Historia pewnego gridu - kosztowna lekcja czy duży zysk?
Pod koniec stycznia na tradingdot pojawiał sie pomysł shortowania indeksy Nasdaq. Wtedy cały układ zleceń by wyjść potrzebował "zjazdu" do poziomu 8100.
Niestety tak sie nie stało i indeks nadal rósł. Jedyne co można zrobić w takiej sytuacji to dokładać kolejne pozycje i..... czekać na głębszą korekte. W połowie lutego Nasdaq osiąga ponad 9660. . "Nasdaq poszedł trochę do góry, tyle aby pochwalić się nowym rekordem, ale przy tak małym wolumenie powinien więcej wykręcić. Chciałoby się, aby ten brak zdecydowania był prognostykiem spadku, ale pewnie jest raczej krótką pauzą przed dalszą wycieczką w górę.
W sumie to jak się nad tym zastanowić, to te wzrosty można w dość logiczny sposób wyjaśnić.
Kiedy akcje były po atrakcyjnych cenach SMART MONEY mogły nimi napakować portfele, a teraz windują ich ceny do góry na relatywnie małych wolumenach. Powiedzmy, że kiedyś, aby ruszyć ceną trzeba było kupić np. 300 000 - 1 000 000 akcji, a dzisiaj przy relatywnie małej płynności może to jest 1/10 z tego. Menadżerowie funduszy już od dawna robią takie numery, szczególnie na mniej płynnych spółkach. Mają w portfelu może milion jakiś akcji kupionych wcześniej po dobrej cenie, które nie wracają na rynek, bo trzymane są niby 'long term'." Historia tego zagrania cały czas się tworzy. Śledź nas na www.tradingdot.com
https://tradingdot.com/nasdaq100-nasdaq-grid-cd./i14533
Historia pewnego Grida- kosztowna lekcja czy duży zysk?
-
- Starszy sierżant
- Posty: 85
- Rejestracja: 06 cze 2018 13:39
REKLAMA
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości