Moim zdaniem...

[Pieter]

...raczej na marcowej serii...
Potężniejsze siły zadbaja o wyniki na koniec roku.. Wiem,że może pachnie to troche "spiskową teorią dziejów" ale to moje zdanie. <oczywiscie o ile koniunktury i nastroje się nie załamią i nie popadną w pesymizm >i o ile nie wydarzy sie coś fajnego jak np: kwiatek pani minister L. o euro w 2020roku albo odrzucenie budżetu.. Long, ale trzeba uważać, spadek Ameryki może spowodować niższe otwarcie na gpw, i jeszcze pytanie jak zareagujemy na zmiane prezesa pko - PiS upycha swoich... Jednak raczej poza rynkiem.. Co by się nie stało będzie raczej marazm i nie nowego.

Pozdrawiam Serdeccznie.

P.