DOWCIPY DAMSKO-MĘSKIE!!!

luźne dyskusje inwestorów
TONY HALIK
Podporucznik
Posty: 19797
Rejestracja: 30 maja 2006 18:38
Lokalizacja: z Jamajki.

Postautor: TONY HALIK » 23 sie 2014 17:53

Przychodzi facet do spowiedzi:
- Ojcze, strasznie zgrzeszyłem.
- Co się stało?
- Spałem z mężczyzną.
- No to piekło - mówi ksiądz.
- Oj piekło, piekło.

:wink:

chyba był :lol:



https://www.youtube.com/watch?v=hoXhA1qTqug


:lol: :lol: :lol:
" Kryterium przedsięwzięcia w biznesie jest jego zyskowność " Peter Drucker
" WINNERS never quit, and quitters never WIN !"

REKLAMA


kia!1
Starszy chorąży
Posty: 1741
Rejestracja: 29 mar 2009 15:50
Lokalizacja: ja to wiem...

Postautor: kia!1 » 28 sie 2014 15:01

Znalazłem ostatnio ciekawe zestawienie:


C.i.p.k.a.r.i.u.m., czyli powszechny spis c.i.p.e.k. (w porządku alfabetycznym)

Jest jednak tyle rodzajów c.i.p.e.k., że trudno znaleźć dla niech wspólny mianownik i dlatego podjęłam próbę alfabetycznego zestawiania żebyście się nie pogubili w temacie.

A jak arystokratka - nie dla każdego. Ma przywilej wyboru i wybiera jedynie wysoko postawionych.

B jak baseballistka - wcale nie chodzi jej o zdobycie bazy, preferuje natomiast częste zmiany pałkarzy.

C jak czarodziejka - tak czaruje, że zanim partner się obejrzy, ona już dzierży jego różdżkę.

D jak dziura - znana też jako zwykła dziura lub po prostu dziura - nie potrzebuje specjalnych ceregieli czy umizgów, jest prosta i bezproblemowa w obsłudze. Do szczęścia wystarczy jej samo uczucie wypełnienia.

E jak ekscentryczka - nigdy nie wiadomo, jaki numer tym razem wykręci, ale na pewno zrobi coś takiego, czego nikt się nie spodziewa. Może zamiast stringów ukryje się w barchanach?

F jak fontanna - ten typ czerpie z seksu najwięcej radości, fontanna bowiem poza tym, że zawsze mokra, to tryska.

G jak gimnastyczka - lubi wygibasy, szczególnie z parą maczug. Jest dobrze wyćwiczona i robi użytek z mięśni. Nie pogardzi układami zbiorowymi.

H jak hydrant - wystarczy jeden precyzyjny i zdecydowany ruch w pobliżu zaworu, a natychmiast robi się mokra.

I jak intelektualistka - *** nie wzbudza jej zainteresowania, bezmózgi rekwizyt erotyczny także nie. Za to uwielbia wdawać się w poważne dysputy. Dlatego zawsze zajmuje pozycję w pobliżu ust.

J jak jak się patrzy - to ideał wśród ***** zarówno pod względem autoprezentacji -chętnie się prezentuje i zawsze z najlepszej strony, jak i prowadzenia (się) - prowadzi się gładko, miękko, posuwiście i zawsze zmierza do wiadomego celu.

K jak koniara - oczywiście uwielbia ujeżdżanie. Czasem zamienia się w woltyżerkę i wykonuje takie akrobacje, że każdy koń staje dęba.

L jak lojalna - wierna jednemu już 30 lat.

K jak... kwiatuszek

Ł jak łania - piękna, ponętna ale i płocha. Byle hałas czy niewłaściwy gest, a ona już myśli o ucieczce.

M jak monsunowa - wilgotna robi się od oglądania filmów porno, a jak przychodzi co do czego, to jest sucha.

O jak otwarta - otwiera się przed każdym.

P jak pustelnica - dawno nikt do niej nie zaglądał.

R jak romantyczka - uwielbia świece.

S jak słoneczna - nie pogardzi grą w słoneczko. Jeśli brak chętnych do gry, zażywa w plenerze kąpieli słonecznych. Najwyraźniej taki już ekshibicjonistyczny typ z tej słonecznej.

T jak turystka - najbardziej lubi wyjeżdżać w nieznane i tam zwiedzać, a raczej dać się zwiedzać tubylcom.

U jak utrapienie - ciągle łapie zakażenia.

W jak wybredna - nie znalazł się jeszcze taki, który by ja zadowolił.

Z jak złodziejka - zakrada się zawsze pod osłoną nocy lub kołdry aby po kryjomu przywłaszczyć sobie skarb partnera.

Ź jak ździra - nie, wcale nie chodzi jej o czerpanie korzyści, ot, taki charakter. Wierność jej niepisana.

Ż jak żartownisia - trzpiotka zachęci, zanęci, ale żeby kogoś wpuścić? Nie, przecież nie o to jej chodziło.

A wy - jakie rodzaje c.i.p.e.k znacie?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Obrazek

sephir
Podporucznik
Posty: 10099
Rejestracja: 04 mar 2007 01:57
Lokalizacja: K*TOWI*E
Kontakt:

Postautor: sephir » 29 sie 2014 00:48

:lol:
Ww. tekst nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu przepisów Rozp. MF z dn. 19.10.05 r.
Obrazek
***

barkolios
Szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 01 wrz 2014 15:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Postautor: barkolios » 01 wrz 2014 15:21

- Dlaczego kobiety żyją dłużej niż faceci?
- Bóg doliczył im czas na parkowanie!

mich.jarko
Kapral
Posty: 6
Rejestracja: 02 wrz 2014 00:32

Postautor: mich.jarko » 02 wrz 2014 00:34

Przychodzi facet do spowiedzi:
- Ojcze, strasznie zgrzeszyłem.
- Co się stało?
- Spałem z mężczyzną.
- No to piekło - mówi ksiądz.
- Oj piekło, piekło.

:wink:
jak to mówią - śmieszno i straszno! :twisted:

TONY HALIK
Podporucznik
Posty: 19797
Rejestracja: 30 maja 2006 18:38
Lokalizacja: z Jamajki.

Postautor: TONY HALIK » 03 wrz 2014 23:26

- Ubieraj się, Jasiu!
- Dlaczego?
- Idziesz do babci.
- Mamo, ja nie chcę do babci. Tam jest strasznie nudno!
- Nie pier..ol i ubieraj się! Zostaniesz tam tylko do szesnastej.
- Ale co ja mam robić cztery godziny na cmentarzu?!


:lol: :lol: :lol: :lol:


Jeżeli kobieta włącza wycieraczki kiedy nie pada, znaczy będzie skręcać.


:lol: :lol: :lol:



Wchodzi facet do sklepu zoologicznego, rozgląda się po klatkach i dostrzega chomika który kosztuje tysiaka a inne po 50 zeta. Podchodzi do sprzedawcy i się pyta:
- dlaczego ten chomik tyle kosztuje?
sprzedawca: bo to wyjątkowy chomik. Super robi laskę.
- co? jak robi laskę? chomik?
Sprzedawca: weź pan tego chomika i idź na zaplecze a później pogadamy
Klient poszedł na zapleczy, wychodzi po paru minutach i do sprzedawcy:
- biorę go. Jest zajebisty
Wziął klatkę z chomikiem, poszedł do domu. Wchodzi, stawia tą klatkę na stole. Wpada żona i do męża:
- co to jest? po co ci ten chomik?
Na to mąż:
- naucz go gotować i wypier..alaj!!!




:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



Dwóch kumpli wyszło na spacer ze swoimi psami.
Jeden z labradorem a drugi z jamnikiem.
Jeden mówi do drugiego:
-Może pójdziemy na piwko?
-Nie wpuszczą nas przecież z psami
-Aa nie marudź,rób to co ja.
Pierwszy z labradorem wchodzi do środka i od razu słyszy od barmana:
-Przepraszam Pana,ale nie wolno wchodzić z psami do baru
- Ale to pies przewodnik
-Oczywiście,przepraszam.Zapraszam do środka
Po chwili wchodzi drugi,z jamnikiem.
Barman od wejścia:
-Przepraszam,nie wolno wpuszczać psów do baru
- Ale to pies przewodnik.
-Proszę pana,to jamnik...
- *** DALI MI JAMNIKA?!
-O,przepraszam,proszę wejść.



:lol: :lol: :lol:



Starsze małżeństwo pojechało na wycieczkę do Chicago. Na miejscu mąż orientuje się, że w torbie nie ma mapy, więc zwraca się do żony:
-E Halina gdzie ***** schowałaś mapy?
-Nie brałam żadnych map.
-Jak to *** nie, przecież ci *** mówiłem, że *** masz spakować mapy. Teraz się *** tutaj nie odnajdziemy.
W tym samym momencie do pary podchodzi jeden z mieszkańców i pyta:
-Państwo z Polski tak?
-Tak, a jak pan się zorientował?-pyta mąż.
-No, po tej kutwie.- odpowiada przechodzień.
Mąż odwraca się do żony i mówi:
-Halina! Ciebie to już *** nawet w Chicago znają.

:lol: :lol: :lol:


Górzysta droga. Facet prowadzi samochód, z naprzeciwka jedzie drugie auto, które prowadzi kobieta. Gdy się mijają, kobieta uchyla okno i krzyczy:
- Świnia!
Facet natychmiast odchyla swoje okno i wrzeszczy:
- Krowa!
Gość jedzie dalej i gdy wyjeżdża w następny zakręt, wpada na świnię stojącą na środku drogi...


:lol: :lol: :lol: :lol:
" Kryterium przedsięwzięcia w biznesie jest jego zyskowność " Peter Drucker
" WINNERS never quit, and quitters never WIN !"

ZdzisławDyrman
Sierżant sztabowy
Posty: 185
Rejestracja: 07 lut 2014 14:05

Postautor: ZdzisławDyrman » 04 wrz 2014 09:06

gadają 2 ku...wy:
-Ty kupiłam sobie skunksa i robi najlepszą minete na świecie ,nie kłamię!
-co ty gadasz...a co z tym smrodem!?
-no nic 2 dni rzygał ale sie przyzwyczaił

jankopol
Starszy szeregowy
Posty: 3
Rejestracja: 04 wrz 2014 10:20
Kontakt:

Postautor: jankopol » 04 wrz 2014 10:24

Na ruchliwym skrzyżowaniu stoi młoda, ładna policjantka i kieruje ruchem. Nagle stwierdza, że zaczyna się u niej okres, niestety jej służba będzie trwała jeszcze 5 godzin, a ona nie ma przy sobie nic co by jej w tej sytuacji mogło pomóc. W tej rozpaczliwej dla siebie sytuacji, łapie za krótkofalówkę i łączy się z dyspozytorem w komendzie. Przez radio zgłasza się kolega Józek.
- Józek, możesz coś dla mnie zrobić?
- Dla Ciebie wszystko!
- Słuchaj, ja stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się dopiero za 5 godzin, a ja dostałam okresu i nie mam nic przy sobie. Możesz sobie to wyobrazić? Czy mógłbyś mi jak najszybciej przywieźć moje tampony? Znajdziesz je w moim biurku, w prawej górnej szufladzie. Proszę cię bardzo, pośpiesz się!
Policjantka nadal kieruje dalej ruchem. Mija jedna godzina, mija druga. Dopiero po trzech godzinach podjeżdża radiowóz na sygnale, hamuje z piskiem opon, wychodzi z niego uśmiechnięty Józek, z daleka już *** zadowolony pudełkiem z tamponami.
- Józek, ty jesteś rzyć okropna! Prosiłam Cię przecież, żebyś się pośpieszył! Gdzie byłeś tak długo?!
- Jak by Ci to powiedzieć? Jak przez radio podałaś że masz znowu okres to najpierw przyleciał ucieszony Kazik z kartonem szampana, potem uradowany Tomek postawił skrzynkę piwa, szczęśliwy Franek zafundował parę butelek dobrego wina i...
muszę Ci uczciwie powiedzieć, że i mnie spadł kamień z serca!

Inwestor2010
Podporucznik
Posty: 12800
Rejestracja: 15 maja 2010 23:20

Postautor: Inwestor2010 » 05 wrz 2014 00:13

Na ruchliwym skrzyżowaniu stoi młoda, ładna policjantka i kieruje ruchem. Nagle stwierdza, że zaczyna się u niej okres, niestety jej służba będzie trwała jeszcze 5 godzin, a ona nie ma przy sobie nic co by jej w tej sytuacji mogło pomóc. W tej rozpaczliwej dla siebie sytuacji, łapie za krótkofalówkę i łączy się z dyspozytorem w komendzie. Przez radio zgłasza się kolega Józek.
- Józek, możesz coś dla mnie zrobić?
- Dla Ciebie wszystko!
- Słuchaj, ja stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się dopiero za 5 godzin, a ja dostałam okresu i nie mam nic przy sobie. Możesz sobie to wyobrazić? Czy mógłbyś mi jak najszybciej przywieźć moje tampony? Znajdziesz je w moim biurku, w prawej górnej szufladzie. Proszę cię bardzo, pośpiesz się!
Policjantka nadal kieruje dalej ruchem. Mija jedna godzina, mija druga. Dopiero po trzech godzinach podjeżdża radiowóz na sygnale, hamuje z piskiem opon, wychodzi z niego uśmiechnięty Józek, z daleka już *** zadowolony pudełkiem z tamponami.
- Józek, ty jesteś rzyć okropna! Prosiłam Cię przecież, żebyś się pośpieszył! Gdzie byłeś tak długo?!
- Jak by Ci to powiedzieć? Jak przez radio podałaś że masz znowu okres to najpierw przyleciał ucieszony Kazik z kartonem szampana, potem uradowany Tomek postawił skrzynkę piwa, szczęśliwy Franek zafundował parę butelek dobrego wina i...
muszę Ci uczciwie powiedzieć, że i mnie spadł kamień z serca!
Dobre,

Tej wersji z policjantka nie znalem ,choc tematycznie juz tak :P

miki331
Podporucznik
Posty: 19837
Rejestracja: 02 maja 2006 13:08
Lokalizacja: Gliwice

Postautor: miki331 » 11 wrz 2014 16:58

Przychodzi facet do spowiedzi:
- Ojcze, strasznie zgrzeszyłem.
- Co się stało?
- Spałem z mężczyzną.
- No to piekło - mówi ksiądz.
- Oj piekło, piekło.

:wink:
jak to mówią - śmieszno i straszno! :twisted:
a taki Kaczyński nie zgodziłby sie z Tobą

Trolejbus
Porucznik
Posty: 29994
Rejestracja: 07 sie 2005 14:10

Postautor: Trolejbus » 13 wrz 2014 20:57

Nie wiedziałem, gdzie to zapodać, dlatego uznałem, że to będzie dobre miejsce. Przy okazji, Bombay ma poważną konkurencję. :)


http://filmixxy.pl/8441/Adolf-i-faktura ... e?autoplay
"Chcesz mieć hossę? Bądź jak James Bond: kup trochę akcji i uratuj  świat." - Trolejbus.
Wróżbici z Parkietu: viewtopic.php?f=1&t=229359

3plus
Kapitan
Posty: 42231
Rejestracja: 09 kwie 2006 21:50

Postautor: 3plus » 15 wrz 2014 10:43

Mężczyzna około 40-tki pomykał szosą w swoim nowiutkim Porsche. Kiedy już dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, we wstecznym lusterku zobaczył charakterystyczne czerwono-niebieskie migające światełka.
Pewien mocy swojego samochodu ostro przyspieszył, ale wóz policyjny nie dawał za wygraną. Po chwili zdał sobie jednak sprawę, że w ten sposób może przysporzyć sobie wielu kłopotów i zjechał na pobocze. Policjant podszedł do niego, bez słowa sprawdził prawo jazdy i powiedział:
- To był dla mnie długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany, na dodatek jest piątek trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie to może Pan odjechać bez mandatu.
Mężczyzna pomyślał chwilkę i powiedział:
- W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że chciał mi ją pan oddać.
- Życzę miłego weekendu – powiedział policjant.

bakol789
Szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 17 wrz 2014 15:04
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Postautor: bakol789 » 17 wrz 2014 15:07

Przychodzi baba do lekarza i pyta:
-W jakich porach pan przyjmuje?
-W sztruksach.

TONY HALIK
Podporucznik
Posty: 19797
Rejestracja: 30 maja 2006 18:38
Lokalizacja: z Jamajki.

Postautor: TONY HALIK » 19 wrz 2014 12:43

Idzie sobie grupka kumpli, prawiczków i chronicznych koniobijców, przez most i widzą, jak jakaś dziewczyna szykuje się do samobójczego skoku. Jeden z nich, nie chcąc wyjść na nieczułego, a przy okazji chcąc wykorzystać okazję, zagaduje do dziewczyny:
- Ej, skoro chcesz się zabić, to pocałuj mnie przed śmiercią.
Dziewczyna się zgodziła, pocałowała go z języczkiem, facet nieziemsko podjarany mówi:
- To było super, jesteś wspaniała! Dlaczego w ogóle chcesz się zabić?
- Bo rodzicom nie pasuje, że ubieram się jak dziewczyna.


:lol: :lol: :lol:
" Kryterium przedsięwzięcia w biznesie jest jego zyskowność " Peter Drucker
" WINNERS never quit, and quitters never WIN !"

uroczymanek
Kapral
Posty: 6
Rejestracja: 20 wrz 2014 08:58
Lokalizacja: Polska. Warszawa
Kontakt:

Postautor: uroczymanek » 20 wrz 2014 09:01

Baba postanowiła popełnić samobójstwo: Kupiła pistolet, ale nie wie gdzie sobie strzelić, żeby nie bolało i żeby umrzeć od razu. Przypomniała sobie, że ma znajomego lekarza. On na pewno będzie wiedział jak to zrobić.
Idzie do niego i mówi:
- Źle mi w życiu. Wszystko mi zbrzydło. Chcę popełnić samobójstwo, tylko mi poradź gdzie sobie strzelić, żeby skończyć z sobą od razu.
Lekarz mówi:
- Najpewniej i najszybciej będzie jak sobie strzelisz, tak na trzy palce pod piersią.
Baba strzeliła w kolano...


Wróć do „Hyde Park”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości