ZŁOTO - GOLD

ropa, złoto i ziemniaki
pitar
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 367
Rejestracja: 08 wrz 2014 09:55

Postautor: pitar » 08 gru 2014 11:08

A jak wam się wydaje, czy opłaca się inwestować w takie złote monety bulionowe?
Czy może lepsze są zwykłe sztabki złota? Nie zależy mi na wartości kolekcjonerskiej - ma to być po prostu złoto inwestycyjne.

REKLAMA


slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 08 gru 2014 11:22

A jak wam się wydaje, czy opłaca się inwestować w takie złote monety bulionowe?
Czy może lepsze są zwykłe sztabki złota? Nie zależy mi na wartości kolekcjonerskiej - ma to być po prostu złoto inwestycyjne.
Za dużo nie pomogę ale wydaję mi się że w twoim przypadku lepsze będą sztabki lub ewentualnie mniejszą cześć inwestycji 20-30% zainwestować w monety a większość w sztaby
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 08 gru 2014 11:26

Niezły tydzień ma za sobą złoto: od 0,9% (fixing) do +2,3% (sieć). Przegrana zwolenników większego „ozłocenia” szwajcarskiej waluty, z pozoru paradoksalnie, przyciągnęła na rynek „żółtego metalu” spore grono tych, którzy wcześniej obawiali się gwałtownych wahań kursowych w związku z helweckim referendum. Oprócz aspektu sezonowego kupujący biorą też pod uwagę kontynuację chińskich reform związanych z dalszą liberalizacją giełdowego obrotu złotem w Szanghaju, oczekiwania dotyczące większego popytu na kruszec w Indiach (efekt tańszych paliw), czy pewne niepokoje związane z obniżeniem przez Standard & Poor`s ratingu kredytowego dla Włoch, tj. z „BBB” na „BBB z minusem”. Nie można także zapominać o sukcesywnej akumulacji kruszcu ze strony banków centralnych Chin, Rosji, Turcji czy kilku innych podobnych im instytucji z „rynków wschodzących”.

http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 8.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 11 gru 2014 00:20

Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 23 gru 2014 10:27

Ukraina zmniejszyła w listopadzie rezerwy złota do najniższego poziomu od sierpnia 2005 roku, zaś w tym samym czasie Rosji kupowała kruszec ósmy miesiąc z rzędu zwiększając swój stan posiadania do najwyższego poziomu od co najmniej dwóch lat, wynika z danych zaprezentowanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, na które powołuje się Bloomberg.

http://www.pb.pl/3976239,46085,ukraina- ... -od-2005-r
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 27 gru 2014 09:38

Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 05 sty 2015 10:44

W rok 2014 w notowaniach sieciowych złoto wchodziło z kursem 1203,60 USD/oz, skończyło z ceną 1184,10 USD/oz, co oznacza spadek wartości „elektronicznej uncji” o 1,6%. Jej fixingowe, a więc jakby „fizyczne” alter ego - rozpoczynało miniony rok z wartością 1204,05 USD/oz, a kończyło stary z odczytem 1206,00 USD/oz, czyli ze wzrostem wartości o +1,0%. W trakcie minionych 12 miesięcy średnioroczny kurs uncji „żółtego metalu” obniżył się z 1411,23 do 1266,40 dolarów, zatem o 10,2%. Większość wyartykułowanych przewidywań na 2015 r. stawia w centrum uwagi kurs dolara i jego dalszą aprecjację, którą spetryfikować ma decyzja o zaostrzeniu polityki monetarnej przez Zarząd Rezerwy Federalnej. Panuje konsensus, iż miałaby ona nastąpić nie wcześniej niż w połowie roku. W tej sytuacji wiodące banki inwestycyjne, determinujące w największym chyba stopniu - w okresie minionego dwulecia - zachowania funduszy typu ETF, zajmują stanowisko dość konserwatywne. I tak analitycy Goldmana Sachsa, swoistego lidera trafnych narracji, kreślą docelowy spadek notowań złota w okolice 850 dolarów za uncję, z kolei eksperci ABN Amro nie wykluczają, że ten rok kruszec może skończyć z ceną 800 USD/oz, zaś stratedzy dwóch nie mniej renomowanych instytucji z Wall Street, tzn. JP Morgan i Citigroup prognozują średnią cenę uncji złota w 2015 r. na poziomie 1220 dolarów.
Tak czy inaczej złoto niezmiennie znajduje się w fazie długookresowej hossy, liczonej przez niektórych nawet w wiekach. Ograniczona podaż, której towarzyszą rosnące od lat nakłady na poszukiwania, i nader skromne ich efekty, przeczy temu jakoby trend ten miałby się odwrócić. Całkowite zasoby wydobytego dotychczas przez ludzkość „żółtego metalu” - to ok. 175 tys. ton, ilość znajdujących się pod ziemią, ale rozpoznanych złóż, szacowana jest na ok. 55 tys. ton. Razem więc w zasięgu rynku światowego znajduje się jakieś 230 tys. ton złota. Układa się to w hipotetyczny sześcian o bokach 21 X 21 metrów, przypominający średniej wielkości budynek mieszkalny. Wszystko jakby nie było zależy od preferowanej perspektywy inwestycyjnej.

http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 5.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 06 sty 2015 23:08

Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 12 sty 2015 20:20

Ubiegły tydzień okazał się pomyślnym dla notowań złota (sieć: +2,9%, fixing:+3,9%), a jeszcze bardziej, zwłaszcza w sieci (+4,9%) srebra (fixing: +3,3%). Busolą dla kruszcowego rynku i w tym też zapewne roku będzie zachowanie ETF-ów. Obserwowanej zwyżce kursu przypisuje się wprawdzie zakupowe efekty zbliżającego się Chińskiego Nowego Roku (19 lutego), a niekiedy także i ostatnie tragiczne wydarzenia w Paryżu, jednak najprawdopodobniej wiąże się to przede wszystkim z mniejszą niż do niedawna jeszcze sądzono, restrykcyjnością Rezerwy Federalnej. Przed weekendem pojawiły się też nowe prognozy szwajcarskiego banku UBS postrzegające w najbliższym okresie „żółty metal” w przedziale cenowym od 1167 USD/oz do 1239 USD/oz. Z większym optymizmem podchodzi się do notowań srebra, przy czym nie można zapominać, że jest to w ok. 60% metal przemysłowy.
http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 2.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 16 sty 2015 08:29

Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

DanMan
Plutonowy
Posty: 14
Rejestracja: 16 sty 2015 09:57

Postautor: DanMan » 16 sty 2015 09:58

W dzisiejszych czasach, przy szalejącym franku i zamieszaniu na kopalnii chyba złoto wydaje się być oczywistym zabezpieczeniem kapitału..

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 19 sty 2015 12:26

„Sejsmiczne” ruchy na szwajcarskiej walucie musiały mieć swój rezonans na rynku metali szlachetnych. Notowania złota wzrosły w zeszłym tygodniu o +4,7% (w sieci, do poziomu 1280,70 USD/oz) oraz o +4,9% (fixing, do 1277,50 USD/oz), czyli mniej więcej 1/3 tego, o ile - dolar przecenił się na parze z frankiem (–15,5%). W przypadku srebra dynamika zmian (w obrocie sieciowym) była jak zwykle większa: +7,9%, do 17,81 USD/oz, w ramach fixingu było to +4,1%, i wzrost do ceny 16,92 USD/oz.
Gdy uwzględni się wplatające się w to wszystko oczekiwania związane z programem „luzującym” Europejskiego Banku Centralnego (choć po 15 bm. może trzeba na to zapatrywać się trochę inaczej), obawy o wyniki wyborów parlamentarnych w Grecji czy też kwestię otrzymania „zielonego światła” dla reform we Włoszech (do sformalizowania których potrzebny jest m.in. „stempel” prezydenta, a tego akurat w Italii po dymisji 90-letniego Giorgio Napolitano - na razie nie ma), to można by zakładać, że „żółty metal” jest niemal skazany na silną styczniową aprecjację. Tym co przemawiałaby za przeciwnym trendem – byłyby „tylko i aż” - zbyt duży konsensus ekspertów opowiadających się za aprecjacyjny jedynie kierunkiem dla szwajcarskiej waluty.
Pozostając przy terminologii geologicznej – trzeba mieć także świadomość, że nikt nie jest jeszcze w stanie ocenić czy ów „ruch tektoniczny” nie naruszył dotkliwie jakiś newralgicznych elementów architektury transgranicznego systemu finansowego, i to nie tylko w jego rynkowej części. W weekend niemieckie media doniosły (m.in. „Neue Ruhr Zeitung”), że ok. 25 miast w Północnej Nadrenii – Westfalii miało kredyty nominowane we frankach. Sygnalizuje to bowiem, iż ewentualne skutki w sektorze publicznym mogą również dotkliwe.

http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 9.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 20 sty 2015 14:10

Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 22 sty 2015 21:46

Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Postautor: slayer74 » 26 sty 2015 13:47

Dobrą passę kontynuują metale szlachetne. W zeszłym tygodniu ceny złota wzrosły o 1,0% (handel sieciowy) i 1,3% (fixing), a srebra o 2,7% (w sieci) i 7,7% (na fixingu). Dobre samopoczucie posiadaczy kruszcu mogą w najbliższym czasie poprawić wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych w Grecji. Zwycięstwo SYRIZY ma być, jak głoszą jej przedstawiciele – historyczne tak dla mieszkańców Hellady, jak i Europy. Zadłużenie tego kraju to ok. 320 mld euro (stan na wrzesień 2014 r.) przekładające się na ok. 180% jego PKB. Z kolei wartość udzielonego dotychczas wsparcia ze strony Unii Europejskiej to ok. 240 mld euro. Wstępny szacunkowy wzrost PKB za 2014 r. (pierwszy pokryzysowy!) wynosi +0,7%, a prognozy jego kontynuacji w 2015 r. zawierają się w przedziale pomiędzy: +1,5% a +2,9%. Innymi słowy jest się z czego rozliczać i co stracić, rozsądek więc powinien wziąć górę nad hasłami wyborczymi…

http://www.ticker.pl/C4/P/raporty.towar ... 6.odt.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!


Wróć do „Towary”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości