Ależ się *** urzędasy boją odkopania tego pociągu
Drugi raport przygotowany przez ekspertów z AGH jest mniej optymistyczny. Eksperci z Krakowa uważają, że tunel być może jest, ale pociągu nie ma.
http://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/zloty ... dan/jnk8tq
"Złoty pociąg" w Wałbrzychu?
Naukowcy zaprezentowali wyniki badań
Czy w Wałbrzychu rzeczywiście ukryto "złoty pociąg"? Swoją opinię na ten temat zaprezentowały dwa zespoły, które badały teren trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych. Badania naukowców nie dają jednak jednoznacznej odpowiedzi. Pierwszy raport przygotowany przez firmę Piotra Kopera i Andreasa Richtera stwierdza, że w strukturze gruntu występują anomalie, które mogą świadczyć o istnieniu pociągu z czasów II wojny światowej. Drugi raport przygotowany przez ekspertów z AGH jest mniej optymistyczny. Eksperci z Krakowa uważają, że tunel być może jest, ale pociągu nie ma.
Dziś w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu zaprezentowane zostały dwa raporty z badań. Jako pierwsza raport przedstawiła ekipa Piotra Kopera i Andreasa Richtera. Następnie zaprezentowany został raport specjalistów z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Obie ekipy niezależnie od siebie prowadziły w listopadzie nieinwazyjne badania terenu, na którym ma być ukryty niemiecki pociąg z czasów II wojny światowej.
Raport ekspertów AGH: tunel może jest, pociągu nie ma
Szef ekipy AGH prof. Janusz Madej z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska przypomniał, że jego ekipa przebadała teren, gdzie miałby być ukryty skład kolejowy, tzw. metodą magnetyczną, wykorzystującą pomiary ziemskiego pola magnetycznego.
Dodatkową metodą była tzw. metoda grawimetryczna. Śledzi ona zmiany wartości generowanych w stałym otoczeniu przez puste przestrzenie - czyli jeśli w gruncie jest np. tunel, można to wykryć. - Według naszych badań być może tunel jest, ale pociągu na tym terenie nie ma - powiedział prof. Madej.
Koper i Richter: pociąg jest
Piotr Koper powiedział podczas prezentacji raportu, że wyniki badań m.in. przeprowadzonych dwoma georadarami wskazują, że w przebadanym gruncie występują anomalie, które mogą świadczyć o tym, że znajduje się tam poszukiwany skład z II wojny światowej. - Wykryliśmy tunel, wyraźnie widać wejście do tunelu - mówił Koper.
Dr Adam Szynkiewicz, który w zespole Kopera prowadził badania jednym z georadarów, potwierdził, że urządzenie wykazało anomalie. - Występują one pomiędzy liniami tunelu lub liniami murów. Nie wiem, co to jest, tu potrzeba kolejnych badań - mówił Szynkiewicz.
Sprawa "złotego pociągu" podgrzewa emocje
Pod koniec września teren, na którym ma się znajdować tzw. złoty pociąg został przebadany przez wojsko pod kątem saperskim, radiacyjnym i chemicznym. Nie znaleziono tam materiałów niebezpiecznych.
Według mediów w okolicach Wałbrzycha miałby się znajdować ukryty pociąg z II wojny światowej. Pojawiły się spekulacje, że może chodzić o celowo zasypany tam pociąg ze złotem i innymi kosztownościami wywiezionymi pod koniec wojny z Wrocławia. Nigdy nie odnaleziono zawartości ani samego pociągu.
Ówczesny generalny konserwator zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski wyrażał w sierpniu przekonanie, że "złoty pociąg" istnieje "na ponad 99 procent". Jednak zdaniem niektórych znawców tematu "złoty pociąg" - a przynajmniej z takim ładunkiem - to tylko legenda.
Złoty Pociąg [ZŁP] cz.I
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
REKLAMA
Wczoraj był emitowany w TVP1 ciekawy dokument na ten temat, w którym bardzo ładnie wszystko przedstawili.
Tylko *** nie wiadomo, kiedy ktoś w końcu wbije w ten nasyp łopatę...
http://www.tvp.pl/filmoteka/cykle-filmo ... 1/23384899
Tylko *** nie wiadomo, kiedy ktoś w końcu wbije w ten nasyp łopatę...
http://www.tvp.pl/filmoteka/cykle-filmo ... 1/23384899
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
Powiem szczerze, że pachnie mi to trochę Januszem Biznesu. Ktoś chciał trochę się wypromować na czyjś koszt. I w zasadzie się udało. Januszowanie na 100%.
nie oglądałem, ale chętnie bym zerknął...jak możesz to podaj linka do obejrzenia, bo ten co podałeś to tylko zwiastunWczoraj był emitowany w TVP1 ciekawy dokument na ten temat, w którym bardzo ładnie wszystko przedstawili.
Tylko *** nie wiadomo, kiedy ktoś w końcu wbije w ten nasyp łopatę...
http://www.tvp.pl/filmoteka/cykle-filmo ... 1/23384899
Znalazłem.........zapodajęnie oglądałem, ale chętnie bym zerknął...jak możesz to podaj linka do obejrzenia, bo ten co podałeś to tylko zwiastunWczoraj był emitowany w TVP1 ciekawy dokument na ten temat, w którym bardzo ładnie wszystko przedstawili.
Tylko *** nie wiadomo, kiedy ktoś w końcu wbije w ten nasyp łopatę...
http://www.tvp.pl/filmoteka/cykle-filmo ... 1/23384899
https://www.youtube.com/watch?v=gbcBAJ9UDMk
I ciąg komentów jednego z filmowych wątków...
pawel wasicki 2 dni temu
ta baba niemiecka z tyłu to jak chłop wygląda
hołkins 2 dni temu
ta kobieta w świecie eksploratorów i historyków nosi ksywkę "piękna Krystyna" i jest znana ze swoich teorii oraz spekulacji, jako niemiecki, "żeński" odpowiednik pana Kwietnia 
Set and Setting 1 dzień temu
Typowa stara niemra.
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
dzięki za linka...co prawda dzisiaj nie mam czasu, ale jutro na pewno obejrzęZnalazłem.........zapodajęnie oglądałem, ale chętnie bym zerknął...jak możesz to podaj linka do obejrzenia, bo ten co podałeś to tylko zwiastunWczoraj był emitowany w TVP1 ciekawy dokument na ten temat, w którym bardzo ładnie wszystko przedstawili.
Tylko *** nie wiadomo, kiedy ktoś w końcu wbije w ten nasyp łopatę...
http://www.tvp.pl/filmoteka/cykle-filmo ... 1/23384899
https://www.youtube.com/watch?v=gbcBAJ9UDMk
I ciąg komentów jednego z filmowych wątków...
pawel wasicki 2 dni temu
ta baba niemiecka z tyłu to jak chłop wygląda
hołkins 2 dni temu
ta kobieta w świecie eksploratorów i historyków nosi ksywkę "piękna Krystyna" i jest znana ze swoich teorii oraz spekulacji, jako niemiecki, "żeński" odpowiednik pana Kwietnia 
Set and Setting 1 dzień temu
Typowa stara niemra.
Tajemnice "złotego pociągu". Czy znajduje się w nim legendarny "święty graal" polskich zbiorów?
Naukowcy z AGH twierdzą, że w Wałbrzychu nie ma pancernego pociągu. Tajemniczy skład miał stać zasypany w tunelu na 65. kilometrze linii kolejowej Wałbrzych - Wrocław. Jego ładunek mogłyby stanowić zrabowane przez Niemców w czasie wojny dzieła sztuki. Czy wśród nich znalazłby się "Portret młodzieńca" Rafaela - "święty Graal" polskich zbiorów? Obraz zaginął w czasie wojny, a jego losy do dziś pozostają zagadką.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... ich/lhtngp
Naukowcy z AGH twierdzą, że w Wałbrzychu nie ma pancernego pociągu. Tajemniczy skład miał stać zasypany w tunelu na 65. kilometrze linii kolejowej Wałbrzych - Wrocław. Jego ładunek mogłyby stanowić zrabowane przez Niemców w czasie wojny dzieła sztuki. Czy wśród nich znalazłby się "Portret młodzieńca" Rafaela - "święty Graal" polskich zbiorów? Obraz zaginął w czasie wojny, a jego losy do dziś pozostają zagadką.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... ich/lhtngp
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
Dokładnie......chętnych do łopaty nie trzeba by daleko szukaćNajnormalniej w świecie czy nie lepiej rozkopać tę górkę i sprawdzić naocznie co się tam znajduje ...w końcu saperzy stwierdzili, że nie jest zaminowana...
A i sama ta górka (nasyp) nie jest chyba pod jakąś szczególną ochroną........znaczy się nie posiada walorów architektonicznych czy krajobrazowych
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
"Złoty pociąg" odjeżdża. Odkrywcy mają wielki kłopot
Legendą "złotego pociągu" żyje niemal cała Polska, ale czym bliżej prac ziemnych, tym więcej problemów. Jest już odpowiedni sprzęt, są ludzie i projekt, ale nie ma zgody urzędników. Wszystko przez tony papierów.
Pierwotny plan wydobycia „złotego pociągu” na przełomie lutego i marca nie dojdzie do skutku. Brakuje szeregu dokumentów tj. zgody kolei, właściciela części terenu, konserwatora zabytków oraz innych urzędów. Jak bez nich wykopać słynne znalezisko? - Nie da się – odpowiada Piotr Koper, jeden z odkrywców.
Gdybym nie był optymistą, to nie rozmawialibyśmy teraz. Nie poddamy się. Może to będzie trwać dłużej. Może to będzie wyglądało inaczej, niż na początku sobie zakładaliśmy, ale na pewno doprowadzimy sprawę do finału – powiedział.
Mężczyźni mają wrażenie, że zderzyli się z wielką biurokratyczną ścianą. Na miejscu trzeba będzie wyciąć kilkadziesiąt drzew, a czas na to jest tylko do końca marca. Sytuacja wydaje się być bardzo trudna, ale nie beznadziejna. Autorzy zgłoszenia muszą w pierwszej kolejności zdobyć zgodę od Polskich Linii Kolejowych.
Przygotowujemy porozumienie, w którym zawarte zostaną zasady bezpiecznego prowadzenia prac, bez zmian w kursowaniu pociągów. Określona będzie także rola tych instytucji, które zgodnie z prawem, powinny być włączone w proces poszukiwań – powiedział Radiu Wrocław rzecznik spółki PLK, Mirosław Siemieniec.
Nie wiadomo, czy uda się wygrać z biurokracją przed wakacjami. Problemem mogą być także koszty, które szacowane są już teraz na 120-140 tysięcy złotych. Piotr Koper powiedział, że skala pomocy od obcych ludzi jest niespotykana.
Wytworzyła się bardzo pozytywna, społeczna akcja związana z pociągiem. Ludzie zgłaszają się, żeby nam pomagać – dodał.
http://o2.pl/artykul/zloty-pociag-odjez ... 829308033a
Ja pjerdole......takie szopki to tylko u nas
Legendą "złotego pociągu" żyje niemal cała Polska, ale czym bliżej prac ziemnych, tym więcej problemów. Jest już odpowiedni sprzęt, są ludzie i projekt, ale nie ma zgody urzędników. Wszystko przez tony papierów.
Pierwotny plan wydobycia „złotego pociągu” na przełomie lutego i marca nie dojdzie do skutku. Brakuje szeregu dokumentów tj. zgody kolei, właściciela części terenu, konserwatora zabytków oraz innych urzędów. Jak bez nich wykopać słynne znalezisko? - Nie da się – odpowiada Piotr Koper, jeden z odkrywców.
Gdybym nie był optymistą, to nie rozmawialibyśmy teraz. Nie poddamy się. Może to będzie trwać dłużej. Może to będzie wyglądało inaczej, niż na początku sobie zakładaliśmy, ale na pewno doprowadzimy sprawę do finału – powiedział.
Mężczyźni mają wrażenie, że zderzyli się z wielką biurokratyczną ścianą. Na miejscu trzeba będzie wyciąć kilkadziesiąt drzew, a czas na to jest tylko do końca marca. Sytuacja wydaje się być bardzo trudna, ale nie beznadziejna. Autorzy zgłoszenia muszą w pierwszej kolejności zdobyć zgodę od Polskich Linii Kolejowych.
Przygotowujemy porozumienie, w którym zawarte zostaną zasady bezpiecznego prowadzenia prac, bez zmian w kursowaniu pociągów. Określona będzie także rola tych instytucji, które zgodnie z prawem, powinny być włączone w proces poszukiwań – powiedział Radiu Wrocław rzecznik spółki PLK, Mirosław Siemieniec.
Nie wiadomo, czy uda się wygrać z biurokracją przed wakacjami. Problemem mogą być także koszty, które szacowane są już teraz na 120-140 tysięcy złotych. Piotr Koper powiedział, że skala pomocy od obcych ludzi jest niespotykana.
Wytworzyła się bardzo pozytywna, społeczna akcja związana z pociągiem. Ludzie zgłaszają się, żeby nam pomagać – dodał.
http://o2.pl/artykul/zloty-pociag-odjez ... 829308033a
Ja pjerdole......takie szopki to tylko u nas
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
Happening w Wałbrzychu: Odkopcie nam ten złoty pociąg
Na słynnym 65 km trasy kolejowej Wałbrzych - Wrocław mieszkańcy urządzają happening. Chcą, by wreszcie skończyć z biurokracją i zacząć szukać tzw. złotego pociągu.
Mieszkańcy Wałbrzycha z łopatami w dłoniach pojawią się w niedzielne południe na sławnym 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych. Tak ma wyglądać happening ludzi zniecierpliwionych przeciągającą się sprawą odkrycia tzw. złotego pociągu.
Rzekomi odkrywcy pociągu od grudnia opracowują plany i piszą prośby o odpowiednie pozwolenia. Wstępne zgody na prace wykopaliskowe teoretycznie dostali, ale nie mają ich w postaci konkretnego dokumentu.
Mieszkańcy Wałbrzycha chcą, żeby prace związane z poszukiwaniem pociągu wreszcie ruszyły, dlatego organizują happening. - Telefony z oferowaną pomocą dostaję z całej w Polski - mówi Piotr Koper, jeden z odkrywców pociągu i nie ukrywa wzruszenia.
Jeśli uda się uzyskać wszystkie zgody, to prace na miejscu potencjalnego znaleziska mogłyby się rozpocząć w kwietniu.
Według poszukiwaczy w tunelu pod Wałbrzychem pod koniec II Wojny Światowej Niemcy ukryli pancerny pociąg z nieznanym ładunkiem, który według dokumentów wyjechał z Wrocławia, ale nie dotarł do stacji Wałbrzych.
http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosc ... cgodl9sPKQ
Na słynnym 65 km trasy kolejowej Wałbrzych - Wrocław mieszkańcy urządzają happening. Chcą, by wreszcie skończyć z biurokracją i zacząć szukać tzw. złotego pociągu.
Mieszkańcy Wałbrzycha z łopatami w dłoniach pojawią się w niedzielne południe na sławnym 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych. Tak ma wyglądać happening ludzi zniecierpliwionych przeciągającą się sprawą odkrycia tzw. złotego pociągu.
Rzekomi odkrywcy pociągu od grudnia opracowują plany i piszą prośby o odpowiednie pozwolenia. Wstępne zgody na prace wykopaliskowe teoretycznie dostali, ale nie mają ich w postaci konkretnego dokumentu.
Mieszkańcy Wałbrzycha chcą, żeby prace związane z poszukiwaniem pociągu wreszcie ruszyły, dlatego organizują happening. - Telefony z oferowaną pomocą dostaję z całej w Polski - mówi Piotr Koper, jeden z odkrywców pociągu i nie ukrywa wzruszenia.
Jeśli uda się uzyskać wszystkie zgody, to prace na miejscu potencjalnego znaleziska mogłyby się rozpocząć w kwietniu.
Według poszukiwaczy w tunelu pod Wałbrzychem pod koniec II Wojny Światowej Niemcy ukryli pancerny pociąg z nieznanym ładunkiem, który według dokumentów wyjechał z Wrocławia, ale nie dotarł do stacji Wałbrzych.
http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosc ... cgodl9sPKQ
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
"Złoty pociąg" chcą odkopać w maju. "Wszystko jest już dogadane"
Znajdą pociąg, albo dwa?
Odkrywka ma potrwać od kilku do kilkunastu dni. Na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych pojawi się ciężki sprzęt. Eksploratorzy mają nadzieję, że pod ziemią znajdą dwa tunele. To właśnie w nich ma stać pociąg, lub nawet dwa. W raporcie po przeprowadzonych badaniach eksploratorzy pisali, że stwierdzono istnienie "drugiego składu kolejowego stojącego obok pierwszego o długości z nim porównywalnej".
http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/zloty-po ... 33007.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1025897,tit ... omosc.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019397,tit ... omosc.html
Znajdą pociąg, albo dwa?
Odkrywka ma potrwać od kilku do kilkunastu dni. Na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych pojawi się ciężki sprzęt. Eksploratorzy mają nadzieję, że pod ziemią znajdą dwa tunele. To właśnie w nich ma stać pociąg, lub nawet dwa. W raporcie po przeprowadzonych badaniach eksploratorzy pisali, że stwierdzono istnienie "drugiego składu kolejowego stojącego obok pierwszego o długości z nim porównywalnej".
http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/zloty-po ... 33007.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1025897,tit ... omosc.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019397,tit ... omosc.html
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
W maju ma być...
Czekam niecierpliwie...
Czekam niecierpliwie...
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
Będą wydobywać złoty pociąg!
Znamy termin
Odkrywcom złotego pociągu w końcu udało się dogadać z PKP. Negocjacje trwały prawie trzy miesiące. Teraz Piotr Koper i Andreas Richter muszą jeszcze wszystko uzgodnić z konserwatorem zabytków. Liczą jednak, że prace ruszą już w maju. Na razie ze skarpy będą usuwane drzewa i krzewy.
Piotr Koper i Andreas Richter po prawie trzech miesiącach w końcu dogadali się z koleją, która jest właścicielem terenu skrywającego złoty pociąg. To już ostateczna wersja porozumienia. Jak podaje portal rmf24.pl, dokument jest właśnie przygotowywany.
Odkrywcom pozostało jeszcze, co prawda, uzgodnienie prac z konserwatorem zabytków. Uspokajają jednak, że zajmie im to najwyżej trzy tygodnie. Są najwyraźniej pewni, że to koniec trudności biurokratycznych, ponieważ planują zacząć już w międzyczasie prace przygotowawcze. M.in. usunięcie krzaków i drzew z terenu, gdzie ma się znaleźć zaplecze techniczne.
Główne prace mają ruszyć w połowie maja i potrwać od kilku do kilkunastu dni. Odkrywcy złotego pociągu chcą przy pomocy ciężkiego sprzętu zrobić trzy 9-metrowe wykopy kontrolne w poprzek skarpy, by w ten sposób dokładnie zlokalizować dwa tunele, w których stoi jeden, a może nawet dwa składy z czasów II Wojny Światowej.
Piotr Koper przyznaje jednak, że na razie wszystko obraca się wokół planów. - Nie wiemy, jak to wygląda pod ziemią. Nie wiemy w jakim to jest stanie. Jak to wygląda siedemdziesiąt lat po zakończeniu działań wojennych. Na bieżąco będziemy reagować na to, co tam zastaniemy - wyjaśnia odkrywca. Poszukiwacze chcą też dotrzeć do starej bocznicy kolejowej prowadzącej do zasypanych, podziemnych pomieszczeń.
Odkrywcy pokazali zdjęcie złotego pociągu.
http://www.fakt.pl/wroclaw/walbrzych-w- ... 23104.html
PS. ***....chyba pojadę i pomogę im kopać...
Znamy termin
Odkrywcom złotego pociągu w końcu udało się dogadać z PKP. Negocjacje trwały prawie trzy miesiące. Teraz Piotr Koper i Andreas Richter muszą jeszcze wszystko uzgodnić z konserwatorem zabytków. Liczą jednak, że prace ruszą już w maju. Na razie ze skarpy będą usuwane drzewa i krzewy.
Piotr Koper i Andreas Richter po prawie trzech miesiącach w końcu dogadali się z koleją, która jest właścicielem terenu skrywającego złoty pociąg. To już ostateczna wersja porozumienia. Jak podaje portal rmf24.pl, dokument jest właśnie przygotowywany.
Odkrywcom pozostało jeszcze, co prawda, uzgodnienie prac z konserwatorem zabytków. Uspokajają jednak, że zajmie im to najwyżej trzy tygodnie. Są najwyraźniej pewni, że to koniec trudności biurokratycznych, ponieważ planują zacząć już w międzyczasie prace przygotowawcze. M.in. usunięcie krzaków i drzew z terenu, gdzie ma się znaleźć zaplecze techniczne.
Główne prace mają ruszyć w połowie maja i potrwać od kilku do kilkunastu dni. Odkrywcy złotego pociągu chcą przy pomocy ciężkiego sprzętu zrobić trzy 9-metrowe wykopy kontrolne w poprzek skarpy, by w ten sposób dokładnie zlokalizować dwa tunele, w których stoi jeden, a może nawet dwa składy z czasów II Wojny Światowej.
Piotr Koper przyznaje jednak, że na razie wszystko obraca się wokół planów. - Nie wiemy, jak to wygląda pod ziemią. Nie wiemy w jakim to jest stanie. Jak to wygląda siedemdziesiąt lat po zakończeniu działań wojennych. Na bieżąco będziemy reagować na to, co tam zastaniemy - wyjaśnia odkrywca. Poszukiwacze chcą też dotrzeć do starej bocznicy kolejowej prowadzącej do zasypanych, podziemnych pomieszczeń.
Odkrywcy pokazali zdjęcie złotego pociągu.
http://www.fakt.pl/wroclaw/walbrzych-w- ... 23104.html
PS. ***....chyba pojadę i pomogę im kopać...
My ludzkie by.dło, ludzki gnój, z suteren i poddaszy, my chcemy herb mieć swój, na zgubę wrogom naszym.
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
https://www.youtube.com/watch?v=PbWtu5Sa_NE
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości