produkcie sowieckiego oświecenia.
Argumentacja przesadnie prymitywna. Voltaire żył 150 lat przed Leninem. Nowinką sowietów była społeczna własność środków produkcji a nie ateizm. Nieudolne próby skojarzenia leninizmu z ateizmem oznaczałyby że cały cywilizowany świat to leniniści. Wszak naprawdę trudno znaleźć religijnych naukowców, cała Europa jest laicka, także Japonia, Chiny, większość USA, coraz bardziej także Latynosi. Religianci to już tylko Polacy, Murzyni, Araby i Hindusi. Reszta leninowcy.
Przy okazji wsłuchaj się w piękne słowa Voltaire'a: "Który z ojców ziemskich zasługiwałby na szacunek gdyby traktował swoje dzieci tak jak traktuje nas Ojciec Niebieski?"
Propaganda, której poddano cie kiedyś doprowadź, iła do tego, że jesteś bezbr9nny jak dziecko. Za religię ludzie umierali, to ona stanowi spoiwo społeczeństw, a nie" szkiełko i oko". Stąd durna wiara w Pandemię, szczepionki, jakieś covid owe certyfikaty. Co takim jak ty pozostaje? Pustka, jeno pustka i strach przed śmiercią.
1.Propagadnę otrzymałem mocno katolicką jak prawie wszyscy z nas. To naprawdę nie w porządku żeby prać mózgi dzieciom. Niektórym to zostaje na całe życie.
2.Religia konfliktuje. Wcale nie jest spoiwem.
3.Wiara w pandemię jest wiedzą. Tylko tacy odlotowcy jak Ty i Edyta Górniak nie wierzą że to stało się naprawdę. Inna sprawa że rozmaite rządowe obostrzenia często były nadmierne lub nietrafne.
4.Skończone życie ma więcej sensu niż światopogląd katolicki. Ateista żyje naprawdę. Katol myśli że to tylko taka gierka w której wygraną jest Niebo a przegraną Piekło.
5.Sens nie musi być globalny. Może być lokalny.
6.Strach przed śmiercią to specjalność religiantów. Mnie to zupełnie nie rusza (tzn. boję się cierpienia, ale nie samej śmierci). Natomiast religiant cały w panice co z nim będzie po śmierci, piekło czy niebo?