DRÓB - POULTRY

ropa, złoto i ziemniaki
glennahayes
Kapral
Posty: 6
Rejestracja: 29 gru 2020 14:39
Lokalizacja: Starachowice

Re: DRÓB - POULTRY

Postautor: glennahayes » 29 gru 2020 14:47

Ceny mięsa z roku na rok niestety wzrastają.

REKLAMA


slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Re: DRÓB - POULTRY

Postautor: slayer74 » 29 sty 2021 09:55

Kurczaki i jaja. Branże, w których jesteśmy unijnym liderem, dostały od rządu rykoszetem

Jacek Frączyk
dzisiaj 06:14
Fermy kur to polska specjalność. Zawojowujemy ich produktami Europę. A właściwie zawojowywaliśmy, bo ich sytuacja zrobiła się trudna. Nie tylko przez spadek cen w eksporcie, ale przez blokadę sektora restauracji i hoteli przez rząd.
Foto: David Tadevosian / Shutterstock
Fermy kur to polska specjalność. Zawojowujemy ich produktami Europę. A właściwie zawojowywaliśmy, bo ich sytuacja zrobiła się trudna. Nie tylko przez spadek cen w eksporcie, ale przez blokadę sektora restauracji i hoteli przez rząd.

Cała prawda o Cedrobie. Oto dlaczego drób zniknął z "Piątki dla zwierząt"
Polski kurczak i jaja polskich kur zdominowały europejskie stoły. Teraz jednak nad branżą pojawiły się czarne chmury. Blokada restauracji i hoteli to cios dla rozbudowywanych przez lata ferm. Trudno tu nagle zmienić skalę produkcji i producenci zaczęli mieć problem ze zbytem.

Jesteśmy unijnym liderem w przetwórstwie mięsa kurczaków i produkcji jaj
Nad branżą zawisły jednak czarne chmury. Nie dość, że eksport zaczął kuleć, ceny spadły, to jeszcze polski rząd przyłączył się do zachodnich, wprowadzając blokadę na hotele i restauracje
Największy producent jaj w Polsce wskazuje, że fermy nie mogą szybko przestawić produkcji na skokowo mniejszy popyt
Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Można śmiało powiedzieć, że w segmencie drobiarskim jesteśmy europejską potęgą. W przetwórstwie mięsa kurczaków mamy pozycję lidera Unii z 15,6 proc. w rynku w 2019 r. - wynika z danych Eurostatu. W eksporcie mięsa drobiowego jesteśmy wiceliderem z 19,5 proc. unijnego eksportu zaraz za Francją (23,3 proc.).

W produkcji jaj mamy pozycję wicelidera z 14,6 proc. rynku, ustępując tylko Hiszpanii (15,8 proc.). A tylko Holandii (40 proc. eksportu UE) ustępujemy w eksporcie jaj z 22 proc. eksportu UE.
...
https://businessinsider.com.pl/firmy/fe ... -i/1fk4k1f
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Re: DRÓB - POULTRY

Postautor: slayer74 » 18 lip 2021 20:01

Obrazek

France bans crushing and gassing of male chicks from 2022

PARIS (Reuters) - France will ban from next year the killing of male chicks by crushing or gassing, a practice denounced as barbaric by animal welfare groups, and will push for a similar measure at European level, the agriculture minister said on Sunday.

Each year, 50 million male chicks are culled in this way, Julien Denormandie said in an interview posted on the website of daily Le Parisien. Only females, future egg-laying hens, are kept alive.

"France is the first country in the world, along with Germany, to end the crushing and gassing of male chicks," Denormandie added.

The two countries will try to convince their European Union partners to outlaw the practice at a council of EU agriculture ministers on Monday, he said.

From 2022, breeders in France will instead need to equip themselves with machines to detect the sex of chicks before they hatch.

"The dynamic is well underway and, given the orders already placed, the machines will be installed for two-thirds of production in France by the end of the first quarter of 2022," Denormandie added.

The measure is expected to lead to an extra cost of 1 euro cent per box of six eggs, he said.

To help breeders buy the equipment, France will grant subsidies totalling 10 million euros ($11.8 million).

The castration of live piglets will also be prohibited from the start of 2022, Denormandie said.

https://www.investing.com/news/commodit ... 22-2560911
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Re: DRÓB - POULTRY

Postautor: slayer74 » 30 lis 2021 09:06

Koszt produkcji drobiu poszedł w górę

Rosną ceny pasz, prądu i gazu, a standardy produkcji są coraz wyższe. Sytuacja producentów staje się coraz trudniejsza – podkreśla Krajowa Rada Drobiarstwa.

Branża drobiarska jeszcze nie zdążyła poradzić sobie z komplikacjami, jakie przyniosła jej tegoroczna fala grypy ptaków i kryzys związany z globalną pandemią Covid-19, tymczasem musi zmierzyć się ze wzrostem cen drobiu - powiedział PAP Dariusz Goszczyński, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa.
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Re: DRÓB - POULTRY

Postautor: slayer74 » 03 paź 2022 11:22

Podczas potężnej operacji Centralnego Biura Śledczego Policji przeszukano w ubiegłym tygodniu kilkadziesiąt zakładów produkujących paszę do karmienia drobiu. Śledczy mają dowody, że polskie kurczaki i kaczki dostawały w pożywieniu oleje techniczne, przeznaczone do produkcji smarów i biopaliw. :shock:

Małżeństwo, które techniczne kwasy tłuszczowe sprowadzane z Rosji, Ukrainy i Malezji sprzedawało producentom pasz jako tłuszcze paszowe, zostało aresztowane.

• Na polski rynek od lat trafiały kurczaki, indyki i kaczki karmione paszą z dodatkiem sfałszowanych olejów technicznych.

• Pasze zawierały dodatek, który nie powinien trafić do żywności, lecz do produkcji smarów, olejów technicznych i biopaliw.

• Małżeństwo, które przez lata miało fałszować dokumentację olejów, zostało aresztowane.

• O sprawie pisze też Onet.

Wtorkowa akcja CBŚP wywołała ogromne poruszenie w środowisku polskich producentów żywności. I trudno się dziwić. Według informacji Wirtualnej Polski, policjanci zapukali do co najmniej 66 zakładów, należących do kilku największych koncernów produkujących m.in. pasze dla zwierząt. W 2021 r. przychody czterech największych z odwiedzonych przez policję podmiotów sięgnęły łącznie ok. 15 miliardów złotych.

Policjanci w każdym z miejsc zabezpieczali próbki pasz, ale także dokumentację związaną z produktami, które spożywczy giganci kupowali od szerzej nieznanej spółki z Poznania.

Bo to właśnie poznańska spółka B., w której 90 proc. udziałów ma niemiecki koncern o tej samej nazwie, jest w centrum wielkiego śledztwa, które od stycznia tego roku prowadzi prokurator Krzysztof Gienas z Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Szczecinie.

Firma B. chwali się na swojej stronie, że jest wiodącym producentem i dystrybutorem olejów i tłuszczów paszowych. A pół wieku funkcjonowania na rynku upoważnia pracowników firmy do nazwania się "specjalistami od lipidów". Ze sprawozdania spółki za 2020 r. wynika, że jej polski oddział zanotował przychód ze sprzedaży tłuszczów ponad 90 mln złotych.

Sęk w tym, że według śledczych większość tej kwoty pochodzi ze sprzedaży sfałszowanych produktów, które w żadnym wypadku nie powinny się znaleźć w paszy spożywanej przez zwierzęta trafiające później na nasze stoły.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małżeństwo chciało taniej
Drób, który ma być przeznaczony do spożycia przez ludzi, musi być hodowany w odpowiednich warunkach. W przemysłowej hodowli drobiu do pożywienia dodaje się tłuszcze, które zapewniają większy dzienny przyrost masy, a u niosek zwiększają liczbę znoszonych jaj. Do tego poprawiają przyswajanie składników pokarmowych z paszy.

Tłuszcze mogą być dodawane do pasz w postaci sypkiej lub płynnej, produkuje się je m.in. z olejów rzepakowego, słonecznikowego, palmowego lub kokosowego. Ale muszą spełniać normy, być produkowane w odpowiednich warunkach, z pełnowartościowych komponentów. A to kosztuje.

Małżeństwo J. uznało, że wie, jak zrobić to taniej. J. jest prezesem i właścicielem 10 proc. w spółce B., jego żona Monika prezesem i właścicielką dwóch mniejszych firm współpracujących z B. Według prokuratury, od co najmniej kilku lat, w ramach spółki B. małżeństwo ściągało do Polski techniczne kwasy tłuszczowe z m.in. z Rosji, Ukrainy Malezji i Rumunii.

Sprowadzane przez nich produkty w żadnym wypadku nie nadawały się do spożycia ani zastosowania w przemyśle spożywczym. Były albo odpadami z produkcji bardziej szlachetnych produktów, albo wytwarzano je z zastosowaniem mniej wymagających technologii, niż te stosowane w przemyśle spożywczym. A co za tym idzie, były bardziej zanieczyszczone, nie spełniały norm dla produktów spożywczych. I nie powinno się ich stosować do produkcji pożywienia dla kurczaków, a do produkcji biopaliw, smarów i olejów technicznych.

Według materiałów, które zgromadzili śledczy, część substancji ściąganych przez firmę B. mogła zawierać m.in. duże ilości pestycydów. Pestycydy zwiększają ryzyko zachorowania na raka prostaty, płuc i białaczkę, uszkadzają układ nerwowy, a długotrwałe spożywanie ich lub kontakt z nimi może zwiększać ryzyko demencji, choroby Alzheimera i Parkinsona.

Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że techniczne tłuszcze, które trafiały do poznańskiej firmy miały wyraźne oznaczenie, że nie nadają się do wykorzystania w produkcji spożywczej. To nie przeszkadzało małżeństwu B. Gdy bezużyteczne w produkcji pasz, ale zdecydowanie tańsze, techniczne kwasy tłuszczowe trafiały do Polski, w laboratorium firmy B. dochodziło do ich "cudownego" zamienienia w tłuszcze paszowe, którymi można karmić drób.

A na terenie podpoznańskiego zakładu należącego do spółki dochodziło do mieszania skażonych technicznych tłuszczów z tymi spożywczymi, żeby polepszyć właściwości produktu sprzedawanego później wytwórcom pasz.

Co ciekawe, niewielką partię technicznych kwasów technicznych od firmy B. miał kupić międzynarodowy koncern petrochemiczny, i wykorzystać ją do produkcji smarów.

W oparciu o sfałszowane badania i certyfikaty, firma B. oferowała producentom pasz produkt, który był wartościowy tylko na papierze, ale miał za to niezwykle korzystną cenę. Według informacji Wirtualnej Polski, sfałszowany tłuszcz trafiał do co najmniej dwóch produktów przeznaczonych do wzbogacania pasz dla drobiu.

Cztery osoby zatrzymane
Jak wynika z materiałów zgromadzonych przez śledczych, ten proceder mógł trwać nawet od 2017 r. Na razie policjanci z CBŚP zatrzymali cztery osoby: małżeństwo Macieja i Monikę J., księgowego i prokurenta oraz laborantkę z firmy B. Zarzuty na razie obejmują okres od stycznia 2020 r., ale jest pewne, że z czasem śledczy poszerzą je o wcześniejszy okres funkcjonowania firmy. Na dziś śledczy zarzucają całej czwórce udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustwo polegające na fałszowaniu certyfikatów i badań tłuszczów, które trafiały do pasz. Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że część podejrzanych przyznała się do winy, złożyła wyjaśnienia i wyszła na wolność.

Natomiast Maciej i Monika J., którym prokurator postawił dodatkowo zarzut prania pieniędzy i uzyskania korzyści ze sprzedaży tłuszczów ze sfałszowaną dokumentacją na co najmniej 176 mln złotych, trafili w czwartek na trzy miesiące do aresztu.

Oficjalnie Prokuratura Krajowa i CBŚP odmówiły nam jakichkolwiek informacji, zasłaniając się interesem prowadzonego postępowania. Poprosiliśmy o stanowisko niemiecką spółkę B., właściciela 90 proc. polskiej firmy B., odpowiedzialnej za fałszowanie certyfikatów i badań tłuszczów. Pytanie wysłaliśmy też do niemieckiego wiceprezesa polskiej spółki (w toczącym się śledztwie nie usłyszał on żadnych zarzutów). Do momentu publikacji tekstu nie dostaliśmy żadnych odpowiedzi.

O stanowisko poprosiliśmy również odbiorców tłuszczów ze sfałszowanymi certyfikatami i badaniami, czyli największe polskie firmy produkujące pasze. W ich imieniu stanowisko przedstawił Dariusz Goszczyński, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa. "W związku z działaniami prowadzonymi przez organy skarbowe w sprawie podmiotu wchodzącego w skład niemieckiej grupy kapitałowej, dostarczającego komponenty do produkcji pasz do wielu producentów w Europie informujemy, że według naszej wiedzy, postępowanie ma charakter karno-skarbowy. Podmioty, do których produkt był dostarczany, są stroną pokrzywdzoną w sprawie".

Główny Inspektorat Weterynarii zapytaliśmy, w jaki sposób zareagował na informacje o wprowadzeniu do obiegu sfałszowanych olejów paszowych. Nie dostaliśmy odpowiedzi. Ale Wirtualna Polska dotarła do pism, które trafiły do powiatowych lekarzy weterynarii w całej Polsce. Inspektoraty z powiatów, w których produkowano pasze z tłuszczów firmy B., wysyłają ostrzeżenia do powiatów, do których mogła trafić skażona pasza.

Jak czytamy w jednym z pism "podejrzany materiał był wykorzystywany do produkcji wszystkich pasz dla drobiu, kaczek i indyków przeznaczonych na tucz. W związku z powyższym informujemy, że w okresie od 01.08.2022r. na teren państwa powiatu trafiła pasza potencjalnie niebezpieczna". W dalszej części pisma weterynarz informuje, że będzie codziennie informował o wynikach badań podejrzanej paszy i dalszych decyzjach w tej sprawie.

Z informacji Wirtualnej Polski wynika, że w tym tygodniu prokuratura i Główny Inspektorat Weterynarii mają otrzymać szczegółowe badania fałszowanych olejów. Teoretycznie, zgodnie z art. 9 ustawy o produktach pochodzenia zwierzęcego, drób wyhodowany z użyciem pasz zawierających wadliwy olej nie ma prawa trafić na rynek. - A w praktyce brakuje mi wyobraźni, do czego może doprowadzić ta afera - przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską jeden z urzędników zaangażowanych w wyjaśnianie sprawy sfałszowanych olejów do pasz.

Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... 2bd57feeb7
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!

slayer74
Kapitan
Posty: 44305
Rejestracja: 19 lip 2005 13:21
Lokalizacja: West Poland- FZ 1974

Re: DRÓB - POULTRY

Postautor: slayer74 » 22 sty 2023 11:38

High egg prices should be investigated, U.S. farm group says

(Reuters) -The Federal Trade Commission (FTC) should examine high egg prices for signs of price gouging from top egg companies, a farm group said, as Americans continue to pay more than ever for the household staple.

U.S. regulators, farmers, and industry have often argued in recent years about the power of top agriculture firms to set prices and drive up what consumers pay for groceries, such as when the price of beef skyrocketed in 2021.

The latest concern is eggs, the price of which was up 138% in December from a year prior, to $4.25 a dozen, according to the Bureau of Labor Statistics.

The U.S. Department of Agriculture (USDA) has pointed to a record outbreak of avian flu as a reason for the high prices. But the nation's antitrust regulator should also examine record-high profits at the top egg company, said Farm Action on Thursday in a letter to FTC chair Lina Khan.

Cal-Maine Foods (NASDAQ:CALM), which controls 20% of the retail egg market, reported quarterly sales up 110% and gross profits up more than 600% over the same quarter in the prior fiscal year, according to a late December filing with the Securities and Exchange Commission.

The company pointed to decreased egg supply nationwide due to avian flu driving up prices as a reason for its record sales. The company has had no positive avian flu tests on any of its farms.

U.S. egg production was about 5% lower in October compared to last year, and egg inventories were down 29% in December compared to the beginning of the year, the latest USDA data shows - a significant drop, but one that may not explain record-high prices, said Basel Musharbash, an attorney with Farm Action.

"We want the FTC to dig in and see if consumers are being price gouged," Musharbash said.

The FTC declined to comment.

In a statement, Cal-Maine said that higher production costs, along with avian flu, were contributing to higher prices.

The American Egg Board, an egg marketing group, said in a statement that egg prices reflect a variety of factors and that wholesale egg prices are beginning to fall.

Nearly 58 million chickens and turkeys have been killed by avian flu or to control the spread of the virus since the beginning of 2022, mostly in March and April, according to USDA. The previous largest outbreak, in 2015, killed 50.5 million birds.

Cal-Maine shares have fallen in recent weeks after climbing almost 50% last year.
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!


Wróć do „Towary”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości