Dodam tylko Grzesiu, że ty jako osobnik obciążony genetycznie *** możesz spać w sprawie Radosław G., bo już ustaliliśmy, że nie masz pieniędzy, więc jakiekolwiek propozycje biznesowe składane tobie ograniczają się do możliwości wysłania SMS-a do Jaka to melodia?, ale twój przyjaciel również obciążony *** - Rafał M. musi być nieźle posrany. Jemu się wydaje że jak wykasował privy. to że jest spox. I z błędu nie ma, go co wyprowadzać. Co by ten twój kumpel z listy nie napisał, jakby się nie tłumaczył - jeden fakt jest bezsporny: to ***, bo tylko *** mogła dać się ubrać Radosławowi G. Oczywiście zjadacz smalcu kiedy sprawa zaczęła śmierdzieć kilkakrotnie odżegnywał się od znajomości z Radosławem G., jeszcze trochę i napisze, że nigdy nie słyszał o Piotrze M. z Płocka. Mam nadzieję że prokurator prowadzący sprawę G. zainteresuje się bliżej zjadaczem psiego smalcu, gdyż jego obecność na liście już od dłuższego czasu jest zbędna.
Wylewasz jakieś żale wacuś na not su. Smuty jakieś.
A za chwile będzesz udowadniał że ty tylko tak dla bajery, kolorytu, forumowej nawijki,jako opowieści dla przyjemności pisujesz tutaj.
Cały czas jesteś pełen sprzeczności. Taka zakłamana *** a od czasów prometu i pewnie laufra zgorzkniała gnida.
Coś brzdąkasz raz na smutno raz na powaznie za chwile skręt i zgrywasz największego forumowego luzaka i jajcarza.
Papier wszystko wacuś przyjmie nawet twoje pseudointelektualne bzdury.
