Zarządzanie rachunkami- średnia 1973 zł na kontrakt/mies.
-
- Starszy plutonowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 sty 2007 12:31
Zarządzanie rachunkami- średnia 1973 zł na kontrakt/mies.
Chętnym moge dostarczyc dowolną formę potwierdzenia osiąganych wyników. Formę inwestycji dostosuję do preferencji klinenta. Oczywiscie nie inwestuję 100% kapitału w kontrakty, częśc może zostac zainwestowana w akcje. Wszystkich zainteresowanych prosze o zadawanie pytań.
REKLAMA
Re: Zarządzanie rachunkami- średnia 1973 zł na kontrakt/mies
Chętnym moge dostarczyc dowolną formę potwierdzenia osiąganych wyników. Formę inwestycji dostosuję do preferencji klinenta. Oczywiscie nie inwestuję 100% kapitału w kontrakty, częśc może zostac zainwestowana w akcje. Wszystkich zainteresowanych prosze o zadawanie pytań.
to jest 193 punkty !! nikt CI takiej gwarnacji nie da , poza tym to jest nielegalne !!
-
- Starszy plutonowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 sty 2007 12:31
a jesli można wiedzieć od ilu grasz na giełdzie ? i czego używasz ? ja wiem czy to jest imponujący wynik przy takich wahaniach jak teraz ?ale ja nie daje zadnej gwarancji ze będe osiągał takie wyniki, poprostu moge dostarczyc dowody ze osiągam jak na razie, choc takze moge je poprawic w styczniu mam juz 1050 zł/kont.
-
- Starszy plutonowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 sty 2007 12:31
nie używam żadnych systemów, moje spojrzenie na rynek opiera się na bardzo wielu czynnikach, których waga się zmienia. na giełdzie gram od okolo 3 lat, na kontraktach od okolo 2. Jednak w takiej formie jak teraz gram od 4 miesięcy. Przedtem zajmowałem się tylko day-tradingiem, teraz gram w dłuższym terminie
-
- Starszy chorąży
- Posty: 1605
- Rejestracja: 13 lut 2006 22:30
- Lokalizacja: Gród Piasta i Smoka
A jesteś po dokładnej lekturze ustaw o nadzorze nad rynkiem kapitałowym, o ofercie publicznej i o obrocie instrumentami finansowymi?
jeśli tak - to zapewne zdajesz sobie sprawę z odpowiedzialności (karno-administracjnej) jaką ponosisz w przypadku prowadzenia takiej działalności...
jeśli tak - to zapewne zdajesz sobie sprawę z odpowiedzialności (karno-administracjnej) jaką ponosisz w przypadku prowadzenia takiej działalności...
..gdyby nie istniał, znalezienie sensu było by niemożliwe..
Ja grałem około 6 lat. Teraz siedzę w akcjach. Z doświadczenia powiem Ci tylko tyle -nawet najlepsi mają dzień X i amen.nie używam żadnych systemów, moje spojrzenie na rynek opiera się na bardzo wielu czynnikach, których waga się zmienia. na giełdzie gram od okolo 3 lat, na kontraktach od okolo 2. Jednak w takiej formie jak teraz gram od 4 miesięcy. Przedtem zajmowałem się tylko day-tradingiem, teraz gram w dłuższym terminie
-
- Starszy plutonowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 sty 2007 12:31
-
- Młodszy chorąży
- Posty: 514
- Rejestracja: 28 kwie 2005 01:45
- Lokalizacja: Z Grodu Wawelskiego Smoka
Najlepszą formą konfrontacji jest rynek i czytelne warunki gry http://mistrzostwa.parkiet.com/index.jsp
Ps. Jest wielu krzykaczy ale jak przychodzi co do czego to zamykają jadaczki albo podają bzdurne argumenty.
Ps. Jest wielu krzykaczy ale jak przychodzi co do czego to zamykają jadaczki albo podają bzdurne argumenty.
-
- Starszy plutonowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 sty 2007 12:31
To nierealne ponieważ czas w przypadku kontraktów liczy się w sekundach.Straciłem b.dużo od 14.00.00 do 14.00.30 przy zielonych Stanach.Podeszłem do monitora z notowaniami w USA gdy ówczesny minister finansów Pan Balcerowich ogłosił, że deficyt nagle zwiększył sie o 1,5 miliarda złotych.Około 100 punktów x X kontraktów, a następnie to już błędy podyktowane emocjami.Odwrócenie na krótką - odreagowało a więc ponownie na długie a tu kolejny cios i brrrrrrrrrrrrrrrrzdaje sobie z tego sprawe dlatego jestem bardzo ostrozny i zawsze inwestuje tyle aby w razie pomylki nie miec swojego dnia X
-
- Starszy plutonowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 sty 2007 12:31
ja raczej zachowuje duzy zapas, ale na to co mowisz moge odpowiedziec tylko tyle, ze na gieldzie przede wszystkim trzeba miec racje a Ty dales przyklad podejmowania skrajnie zlych decyzji, to oczywiste, ze w takim wypadku nic sie nie poradzi. a apropo tych emocji to uwiez mi ze przynajmniej od jakiegos czasu zaden ruch nie jest mi w stanie zwiekszyc pulsu i prosze Cie nie odczytuj tego jako przechwalania bo naprawde sam tego nie trawie i naprawde pokory mi nie brakuje
Może troszkę jednak kolega zdradzi szczegółów odnośnie tego spojrzenia na rynek ? jakie to czynniki mają wpływ na podejmowanie takich czy innych decyzji ? Wtedy może inni uczestnicy rozgrywek sprawdzą faktycznie jak to działa Pozdrawiam i na prawdę proszę trochę konkretów a nie tylko jakieś ogólnikinie używam żadnych systemów, moje spojrzenie na rynek opiera się na bardzo wielu czynnikach, których waga się zmienia.
-
- Starszy plutonowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 sty 2007 12:31
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości