bylem w Brazyli...w RIO hotel przy copacabana...w Fortalezie( nie polecam).... i na wodospadach iguazu na granicy z argentyną...Julex rozumiem w Brazylii w szpitalu byłeś na gościnnych występach jako VIP z parkietu. Ja ci kiedyś z sympatii pisałem zostaw miejsca których nie znasz, nie byłeś i nie rozumiesz miejsc ani mentalności.
Tam za 5 dolarów Cię odjевia a ludzie żyją z dnia na dzień grają w piłkę cieszą się życiem to zupełnie inna mentalność. Czemu Wenezuela nie umarła całą? Albo Meksyk? Albo Białoruś? Przecież w kwietniu prognozowali że cała Białoruś umrze jak tylko tam dalej w piłkę grali .
Ogólnie warto zobaczyc RIO i te wodospady....swietne miejce dla widoków...moim zdnianiem JEST MOC.....o tym ze jest bieda nie musisz mówić juz jak wyjeżdza sie z lotniska i jest sie na poteznym widukcie autostradowym to widac te wszystkie Favele na zboczach ...i latajace nad nimi helikoptrey policyjne( moze zalapalem sie na jakas zorganizowana akcje policji przeciwko gangusom z favel) ....Znam temat...
Co nie zmienia faktu ze w wielu krajach ludzie od Dawna nie mieli takich problemow z masowymi zakazeniami obciazajacymi systemy zdrowotne i nie chodzi tyutaj tylko o biedniejsze kraje jak np Ameryka poludniowa i lacinska ..ale tez o kraje zachodu...Ostatni raz tego typu sytuacja zdarzyla sie chyba 100 lat temu....przy okazji Grypy hiszpanki....
wlasnie dlatego dziwi mnie ignorancja...i moim zdnaniem nawet De.bi.lizm intelektualny negujacy Fakty..zdarzenia i otaczająca nasz rzeczywistosć....