wlasnie kupiłem PKO Stabil.Wzrostu za spora sumke i co teraz

[maciejek]

Witam
Kilka dni temu (w środę 03.01) w oddziale PKO BP kupiłem za 30 tyś zł jednostki w PKO CS Stabilnego Wzrostu, prowizja za nabycie 1,5%.
A patrzę teraz że na giełdzie spadki :( , podobno zaczęła się spora korekta, no i pytanie co teraz robić? Czy przenosić się do funduszy pieniężnych na okres korekty? A potem przy wzrostach na fundusze akcji ? (ale przy przenoszeniu na bardziej agresywne fundusze pobierają prowizję). Co doradzacie?
Dodam tylko, że być może pieniądze będę musiał wypłacić za rok, jeżeli nie to będzie to inwestycja kilkuletnia.
pzdr

[Skalar]

Przeżyjesz to jakoś

[maciejek]

Wiem, że przeżyję, ale namówiłem dziadka żeby się zrzucił i nie przdłużał lokaty na kolejne pół roku na 2,25% w stosunku rocznym, bo się nie opłaca. A wyjdzie jeszcze na to że za pół roku będziemy na minusie...

[Skalar]

Teraz to jiż szkoda prow. od wpłaty. Bardzo Cię ten fundusz nie zdołuje przy spadkach.

Średnio f. stab.wzr. tracą około 1/5 tego co akcyjne.
Zagrałeś i tak w miarę ostrożnie. Rynek obligacji też nie rokuje na dzisiaj
najlepiej ale niech odleży swoje , do poziomu wpłaconego kap. jeszcze wrócisz.
Ale co my tu biadolimy .Pewnie ledwo masz zakupione J.U. na rejestrze
a już byś chciał zarabiać

[malgos]

Jestem w podobnej sytuacji tyle że zakupiłam jeszcze przed świętami... i ciągle w dół... też się zastanawiałam dzień w dzień czy nie zmienić tak jak Ty sugerujesz... Większość jednak moich znajomych którzy siedzą w tym "biznesie" dłużej mówią żebym przeczekała... że odrobię starty i wejdę na plus... jak na razie hmm... załuję że jednak nie zmieniłam... ale teraz już czekam... czekam.. kurcze mam nadzieję że to dobry ruch...

[_robberto_]

Nie pękać tylko uzbroić się w cierpliwość i nie sprawdzać wyników codziennie. Po majowym "krachu" wyceny jednostek też ostro poleciały w dół i w ciągu 2-3 miesięcy wszystko zostało odrobione z nawiązką. Teraz wszyscy straszą tym samym ale nie zauważają, że korektę to my już około 3 tydzień mamy. A porównywanie do lokat w ogóle nie ma sensu; te 2-3% oferowane na półrocznej lokacie nawet na funduszach można w kilka dni zrobić.

Poza tym w fundusze nie inwestuje się na miesiąc, więc nie kwiczeć po 2-3 tygodniach że wycena leci w dół

[malgos]

ok - nie ma więc co "kwiczeć" tylko sobie zaczekać troszkę...

[Skalar]

Amen.

[frantotti]

wychodzi na to że bardo dobry ruch bo zakup 08.01 to 130zł za jednostke a taniej pózniej nie było

[Nolimit]

nie ma co panikowac... to jest stabilny wzrost czyli nie spadnie duzo. Ale tez duzo nie zarobi - jak dla mnie bez sensu sie pakowac w taki fund... i to jeszcze za taka mala kase. Jaki z tego moze byc zysk? No ale co kto lubi...