Jaki tam przystojniejszy.....???? ***.....normalnie.........Ładna ,a Hiszpan trochę przystojniejszy od Roberta.Może to dlatego takA Marzenka zamiast wspierać Roberta to lata za Hiszpanem. Eh te baby
......PODŁOGOWA KRONIKA SPORTOWA.......!!!!!
NIEŚMIERTELNI...
https://www.youtube.com/watch?v=zzX89hs423k
https://www.youtube.com/watch?v=zzX89hs423k
REKLAMA
-
- Porucznik
- Posty: 26979
- Rejestracja: 02 gru 2008 22:07
-
- Podporucznik
- Posty: 16822
- Rejestracja: 05 lis 2007 13:54
- Lokalizacja: KOŃ TEŻ CZŁOWIEK :-D ICHAAAAAA centaurus.org.pl viva.org.pl
- Kontakt:
alonso jest beznadziejnyA Marzenka zamiast wspierać Roberta to lata za Hiszpanem. Eh te baby
______________________________________
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
-
- Podporucznik
- Posty: 16822
- Rejestracja: 05 lis 2007 13:54
- Lokalizacja: KOŃ TEŻ CZŁOWIEK :-D ICHAAAAAA centaurus.org.pl viva.org.pl
- Kontakt:
co lon ma taka glowe jakby JAJO wkrecic w imadlo?
______________________________________
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
-
- Porucznik
- Posty: 20449
- Rejestracja: 09 mar 2008 12:40
- Lokalizacja: Szczecin-Koszalin-Koluszki
-
- Podporucznik
- Posty: 16822
- Rejestracja: 05 lis 2007 13:54
- Lokalizacja: KOŃ TEŻ CZŁOWIEK :-D ICHAAAAAA centaurus.org.pl viva.org.pl
- Kontakt:
ta Polka podobna do Nicole Scherzinger ciekawostka
______________________________________
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
-
- Podporucznik
- Posty: 16822
- Rejestracja: 05 lis 2007 13:54
- Lokalizacja: KOŃ TEŻ CZŁOWIEK :-D ICHAAAAAA centaurus.org.pl viva.org.pl
- Kontakt:
______________________________________
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
-
- Podporucznik
- Posty: 16822
- Rejestracja: 05 lis 2007 13:54
- Lokalizacja: KOŃ TEŻ CZŁOWIEK :-D ICHAAAAAA centaurus.org.pl viva.org.pl
- Kontakt:
tu nasza Misska ciekawiej wypadla
______________________________________
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
-
- Podporucznik
- Posty: 16822
- Rejestracja: 05 lis 2007 13:54
- Lokalizacja: KOŃ TEŻ CZŁOWIEK :-D ICHAAAAAA centaurus.org.pl viva.org.pl
- Kontakt:
cos Ty, przeca VIPom to wrzucaja gratis co miesiac do poczty razem z wyciagami z banku
______________________________________
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
-
- Podporucznik
- Posty: 16822
- Rejestracja: 05 lis 2007 13:54
- Lokalizacja: KOŃ TEŻ CZŁOWIEK :-D ICHAAAAAA centaurus.org.pl viva.org.pl
- Kontakt:
fajny meczyk byl, logladalem troszku jedna zawodniczka mi sie tam bardzo podoba
Organika Budowlani Łódź została pierwszym finalistą Final Four Enea Cup Pucharu Polski Kobiet, który rozgrywany jest w poznańskiej hali "Arena". W pierwszym półfinale turnieju podopieczne Wiesława Popika pokonały BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:19, 25:23, 17:25, 25:23).
MVP spotkania została Karolina Kosek. W finale łodzianki zmierzą się ze zwycięzcą pojedynku Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza-Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna.
W pierwszych minutach spotkania lepiej na boisku prezentowały się siatkarki Organiki Budowlanych Łódź. Dobra postawa w polu zagrywki De Pauli, skuteczne obrony oraz pewne kontrataki łódzkiej drużyny sprawiły, że na pierwszą przerwę techniczną podopieczne Wiesława Popika schodziły prowadząc 8:4. W kolejnej fazie seta bielszczanki próbowały odrabiać straty, nieco pomagały im w tym rywalki, które miały momenty przestoju i nieporozumień (15:17), jednak były one tylko chwilowe. Efektowny atak Katarzyny Zaroślińskiej przy stanie 22:18 postawił przysłowiową kropkę nad „i”. Zespół Wiesława Popika wygrał pierwszą partię 25:19, po pojedynczym bloku Marty Pluty na rywalkach.
Pierwszy punkt w drugiej odsłonie meczu zdobyła Małgorzata Niemczyk, popisując się efektownym atakiem. Chwilę później równie widowiskowo zagrała Natalia Bamber i na tablicy widniał rezultat 1:1. Remisowy wynik utrzymał się do stanu 3:3, potem bielszczanki zaczęły popełniać błędy, a łodzianki złapały swój rytm z pierwszego seta. As serwisowy De Pauli i skuteczna kontra Karoliny Kosek sprawiły, że Organika objęła prowadzenie 8:5. Na drugiej przerwie technicznej przewaga ta stopniała do dwóch „oczek”, a po czasie bielszczanki wyraźnie się zmobilizowały i uzyskały nawet jednopunktową przewagę (17:16). Przy stanie 20:19 dla łodzianek, podopieczne Wiesława Popika zablokowały atak Natalii Bamber i wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Jednak chwilę później, po skutecznej kontrze właśnie Bamber – znów był remis 22:22. W końcówce więcej koncentracji zachowały zawodniczki Organiki, które po kontrze Karoliny Kosek wygrały 25:23.
Trzecią partię to podopieczne Mariusza Wiktorowicza zaczęły z wysokiego „c” – prowadziły m.in. 3:0, 5:1, 10:3. Za sprawą efektownej kiwki Katarzyny Skorupy, na drugi czas techniczny Aluprof schodził z korzystnym dla siebie rezultatem - 16:8. W tym secie bielszczanki przez cały czas dominowały na boisku w każdym elemencie i kontrolowały przebieg gry. Partia skończyła się wynikiem 25:17 dla zawodniczek Aluprofu, które poprosiły sędziów o „challenge”. Ci, po obejrzeniu powtórki wideo, zmienili swoją decyzję i przyznali punkt podopiecznym Mariusza Wiktorowicza.
Na początku czwartego seta wiele wskazywało na to, że bielszczanki pójdą za ciosem, ale siatkarki Organiki wcale nie zamierzały odpuszczać. Po autowym ataku Doroty Świeniewicz łodzianki wyszły na prowadzenie 10:8, a chwilę później, po bloku De Pauli i Kosek na rywalkach, miały już pięć „oczek” przewagi (15:10). Takiego prowadzenia podopieczne Wiesława Popika nie dały już sobie odebrać, choć w końcówce zrobiło się nerwowo (20:19). Skuteczny blok De Pauli i Zaroślińskiej, a co za tym idzie - wynik 23:20 pozbawił już bielszczanki złudzeń. Organika, po skutecznym ataku Kosek, wygrała czwartą partię 25:23 i zagra w niedzielnym finale.
Organika Budowlani Łódź - Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:19, 25:23, 17:25, 25:23)
Łódź: Kosek, Pluta, Shelukhina, Niemczyk, Zaroślińska, De Paula, Ciesielska (libero) oraz Nowakowska, Jasińska, Texeira
Bielsko-Biała: Dziękiewicz, Barańska, Bamber, Okuniewska, Skorupa, Świeniewicz, Sawicka (libero) oraz Kaczmar, Ciaszkiewicz
Organika Budowlani Łódź została pierwszym finalistą Final Four Enea Cup Pucharu Polski Kobiet, który rozgrywany jest w poznańskiej hali "Arena". W pierwszym półfinale turnieju podopieczne Wiesława Popika pokonały BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:19, 25:23, 17:25, 25:23).
MVP spotkania została Karolina Kosek. W finale łodzianki zmierzą się ze zwycięzcą pojedynku Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza-Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna.
W pierwszych minutach spotkania lepiej na boisku prezentowały się siatkarki Organiki Budowlanych Łódź. Dobra postawa w polu zagrywki De Pauli, skuteczne obrony oraz pewne kontrataki łódzkiej drużyny sprawiły, że na pierwszą przerwę techniczną podopieczne Wiesława Popika schodziły prowadząc 8:4. W kolejnej fazie seta bielszczanki próbowały odrabiać straty, nieco pomagały im w tym rywalki, które miały momenty przestoju i nieporozumień (15:17), jednak były one tylko chwilowe. Efektowny atak Katarzyny Zaroślińskiej przy stanie 22:18 postawił przysłowiową kropkę nad „i”. Zespół Wiesława Popika wygrał pierwszą partię 25:19, po pojedynczym bloku Marty Pluty na rywalkach.
Pierwszy punkt w drugiej odsłonie meczu zdobyła Małgorzata Niemczyk, popisując się efektownym atakiem. Chwilę później równie widowiskowo zagrała Natalia Bamber i na tablicy widniał rezultat 1:1. Remisowy wynik utrzymał się do stanu 3:3, potem bielszczanki zaczęły popełniać błędy, a łodzianki złapały swój rytm z pierwszego seta. As serwisowy De Pauli i skuteczna kontra Karoliny Kosek sprawiły, że Organika objęła prowadzenie 8:5. Na drugiej przerwie technicznej przewaga ta stopniała do dwóch „oczek”, a po czasie bielszczanki wyraźnie się zmobilizowały i uzyskały nawet jednopunktową przewagę (17:16). Przy stanie 20:19 dla łodzianek, podopieczne Wiesława Popika zablokowały atak Natalii Bamber i wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Jednak chwilę później, po skutecznej kontrze właśnie Bamber – znów był remis 22:22. W końcówce więcej koncentracji zachowały zawodniczki Organiki, które po kontrze Karoliny Kosek wygrały 25:23.
Trzecią partię to podopieczne Mariusza Wiktorowicza zaczęły z wysokiego „c” – prowadziły m.in. 3:0, 5:1, 10:3. Za sprawą efektownej kiwki Katarzyny Skorupy, na drugi czas techniczny Aluprof schodził z korzystnym dla siebie rezultatem - 16:8. W tym secie bielszczanki przez cały czas dominowały na boisku w każdym elemencie i kontrolowały przebieg gry. Partia skończyła się wynikiem 25:17 dla zawodniczek Aluprofu, które poprosiły sędziów o „challenge”. Ci, po obejrzeniu powtórki wideo, zmienili swoją decyzję i przyznali punkt podopiecznym Mariusza Wiktorowicza.
Na początku czwartego seta wiele wskazywało na to, że bielszczanki pójdą za ciosem, ale siatkarki Organiki wcale nie zamierzały odpuszczać. Po autowym ataku Doroty Świeniewicz łodzianki wyszły na prowadzenie 10:8, a chwilę później, po bloku De Pauli i Kosek na rywalkach, miały już pięć „oczek” przewagi (15:10). Takiego prowadzenia podopieczne Wiesława Popika nie dały już sobie odebrać, choć w końcówce zrobiło się nerwowo (20:19). Skuteczny blok De Pauli i Zaroślińskiej, a co za tym idzie - wynik 23:20 pozbawił już bielszczanki złudzeń. Organika, po skutecznym ataku Kosek, wygrała czwartą partię 25:23 i zagra w niedzielnym finale.
Organika Budowlani Łódź - Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:19, 25:23, 17:25, 25:23)
Łódź: Kosek, Pluta, Shelukhina, Niemczyk, Zaroślińska, De Paula, Ciesielska (libero) oraz Nowakowska, Jasińska, Texeira
Bielsko-Biała: Dziękiewicz, Barańska, Bamber, Okuniewska, Skorupa, Świeniewicz, Sawicka (libero) oraz Kaczmar, Ciaszkiewicz
______________________________________
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
http://centaurus.org.pl HIPOTERAPIA ..... ratuj koniki
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5229241
oraz http://viva.org.pl
Przyzwoite 178 cm...........Marcin Gortat się odezwałJaki tam przystojniejszy.....???? ***.....normalnie.........Ładna ,a Hiszpan trochę przystojniejszy od Roberta.Może to dlatego takA Marzenka zamiast wspierać Roberta to lata za Hiszpanem. Eh te baby
NIEŚMIERTELNI...
https://www.youtube.com/watch?v=zzX89hs423k
https://www.youtube.com/watch?v=zzX89hs423k
-
- Porucznik
- Posty: 20449
- Rejestracja: 09 mar 2008 12:40
- Lokalizacja: Szczecin-Koszalin-Koluszki
Andrzej Gołota w Stanach Zjednoczonych mieszka już od wielu lat, jednak mimo to cały czas czuje się bardzo mocno związany z Polską. Choć mógł wychodzić do ringu przy amerykańskim hymnie, nigdy nie chciał tego zrobić. - Będę Polakiem aż do śmierci - mówi popularny "Andrew".
- Mogłem ale nigdy nie chciałem - mówi Gołota o możliwości wychodzenia na ring jako Amerykanin - Byłem, jestem i będę Polakiem aż do śmierci. Żadne pieniądze nie są w stanie tego zmienić. Jestem dumny ze swojej narodowości - dodaje "Andrew".
Słynny polski pięściarz zawsze był wierny swojemu krajowi i swoim kibicom. Być może to właśnie dlatego ma tylu oddanych i bardzo lojalnych fanów, których nie zraziła do Gołoty nawet jego porażka w kiepskim stylu z Tomaszem Adamkiem.
- To było naprawdę miłe lecz niestety nie mogłem ich przeprosić za tą porażkę. Czułem, że zawiodłem nie tylko siebie. To jakiś fenomen, wielu z nich odeszło ale zostali Ci "prawdziwi", których szanuje każdy sportowiec i ja dziękuje im za wspaniały doping - mówi Gołota.
"Andrew" zapewnia, że jeszcze nie zakończył bokserskiej kariery. - Czuję straszny niedosyt po ostatniej walce i nie chcę w ten sposób pożegnać kibiców - zdradza. Czy to oznacza, że wkrótce znów zobaczymy go na ringu? Być może pożegna się z kibicami walką z Evanderem Holyfieldem, do której ponoć bardzo chce doprowadzić słynny na całym świecie promotor Don King.
- Mogłem ale nigdy nie chciałem - mówi Gołota o możliwości wychodzenia na ring jako Amerykanin - Byłem, jestem i będę Polakiem aż do śmierci. Żadne pieniądze nie są w stanie tego zmienić. Jestem dumny ze swojej narodowości - dodaje "Andrew".
Słynny polski pięściarz zawsze był wierny swojemu krajowi i swoim kibicom. Być może to właśnie dlatego ma tylu oddanych i bardzo lojalnych fanów, których nie zraziła do Gołoty nawet jego porażka w kiepskim stylu z Tomaszem Adamkiem.
- To było naprawdę miłe lecz niestety nie mogłem ich przeprosić za tą porażkę. Czułem, że zawiodłem nie tylko siebie. To jakiś fenomen, wielu z nich odeszło ale zostali Ci "prawdziwi", których szanuje każdy sportowiec i ja dziękuje im za wspaniały doping - mówi Gołota.
"Andrew" zapewnia, że jeszcze nie zakończył bokserskiej kariery. - Czuję straszny niedosyt po ostatniej walce i nie chcę w ten sposób pożegnać kibiców - zdradza. Czy to oznacza, że wkrótce znów zobaczymy go na ringu? Być może pożegna się z kibicami walką z Evanderem Holyfieldem, do której ponoć bardzo chce doprowadzić słynny na całym świecie promotor Don King.
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości