![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
to widocznie ja sie pomylilem, juz nie wiem czy to ja was ostrzegalem wczoraj przed tym wydluzaniem w nieskonczonosc 3 w stanach czy wy mnie?wrecz przeciwnie - wszytko zgodnie z planem - mysle ze chyba w koncu rysują długo oczekiwaną 4w5 na SP500. A wiec bedzie za 1-3tydzien(???) kolejna zwała. Co do naszych rodzimów indeksów to ciezko powiedziec - narazie widac ze te wzrosty w US są juz w cenach. Zobaczymy czy jutro WIG pokaze siłe czy bedzie marazm.
masz racje ma czlowiek nosa, ostatni raz pisal tutaj w nocy 17.02 o mozliwym koncu korekty i zobacz 18.02 rynki zaliczaja gwaltowny spadek by nastepnie odbic i juz wiecej do tych poziomow jak na razie nie wracac, malo tego od tamtego dolka zrobilismy juz 20%, czy to wszystko z AT a raczej z tej magicznej TFE?to jest pikus, ponad rok temu w styczniu na dwa dni przed azjatyckim i swiatowym krachem gdy kasowy byl grubo ponad 3000 pisal o korekcie ktora powinna zatrzymac sie powyzej 2500 na wig20, za dwa dni byla panika swiatowa indeks zatrzymal sie powyzej 2500 i byl tam ponad pol rokukurcze gosciu normalnie jestes zajebisty, piszesz 18 .10. 2008, o godz.17:50 gdy wig ma wartosc 28000 taki tekst i faktycznie po kilku dniach dokladnie 27.10 wig osiaga minimum na 24100 i zaczyna odbijac i ponad 3 miesiace jest powyzej tej strefy o ktorej pisales i faktycznie trwa powolne opadanie ktore jednak przechodzi ta strefe obecnie, ze tez wczesniej tego nie zauwazylem, naprawde jestem pod wrazeniem, gratki i powodzenia.........Co do dna to zakladam ze powina to byc strefa 23000-24000 oczywiscie nie osiagnieta jeszcze w tym impulsie spadkowym( czasowo tez jeszcze troche brakuje do tej realizacji), przed totalnym dolkiem powinna byc jeszcze jazda w gore i potem raczej powolne opadanie na dno absolutne,..........![]()
takich trafnych prognoz ma znacznie wiecej, wystarczy przeczytac pierwsze 30 stron tego watku, juz na pierwszej stronie watku w pierwszej polowie 2007 roku pisal o tej bessie
![]()
masz racje ma czlowiek nosa, ostatni raz pisal tutaj w nocy 17.02 o mozliwym koncu korekty i zobacz 18.02 rynki zaliczaja gwaltowny spadek by nastepnie odbic i juz wiecej do tych poziomow jak na razie nie wracac, malo tego od tamtego dolka zrobilismy juz 20%, czy to wszystko z AT a raczej z tej magicznej TFE?to jest pikus, ponad rok temu w styczniu na dwa dni przed azjatyckim i swiatowym krachem gdy kasowy byl grubo ponad 3000 pisal o korekcie ktora powinna zatrzymac sie powyzej 2500 na wig20, za dwa dni byla panika swiatowa indeks zatrzymal sie powyzej 2500 i byl tam ponad pol rokukurcze gosciu normalnie jestes zajebisty, piszesz 18 .10. 2008, o godz.17:50 gdy wig ma wartosc 28000 taki tekst i faktycznie po kilku dniach dokladnie 27.10 wig osiaga minimum na 24100 i zaczyna odbijac i ponad 3 miesiace jest powyzej tej strefy o ktorej pisales i faktycznie trwa powolne opadanie ktore jednak przechodzi ta strefe obecnie, ze tez wczesniej tego nie zauwazylem, naprawde jestem pod wrazeniem, gratki i powodzenia.........Co do dna to zakladam ze powina to byc strefa 23000-24000 oczywiscie nie osiagnieta jeszcze w tym impulsie spadkowym( czasowo tez jeszcze troche brakuje do tej realizacji), przed totalnym dolkiem powinna byc jeszcze jazda w gore i potem raczej powolne opadanie na dno absolutne,..........![]()
takich trafnych prognoz ma znacznie wiecej, wystarczy przeczytac pierwsze 30 stron tego watku, juz na pierwszej stronie watku w pierwszej polowie 2007 roku pisal o tej bessie
![]()
Wystarczy porządny trup z szafy np. bankructwo jakiesj duzej firmy albo ... państwaznowu 4w5?przeciez przed swoim zniknieciem wlasnie to prognozowales stad dyskusja a bylo to 26.02 i owszem byl jej koniec a potem duzy zjazd ktory mogl byc juz tylko fala 5, wiec skad znowu taka czarna przyszlosc?
Na SP500 widac ze brakuje jeszcze 5 fali spadkowej. ALe jesli SP500 dotknie 800 to trzeba bedzie zmienic oznaczenia. W zasdzie nie powini przejsc 780
zwroc uwage na kreski ktore wkleilem.....sadze podobnie lecz dopuszczam nawet wiekszy wzrost, to jest 4 fal a one zazwyczaj robia do 50% zniesienia wiec zeby nie naruszyc fali pierwszej powinni sie przed nia zatrzymac czyli lekko powyzej 800 do tego poziom 800 moze byc ze wzgledow psychologicznych celem samym w sobie, chocby na krotko, czesto tak robia przy takich okraglych liczbach pamietam pierwsze przebicie 10tys w gore na dow o pare punktow, bodajze 3, a potem dlugie spadki, wniosek z tego ze raczej u na S na razie nie ruszac jak juz to po niedzieli
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości