Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

luźne dyskusje inwestorów
baju-3
Młodszy chorąży
Posty: 542
Rejestracja: 26 lut 2013 18:15

Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: baju-3 » 14 mar 2019 13:34

Powiedzcie mi czy temu emerytowi wszystko się należy, bo kiedyś słyszałem, że jest jakieś albo albo.
Ile zarabia szeregowy poseł Kaczyński?

Z rocznego oświadczenia majątkowego kwiecień 2017:
- uposażenie to 147 049,50 zł,
- dieta 29 676,96 zł i
- emerytura z ZUS 38 255,10 zł.
jak się to doda i podzieli przez 12 to wychodzi, że ten przystojniaczek z Żoliborza ma 17 915 zł miesięcznie. Od takiej kasy nie jednemu kawalerowi by się w głowie popieprzyło i stan taki ostatnio obserwujemy - nie powiem u kogo. Chyba tego przystojniaczka sumienie ruszyło i cosi chce oddać. Znowu słupki pójdą do góry.
Powiedzcie mi : czy temu emerytowi wszystko się należy, bo kiedyś słyszałem, że jest jakieś albo albo. Albo praca albo emerytura.
Pytam, bo kto by śmiał takie pytania zadawać pierwszemu kadrowemu w kraju.

Panie Kaczynski, na koniec pana motto, a raczej KPINA.... ,,DO WŁADZY NIE IDZIE SIĘ PO PIENIĄDZE !

REKLAMA


galileogalileo
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2255
Rejestracja: 09 gru 2018 11:41

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: galileogalileo » 14 mar 2019 13:36

idz sie lecz czlowieku
zaczyna ci padac na mozg i to mocno
proponuje mniej tv mniej prasy
wiecej czasu na swierzym powietrzu
sport
moze praca fizyczna
przestaniesz myslec o glupotach

welts
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 7425
Rejestracja: 02 mar 2013 19:36
Lokalizacja: MACD

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: welts » 14 mar 2019 13:39

A czy zycie z gieldy to kradziez :?:

baju-3
Młodszy chorąży
Posty: 542
Rejestracja: 26 lut 2013 18:15

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: baju-3 » 14 mar 2019 13:41

idz sie lecz czlowieku
zaczyna ci padac na mozg i to mocno
proponuje mniej tv mniej prasy
wiecej czasu na swierzym powietrzu
sport
moze praca fizyczna
przestaniesz myslec o glupotach

jeśli chcesz byc oszukiwany i okradany w majestacie prawa to twoja brocha, wielu ludzi tego nie chce....

Powiedz mi lepiej czy Jarosław Kaczyński robi pieniądze dzięki polityce??????????????????
Prezes PiS przede wszystkim robi pieniądze, a dopiero później politykę? Czy więc polityka służy mu do zarabiania pieniędzy?
A prawda jest taka że prezes jest niezwykle sprawnym, sprytnym biznesmenem, działającym w ukryciu, który – być może – polityki używa jako narzędzia do zarabiania olbrzymich pieniędzy. Z rozmów Jarosława Kaczyńskiego z jednym z jego biznesowych partnerów wyłania się obraz bardzo bogatego i wpływowego człowieka, doskonale znającego mechanizmy nie tylko robienia biznesu, ale także doskonale wiedzącego, jak wykorzystać do swoich celów media i jak z nimi rozgrywać sprawy tak, żeby dziennikarze piszący o polityce możliwie najmniej jego biznesowi zaszkodzili. Człowieka, który Tadeusza Rydzyka traktuje nie jak księdza, ale równorzędnego partnera w robieniu wielkich pieniędzy.
Taśmy Kaczyńskiego pokazują, jak brat Lecha Kaczyńskiego wykorzystuje politykę do zarabiania – po cichu, pod przykrywką nośnych społecznie haseł – ponieważ prezes PiS przyznaje, że ma świadomość, iż biznes robiony przez partię polityczną, dzięki prezesowi państwowego banku, który jest „na telefon” polityków PiS, jest nie do obrony. Te taśmy to wierzchołek góry lodowej i kopalnia pytań, na które dziennikarze z pewnością znajdą odpowiedź.
Pierwsze, które mi się nasuwa brzmi jednak: jakim cudem służby skarbowe i CBA nie wiedziały o tajnym projekcie (jak projekt robiony przez szefa największej i rządzącej partii politycznej może w ogóle w państwie prawa być tajny) budowy dwóch wież K Tower (K – jak bracia Kaczyńscy)?
Jak „ciche” przedsięwzięcia biznesowe Jarosława Kaczyńskiego i działalność spółki Srebrna mają się do ustawy o finansowaniu partii politycznych, która jasno mówi, że finanse partii politycznej są jawne? Że majątek partii politycznej powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów, z dochodów z majątku oraz z określonych ustawami dotacji i subwencji. Że może być przeznaczony tylko na cele statutowe lub charytatywne? Że partia polityczna nie może prowadzić działalności gospodarczej (art. 23 a i 24 ustawy o partiach politycznych)?
A jak działalność biznesowa Jarosława Kaczyńskiego ma się do ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, zgodnie z którą (art. 25) uposażenie poselskie nie przysługuje parlamentarzystom prowadzącym działalność gospodarczą? I zgodnie z którą (art. 1) wyborcy mają prawo do pełnej informacji o działaniach podejmowanych przez ich przedstawiciela w Sejmie?
Słowa Jarosława Kaczyńskiego, że „projekt [budowy K Tower] nie jest zamknięty, trzeba tylko poczekać, aż zmieni się sytuacja polityczna”, jasno pokazują, że priorytetem szefa PiS są warte kilkaset milionów złotych interesy, a polityka jest po prostu niezbędnym narzędziem do ich realizacji.
Negocjacje i rozmowy nie są prowadzone z punktu widzenia interesu obywateli, tylko spółki Srebrna. Obywatele wymieniani są jedynie w kontekście mediów – które mogą o sprawie napisać w sposób niekorzystny dla szefa PiS.
Sądzę, że to, czego się dowiedzieliśmy (na razie, bo „GW” zapowiada, że będą kolejne teksty) zupełnie zmienia spojrzenie na polską rzeczywistość i politykę. Wyjaśnia wiele spraw dotąd niewytłumaczalnych i pokazuje, że wiele decyzji odbieranych dotąd jako ideologiczne – na przykład sojusz z Tadeuszem Rydzykiem – nie wygląda na wspólnotę poglądów czy przekonań, ale wspólnotę zgoła inną: prowadzonych równolegle przez panów Kaczyńskiego i Rydzyka przy pomocy państwowego banku (czy to w ogóle legalne?) interesów.
Pieniądze służą Jarosławowi Kaczyńskiemu do tego, by skuteczniej i bez ograniczeń mógł realizować polityczne cele? A może jest dokładnie odwrotnie: może to polityka jest narzędziem i przykrywką do prowadzenia biznesu na skalę, o której przeciętnemu Polakowi i wyborcy PiS nawet się nie śniło?
Wygląda na to, że ten, kto od lat najwięcej mówi o układzie polityczno – biznesowym, wie o nim wszystko, ponieważ sam go stworzył? W cywilizowanym świecie takie powiązanie interesów z polityką i wykorzystywanie władzy zdobytej w demokratycznych wyborach do stworzenia imperium finansowego, które następnie wspiera partię – matkę ma już swoją nazwę. To niezwykle groźna i w normalnych państwach bezwzględnie zwalczana przez odpowiednie służby oligarchia.
Na marginesie: chciałabym bardzo dowiedzieć się, co właściwie dzieje się z pieniędzmi zarabianymi przez spółkę Srebrna? Na co i kiedy były i są wydawane? Sądzę, że nie tylko każdy wyborca w Polsce ma prawo do takiej wiedzy – upublicznienie tych informacji jest niezbędne do wyjaśnienia prawdziwych mechanizmów funkcjonowania polskiego życia politycznego i uczynienia go bardziej przejrzystym i uczciwym.

BRATEK
Chorąży
Posty: 753
Rejestracja: 21 maja 2015 10:20

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: BRATEK » 14 mar 2019 14:21

idz sie lecz czlowieku
zaczyna ci padac na mozg i to mocno
proponuje mniej tv mniej prasy
wiecej czasu na swierzym powietrzu
sport
moze praca fizyczna
przestaniesz myslec o glupotach

jeśli chcesz byc oszukiwany i okradany w majestacie prawa to twoja brocha, wielu ludzi tego nie chce....

Powiedz mi lepiej czy Jarosław Kaczyński robi pieniądze dzięki polityce??????????????????
Prezes PiS przede wszystkim robi pieniądze, a dopiero później politykę? Czy więc polityka służy mu do zarabiania pieniędzy?
A prawda jest taka że prezes jest niezwykle sprawnym, sprytnym biznesmenem, działającym w ukryciu, który – być może – polityki używa jako narzędzia do zarabiania olbrzymich pieniędzy. Z rozmów Jarosława Kaczyńskiego z jednym z jego biznesowych partnerów wyłania się obraz bardzo bogatego i wpływowego człowieka, doskonale znającego mechanizmy nie tylko robienia biznesu, ale także doskonale wiedzącego, jak wykorzystać do swoich celów media i jak z nimi rozgrywać sprawy tak, żeby dziennikarze piszący o polityce możliwie najmniej jego biznesowi zaszkodzili. Człowieka, który Tadeusza Rydzyka traktuje nie jak księdza, ale równorzędnego partnera w robieniu wielkich pieniędzy.
Taśmy Kaczyńskiego pokazują, jak brat Lecha Kaczyńskiego wykorzystuje politykę do zarabiania – po cichu, pod przykrywką nośnych społecznie haseł – ponieważ prezes PiS przyznaje, że ma świadomość, iż biznes robiony przez partię polityczną, dzięki prezesowi państwowego banku, który jest „na telefon” polityków PiS, jest nie do obrony. Te taśmy to wierzchołek góry lodowej i kopalnia pytań, na które dziennikarze z pewnością znajdą odpowiedź.
Pierwsze, które mi się nasuwa brzmi jednak: jakim cudem służby skarbowe i CBA nie wiedziały o tajnym projekcie (jak projekt robiony przez szefa największej i rządzącej partii politycznej może w ogóle w państwie prawa być tajny) budowy dwóch wież K Tower (K – jak bracia Kaczyńscy)?
Jak „ciche” przedsięwzięcia biznesowe Jarosława Kaczyńskiego i działalność spółki Srebrna mają się do ustawy o finansowaniu partii politycznych, która jasno mówi, że finanse partii politycznej są jawne? Że majątek partii politycznej powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów, z dochodów z majątku oraz z określonych ustawami dotacji i subwencji. Że może być przeznaczony tylko na cele statutowe lub charytatywne? Że partia polityczna nie może prowadzić działalności gospodarczej (art. 23 a i 24 ustawy o partiach politycznych)?
A jak działalność biznesowa Jarosława Kaczyńskiego ma się do ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, zgodnie z którą (art. 25) uposażenie poselskie nie przysługuje parlamentarzystom prowadzącym działalność gospodarczą? I zgodnie z którą (art. 1) wyborcy mają prawo do pełnej informacji o działaniach podejmowanych przez ich przedstawiciela w Sejmie?
Słowa Jarosława Kaczyńskiego, że „projekt [budowy K Tower] nie jest zamknięty, trzeba tylko poczekać, aż zmieni się sytuacja polityczna”, jasno pokazują, że priorytetem szefa PiS są warte kilkaset milionów złotych interesy, a polityka jest po prostu niezbędnym narzędziem do ich realizacji.
Negocjacje i rozmowy nie są prowadzone z punktu widzenia interesu obywateli, tylko spółki Srebrna. Obywatele wymieniani są jedynie w kontekście mediów – które mogą o sprawie napisać w sposób niekorzystny dla szefa PiS.
Sądzę, że to, czego się dowiedzieliśmy (na razie, bo „GW” zapowiada, że będą kolejne teksty) zupełnie zmienia spojrzenie na polską rzeczywistość i politykę. Wyjaśnia wiele spraw dotąd niewytłumaczalnych i pokazuje, że wiele decyzji odbieranych dotąd jako ideologiczne – na przykład sojusz z Tadeuszem Rydzykiem – nie wygląda na wspólnotę poglądów czy przekonań, ale wspólnotę zgoła inną: prowadzonych równolegle przez panów Kaczyńskiego i Rydzyka przy pomocy państwowego banku (czy to w ogóle legalne?) interesów.
Pieniądze służą Jarosławowi Kaczyńskiemu do tego, by skuteczniej i bez ograniczeń mógł realizować polityczne cele? A może jest dokładnie odwrotnie: może to polityka jest narzędziem i przykrywką do prowadzenia biznesu na skalę, o której przeciętnemu Polakowi i wyborcy PiS nawet się nie śniło?
Wygląda na to, że ten, kto od lat najwięcej mówi o układzie polityczno – biznesowym, wie o nim wszystko, ponieważ sam go stworzył? W cywilizowanym świecie takie powiązanie interesów z polityką i wykorzystywanie władzy zdobytej w demokratycznych wyborach do stworzenia imperium finansowego, które następnie wspiera partię – matkę ma już swoją nazwę. To niezwykle groźna i w normalnych państwach bezwzględnie zwalczana przez odpowiednie służby oligarchia.
Na marginesie: chciałabym bardzo dowiedzieć się, co właściwie dzieje się z pieniędzmi zarabianymi przez spółkę Srebrna? Na co i kiedy były i są wydawane? Sądzę, że nie tylko każdy wyborca w Polsce ma prawo do takiej wiedzy – upublicznienie tych informacji jest niezbędne do wyjaśnienia prawdziwych mechanizmów funkcjonowania polskiego życia politycznego i uczynienia go bardziej przejrzystym i uczciwym.

Dojna zmiana tak się urządziła , że skarb państwa jest całkowicie jej .
Potrzeba limuzynkę za 2,5 melona
Luksusowy samolot dla pisowskiego VIPa ,
Albo na wycieczkę do Jordanii , pod pretekstem pomagania uchodźcom , Darowizny dla Rydzyka. Posadkę dla kolejnego pisiewicza , albo pociotka w spółce skarbu państwa
- dojna zmiana łapę do skarbu państwa wkłada , i miliardy sobie wyciąga .
Takie mamy PiSancjum, bo Polacy dają rządzić bandzie kolesi co ich bezkarnie doi i strzyże jak chce ! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Kaczyński robi z Polski wysyPISko śmieci !

BRATEK
Chorąży
Posty: 753
Rejestracja: 21 maja 2015 10:20

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: BRATEK » 14 mar 2019 14:23

Obrazek

+
Obrazek

_


Obrazek
+


Obrazek
+
Obrazek
-
Obrazek

=

Obrazek
+

pck
Obrazek
=
Obrazek
-
Obrazek

.......

Obrazek

=
Obrazek



Obrazek
Kaczyński robi z Polski wysyPISko śmieci !

Inwestor2010
Podporucznik
Posty: 12800
Rejestracja: 15 maja 2010 23:20

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: Inwestor2010 » 14 mar 2019 14:23

a i taki bogacz jeszcze 1100 zeta "na jajeczko" dostanie

tak jak ktos biedny z emerytura 800 zeta miesiecznie

BRATEK
Chorąży
Posty: 753
Rejestracja: 21 maja 2015 10:20

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: BRATEK » 14 mar 2019 15:01

Obrazek
Kaczyński robi z Polski wysyPISko śmieci !

lusnia
Młodszy chorąży
Posty: 444
Rejestracja: 14 sty 2016 20:07

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: lusnia » 14 mar 2019 15:36

Układ przestępczy który rozdaje kasę obywatelom czyli PIS oraz układ przestępczy który przez 8-lat okradał swoich obywateli czyli PO teraz dla niepoznaki zwany PO-KO!
WYBÓR NALEŻY DO WAS OBYWATELE PAŃSTWA POLSKIEGO!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

AdmiralPiett
Chorąży sztabowy
Posty: 6114
Rejestracja: 13 lip 2015 12:32

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: AdmiralPiett » 14 mar 2019 15:45

zeby to swoja kase rozdawali !

ale rozdaja moja oraz pozyczona , za ktora ja i moje dzieci bedziemy musieli zaplacic !
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy !!!

Podra?ka
Starszy chorąży
Posty: 1286
Rejestracja: 02 maja 2017 22:58

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: Podra?ka » 14 mar 2019 15:48

ale rozdaja moja oraz pozyczona , za ktora ja i moje dzieci bedziemy musieli zaplacic !

Nowe pokolenie LGBT+ zapłaci :)))))

lusnia
Młodszy chorąży
Posty: 444
Rejestracja: 14 sty 2016 20:07

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: lusnia » 14 mar 2019 15:57

zeby to swoja kase rozdawali !

ale rozdaja moja oraz pozyczona , za ktora ja i moje dzieci bedziemy musieli zaplacic !
Jak za rudego kradli to też twoją, za którą twoje dzieci będą musiał oddać :lol: :lol: :lol: :lol:

baju-3
Młodszy chorąży
Posty: 542
Rejestracja: 26 lut 2013 18:15

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: baju-3 » 14 mar 2019 16:36

zeby to swoja kase rozdawali !

ale rozdaja moja oraz pozyczona , za ktora ja i moje dzieci bedziemy musieli zaplacic !
Jak za rudego kradli to też twoją, za którą twoje dzieci będą musiał oddać :lol: :lol: :lol: :lol:


Trzy lata PIS i zapowiadanych PO-afer nie ma, ale są afery PISowskie !!!
Czy pamiętacie jak miały być tysiące afer PO :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: miały być audyty, Macierewicz składał co tydzień zawiadomienia do prokuratury :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Miały być szokujące ustalenia o zamachu w Smoleńsku... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i co jest? Nic. Po prostu wystarczyło kupić sobie władze za 500 zł na drugie dziecko a potem hapać i doić. Taka jest bardzo przykra, prawda :evil: :evil: :evil:

Mam w związku z tym zasadniczą wątpliwość. PiS samodzielnie rządzi od trzech lat, kontrolując twardą ręką prokuraturę, policję i służby specjalne. W przeważającej większości afer rządów PO, wyliczanych przez zwolenników PIS, nikt nie został zatrzymany i nikt nie oskarżony, o skazaniu nie wspominając. To były te afery czy nie? A może służby PiS to dyletanci? Albo też - może wolą ścigać królika, a nie go dogonić? Któraś z tych tez jest na pewno prawdziwa - a każda jest dla PiS kompromitująca.

a teraz ? z teraz , obecnie za rzadów PIS mamy całą grupę afer finansowych. Od wartej prawie 5 mld zł straty podatnika afery SKOK, poprzez dziesiątki milionów zł dotacji dla imperium Tadeusza Rydzyka, po 100 milionów na partyjne kampanie Polskiej Fundacji Narodowej. W ciągu zaledwie trzech lat władza okazała także wielką skalę nepotyzmu, od słynnych Misiewiczów, poprzez obsadzanie stanowisk doradczych 20-latkami bez doświadczenia, czy podejrzane kontakty jak słynna “córka leśniczego”. Mieliśmy nawet przypadek ułaskawienia partyjnego kolegi przez prezydenta, aby następnie wręczyć w ręce tak “czystego człowieka” klucze do kontroli nad służbami specjalnymi

galileogalileo
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2255
Rejestracja: 09 gru 2018 11:41

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: galileogalileo » 14 mar 2019 16:46

zeby to swoja kase rozdawali !

ale rozdaja moja oraz pozyczona , za ktora ja i moje dzieci bedziemy musieli zaplacic !
powiadasz ze to twoja kasa
a to bardzo ciekawe to ty prawisz
:lol:
piszesz moze z psychiatryka ?
twoje to jest to masz w skarpecie i na koncie w banku
a to co na koncie skarbu panstwa to juz nie twoje kolego :lol:
zawsze mnie to rowzala jak jakis i*** mowi
ze pieniadze panstwowe to jego pieniadze albo nasze
:lol: :lol: :lol:

lusnia
Młodszy chorąży
Posty: 444
Rejestracja: 14 sty 2016 20:07

Re: Z czego żyje Kaczyński, albo co kradnie?

Postautor: lusnia » 14 mar 2019 16:46

zeby to swoja kase rozdawali !

ale rozdaja moja oraz pozyczona , za ktora ja i moje dzieci bedziemy musieli zaplacic !
Jak za rudego kradli to też twoją, za którą twoje dzieci będą musiał oddać :lol: :lol: :lol: :lol:


Trzy lata PIS i zapowiadanych PO-afer nie ma, ale są afery PISowskie !!!
Czy pamiętacie jak miały być tysiące afer PO :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: miały być audyty, Macierewicz składał co tydzień zawiadomienia do prokuratury :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Miały być szokujące ustalenia o zamachu w Smoleńsku... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i co jest? Nic. Po prostu wystarczyło kupić sobie władze za 500 zł na drugie dziecko a potem hapać i doić. Taka jest bardzo przykra, prawda :evil: :evil: :evil:

Mam w związku z tym zasadniczą wątpliwość. PiS samodzielnie rządzi od trzech lat, kontrolując twardą ręką prokuraturę, policję i służby specjalne. W przeważającej większości afer rządów PO, wyliczanych przez zwolenników PIS, nikt nie został zatrzymany i nikt nie oskarżony, o skazaniu nie wspominając. To były te afery czy nie? A może służby PiS to dyletanci? Albo też - może wolą ścigać królika, a nie go dogonić? Któraś z tych tez jest na pewno prawdziwa - a każda jest dla PiS kompromitująca.

a teraz ? z teraz , obecnie za rzadów PIS mamy całą grupę afer finansowych. Od wartej prawie 5 mld zł straty podatnika afery SKOK, poprzez dziesiątki milionów zł dotacji dla imperium Tadeusza Rydzyka, po 100 milionów na partyjne kampanie Polskiej Fundacji Narodowej. W ciągu zaledwie trzech lat władza okazała także wielką skalę nepotyzmu, od słynnych Misiewiczów, poprzez obsadzanie stanowisk doradczych 20-latkami bez doświadczenia, czy podejrzane kontakty jak słynna “córka leśniczego”. Mieliśmy nawet przypadek ułaskawienia partyjnego kolegi przez prezydenta, aby następnie wręczyć w ręce tak “czystego człowieka” klucze do kontroli nad służbami specjalnymi
Obowiązuje zasada z Magdalenki "wy nie ruszacie naszych, my nie ruszamy waszych" włącz myślenie lemingu! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


Wróć do „Hyde Park”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości