Tak naprawdę to nic się nie zmienia, w tej firmie prezes i tak ma niewiele do gadania.Zmiany raczej korzystne. Leśniak tak naprawdę nie miał czasu zajmować się Jupiterem, gdyż cały czas przebywa w Presspublice, w Warszawie.Dzis sie okaza czy wyjdziemy powyzej 1,10 czy też za jakis czas bedziemy testowac wg mnie kluczowe wsparcie na 1.0. Ciagle jestesmy w srednioterminowym trendzie wzrostowym.
Tyle AT. Co do infa ze spólki - zmieni sie prezes Jupitera - zastapi go wiceprezes no i czekamy na informacje o inwestycji kasy z obligacji.
Nowe infa i kurs w dół. Czyli to była krótka podbitka pod wywalanie?