył we wtorek, że ewentualne użycie na Ukrainie rosyjskich sił zbrojnych będzie zgodne z prawem międzynarodowym, ponieważ zaapelował o to Janukowycz. Prezydent Rosji dodał, że nie ma obecnie potrzeby użycia sił zbrojnych na Ukrainie, ale Rosja ma taką opcję, jeśli we wschodnich regionach zacznie się zamęt.
Według Putina na Ukrainie doszło do antykonstytucyjnego przewrotu i zbrojnego przejęcia władzy. Prezydent zapewniał, że Rosja nie rozpatruje planów przyłączenia Krymu i nie ma powodu, by podsycać tam ruch separatystyczny. "Tylko sami obywatele w warunkach bezpieczeństwa i swobodnego wyrażania swojej woli mogą decydować o swojej przyszłości" - powiedział.
Oświadczył też, że zbrojne grupy, które przejęły władzę na Krymie, to lokalne siły samoobrony, nie żołnierze rosyjscy. Jeśli zaś chodzi o ludzi w mundurach bez dystynkcji to, jak mówił, takich mundurów "jest pełno na przestrzeni postsowieckiej i można je kupić nawet w sklepie".
Mówiąc o zapowiedziach sankcji zachodnich ocenił, że wszelkie groźby wobec Rosji są "bezproduktywne i szkodliwe". Sankcje "oczywiście mogą wyrządzić jakąś szkodę, ale będzie to szkoda wzajemna - i o tym należy pamiętać" - powiedział.
Zarazem nie wykluczył powstania międzynarodowej grupy kontaktowej w sprawie konfliktu z Ukrainą, co zaproponowały Niemcy. "W zasadzie jest to możliwe" - oświadczył.
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko opowiedziała się we wtorek za nałożeniem sankcji gospodarczych na Rosję, zwłaszcza - jak dodała - w przypadku "dalszej eskalacji przemocy". Jej zdaniem konieczna jest międzynarodowa mediacja w sprawie przyszłości Ukrainy.
USA zawiesiły już współpracę wojskową z Rosją z powodu interwencji militarnej tego kraju na Krymie. Odwołane zostają m.in. wspólne ćwiczenia, spotkania bilateralne, wizyty portowe i konferencje. Strona amerykańska wezwała Rosję do deeskalacji kryzysu na Ukrainie i wycofania żołnierzy do ich baz na Krymie.
Premier Kanady Stephen Harper w wydanym w poniedziałek oświadczeniu podkreślił, że działania Putina postawiły Moskwę na drodze do dyplomatycznej i ekonomicznej izolacji, która może doprowadzić do całkowitego opuszczenia przez Rosję grupy G8.
W Wilnie poinformowano we wtorek, że Litwa zabroniła wjazdu 18 ukraińskim politykom i urzędnikom, którzy są odpowiedzialni za użycie przemocy w Kijowie. Na litewskiej czarnej liście znalazło się między innymi nazwisko Janukowycza, nazwiska byłych szefów struktur siłowych oraz urzędników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo kraju. Jak zaznaczył minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkeviczius, "lista nie jest zamknięta".
Wcześniej Linkeviczius poinformował, że "Litwa sama zdecydowała się na ten zakaz, ponieważ kraje unijne nadal nie mogą porozumieć się w tej sprawie". Minister nie wykluczył możliwości wprowadzenia podobnych sankcji także wobec urzędników rosyjskich.
Na wniosek Polski we wtorek w Brukseli na temat sytuacji na Krymie obraduje Rada Północnoatlantycka (NAC). Ambasadorowie państw NATO spotykają się w trybie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego.
Rzeczniczka NATO Oana Lungescu podkreśliła, że "jest poczucie, iż sytuacja kryzysowa na Ukrainie z powodu militarnej interwencji Rosji stanowi zagrożenie dla krajów sojuszniczych w regionie".
Zaakcentowała, że wszystkie kraje członkowskie wyraziły solidarność z Polską i innymi krajami sojuszniczymi, które "mają poczucie, że ten kryzys może doprowadzić do destabilizacji w całym regionie euroatlantyckim".
Lungescu poinformowała, że w środę odbędzie nadzwyczajne posiedzenie Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów w sprawie sytuacji na Ukrainie. (PAP)
wejdzie LICHWA Z USA z UE poleca pozyczki na wysoki % dla UKRAINY pytanie przed czy po ogloszeniu bankructwa
Strona amerykańska poinformowała o pakiecie pomocy dla Ukrainy. Część tej pomocy ma zostać udzielona za pośrednictwem Międzynarodowego Funduszu Walutowego, a część "na drodze dwustronnej, ale w porozumieniu z partnerami" - mówił dziennikarzom w drodze do Kijowa przedstawiciel władz USA.
Cytowani w mediach przedstawiciele administracji USA poinformowali anonimowo o planach pomocy finansowej - wynoszącej miliard dolarów w gwarancjach kredytowych - która złagodziłaby skutki oczekiwanych obniżek państwowych subwencji na energię na Ukrainie.
Tego samego dnia Biały Dom powiadomił o przygotowywanej pomocy finansowej dla Ukrainy, mającej umożliwić przywrócenie stabilności i wzrostu gospodarczego w tym kraju. Kijowowi udzielona ma zostać również pomoc doradcza, jeśli chodzi o odzyskanie skradzionych majątków i dostosowanie do presji handlowych związanych z energią.
Unijny pakiet wsparcia finansowego dla Ukrainy ma w środę ogłosić Komisja Europejska. Według komisarza ds. budżetu Janusza Lewandowskiego chodzi głównie o pomoc, która może zostać udzielona natychmiast. Misje UE w Kijowie bada, jakie są potrzeby Ukrainy.
Według Lewandowskiego KE może udzielić Ukrainie tzw. pomocy makroekonomicznej. Są to pożyczki zaciągane pod gwarancją budżetu europejskiego. Tydzień temu w Strasburgu Lewandowski informował, że pomoc pomostowa dla Ukrainy mogłaby wynieść ponad 1 miliard euro, czyli o około 400 mln euro więcej niż proponowano jeszcze w zeszłym roku.
Tymczasem Moskwa podtrzymuje stanowisko, zgodnie z którym prawowitym prezydentem Ukrainy pozostaje Wiktor Janukowycz (odsunięty od władzy przez parlament w Kijowie i przebywający obecnie w Rosji). Putin oświadczył we wtorek, że ewentualne użycie na Ukrainie rosyjskich sił zbrojnych będzie zgodne z prawem międzynarodowym, ponieważ zaapelował o to Janukowycz. Prezydent Rosji dodał, że nie ma obecnie potrzeby użycia sił zbrojnych na Ukrainie, ale Rosja ma taką opcję, jeśli we wschodnich regionach zacznie się zamęt.
Według Putina na Ukrainie doszło do antykonstytucyjnego przewrotu i zbrojnego przejęcia władzy. Prezydent zapewniał, że Rosja nie rozpatruje planów przyłączenia Krymu i nie ma powodu, by podsycać tam ruch separatystyczny. "Tylko sami obywatele w warunkach bezpieczeństwa i swobodnego wyrażania swojej woli mogą decydować o swojej przyszłości" - powiedział.
Oświadczył też, że zbrojne grupy, które przejęły władzę na Krymie, to lokalne siły samoobrony, nie żołnierze rosyjscy. Jeśli zaś chodzi o ludzi w mundurach bez dystynkcji to, jak mówił, takich mundurów "jest pełno na przestrzeni postsowieckiej i można je kupić nawet w sklepie".
Mówiąc o zapowiedziach sankcji zachodnich ocenił, że wszelkie groźby wobec Rosji są "bezproduktywne i szkodliwe". Sankcje "oczywiście mogą wyrządzić jakąś szkodę, ale będzie to szkoda wzajemna - i o tym należy pamiętać" - powiedział.
Zarazem nie wykluczył powstania międzynarodowej grupy kontaktowej w sprawie konfliktu z Ukrainą, co zaproponowały Niemcy. "W zasadzie jest to możliwe" - oświadczył.
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko opowiedziała się we wtorek za nałożeniem sankcji gospodarczych na Rosję, zwłaszcza - jak dodała - w przypadku "dalszej eskalacji przemocy". Jej zdaniem konieczna jest międzynarodowa mediacja w sprawie przyszłości Ukrainy.
USA zawiesiły już współpracę wojskową z Rosją z powodu interwencji militarnej tego kraju na Krymie. Odwołane zostają m.in. wspólne ćwiczenia, spotkania bilateralne, wizyty portowe i konferencje. Strona amerykańska wezwała Rosję do deeskalacji kryzysu na Ukrainie i wycofania żołnierzy do ich baz na Krymie.
Premier Kanady Stephen Harper w wydanym w poniedziałek oświadczeniu podkreślił, że działania Putina postawiły Moskwę na drodze do dyplomatycznej i ekonomicznej izolacji, która może doprowadzić do całkowitego opuszczenia przez Rosję grupy G8.
W Wilnie poinformowano we wtorek, że Litwa zabroniła wjazdu 18 ukraińskim politykom i urzędnikom, którzy są odpowiedzialni za użycie przemocy w Kijowie. Na litewskiej czarnej liście znalazło się między innymi nazwisko Janukowycza, nazwiska byłych szefów struktur siłowych oraz urzędników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo kraju. Jak zaznaczył minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkeviczius, "lista nie jest zamknięta".
Wcześniej Linkeviczius poinformował, że "Litwa sama zdecydowała się na ten zakaz, ponieważ kraje unijne nadal nie mogą porozumieć się w tej sprawie". Minister nie wykluczył możliwości wprowadzenia podobnych sankcji także wobec urzędników rosyjskich.
Na wniosek Polski we wtorek w Brukseli na temat sytuacji na Krymie obraduje Rada Północnoatlantycka (NAC). Ambasadorowie państw NATO spotykają się w trybie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego.
Rzeczniczka NATO Oana Lungescu podkreśliła, że "jest poczucie, iż sytuacja kryzysowa na Ukrainie z powodu militarnej interwencji Rosji stanowi zagrożenie dla krajów sojuszniczych w regionie".
Zaakcentowała, że wszystkie kraje członkowskie wyraziły solidarność z Polską i innymi krajami sojuszniczymi, które "mają poczucie, że ten kryzys może doprowadzić do destabilizacji w całym regionie euroatlantyckim".
Lungescu poinformowała, że w środę odbędzie nadzwyczajne posiedzenie Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów w sprawie sytuacji na Ukrainie. (PAP)
wejdzie LICHWA Z USA z UE poleca pozyczki na wysoki % dla UKRAINY pytanie przed czy po ogloszeniu bankructwa
Ech, szkoda gadac.Kanapowi WOJOWNICy i rewolucjonisci....jak zwykle chca cudzymi rekoma zalatwiac ...NIBY SWOJE IDEALY....dlatego juz RZUCILI..FORUMOWE...BULTERIERY...do ataku na RZAD...To bylo do przewidzenia:
"Jutro po południu odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu poświęcone sytuacji na Ukrainie. Zgodnie z projektem PiS, Sejm miałby potępić "rosyjską agresję" i domagać się "natychmiastowego zaprzestania działań zbrojnych przeciwko Ukrainie, wycofania rosyjskich wojsk do ustalonych prawem baz oraz zaprzestania wszelkiej ingerencji w sprawy ukraińskie".
PiS chce przestraszyc Putina
BOJA SIE TEGO co jest PRZEWAZNIE...w takich sytuacjach kryzysowych.....konsolidacji ludzi wokol tych co rzadza....
I dlatego UJADAJA..juz zupelnie BEZSENSOWNYM...BELKOTEM...stawiajacym CHORE tezy PUTINA...na PIEDESTALE....zeby jakos( nawet w sposob IDIOTYCZNY) PRZY.JE.BAC..rzadowi.....w sumie nawet bym to mial gdzies...ALE PIS.DZIELI...tworzac KULT i jakis blizej nieokreslonych mentalnych WOLAKOW....realizuje to co zawsze jest na REKE.... RUSKIM........A JA nie chce miec UKRAINY ...W ..POLSCE....z ich MEGA podzialami co ...okazuje sie ich najwieksza slaboscia...
A tak na marginesie - ci Wolacy to wcale nie tacy znowu niezidentyfikowani. Ja jestem z Warszawy i my tutaj mamy ulice Wolska, a nawet Cmentarz Wolski.
-
MarceLuewiczPtakov_625567
- Chorąży
- Posty: 910
- Rejestracja: 25 sty 2012 17:17
Rozmowy słoików na forumie nie są KULTOWE jak rozmowy Wicka z Daruniem. Ale fajnie że poznajesz Warszawe.Ech, szkoda gadac.
A tak na marginesie - ci Wolacy to wcale nie tacy znowu niezidentyfikowani. Ja jestem z Warszawy i my tutaj mamy ulice Wolska, a nawet Cmentarz Wolski.
Pożyteczni i*** określenie przypisywane Leninowi, obecnie bezkrytyczni wyborcy PO i Tuska pomimo że ten zasadza im co chwila po same pomidory.
-
Troglodyta2
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 20 lip 2013 16:07
Zenada.Rozmowy słoików na forumie nie są KULTOWE jak rozmowy Wicka z Daruniem. Ale fajnie że poznajesz Warszawe.Ech, szkoda gadac.
A tak na marginesie - ci Wolacy to wcale nie tacy znowu niezidentyfikowani. Ja jestem z Warszawy i my tutaj mamy ulice Wolska, a nawet Cmentarz Wolski.
Mieszkam tu od urodzenia, wiec po prostu znam i nie musze poznawac. Staraj sie dalej rownie mocno a staniesz sie juz nie KULTOWY ale wrecz HITOWY
http://www.youtube.com/watch?v=k_hrWihu ... 4-overview
zrobia plebiscyt kto za rosja kto za ukraina i podziala na pol i bedzie spokoj
zrobia plebiscyt kto za rosja kto za ukraina i podziala na pol i bedzie spokoj
-
Troglodyta2
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 20 lip 2013 16:07
http://polskiepiekielko.pl/2014/03/1035 ... iknie.html
URKAIN a tu chop sa inne tamaty
http://polskiepiekielko.pl/2014/03/samo ... iedzy.html
URKAIN a tu chop sa inne tamaty
http://polskiepiekielko.pl/2014/03/samo ... iedzy.html
-
Troglodyta2
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 20 lip 2013 16:07
ciezko lekko zyc"Polak mądry po szkodzie"? Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą i po szkodzie głupi."
Moim zdaniem Polska to kraj don kichotow.. Polacy walcza z wiatrakami.. polityczni pseudoidealisci zamiast zajac sie budowaniem silnej gospodarki musza wszedzie pokazac jacy sa uczciwi, nieskazitelni, prawi, swieci, etc..
Co bedzie miala Polska z poparcia Ukrainy!? Satysfkacje moralna.. a tysiace firm straci dziesiatki milionow zlotych..
ech.. przed szkodą i po szkodzie głupi..
Gielda w ruinie 
Kiedy w końcu odbijamy od dna ??
Kiedy w końcu odbijamy od dna ??
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości