ELEKTRIM [ELE] księga LXIX

wszystko na temat spółek publicznych
pietiap
Podporucznik
Posty: 13216
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: pietiap » 28 kwie 2017 19:02

z tym że nie na pewno
Będzie przeciąganie liny :D
"ten ma racje kto ma akcje".
Obrazek

REKLAMA


zielone pomidory
Starszy chorąży
Posty: 1526
Rejestracja: 14 mar 2006 21:50

Postautor: zielone pomidory » 28 kwie 2017 19:28

Wiemy już że solorz dogadał się z Maciejem .
Dlatego propozycja żeby dogadał się ze 150 inwestorami dysponującymi max 2 milionami akcji jest chyba mądrym wyjściem . Wydaje się że trochę ponad 100 mln załatwiłoby sprawę raz na zawsze.
Jak dostaniemy uczciwe pieniądz za nasze akcje to podpiszemy również zobowiązanie o utajnieniu i nie wypowiadaniu się w sprawie . Możecie do umowy kupna -sprzedaży dołączyć klauzulę poufności - tajności . Macie przecież doświadczenie jak się to robi )
Przepraszam Maćku ale myślałem że się już ułożyłeś z pryncypałem za naszymi plecami . Pomyliłem się .
Elefanty razem ! Nasza siła rośnie ! Nie pozwolimy się oszukać !

Kalarepa_Hefofefa
Starszy chorąży
Posty: 1828
Rejestracja: 04 paź 2013 21:33

Postautor: Kalarepa_Hefofefa » 28 kwie 2017 19:43

Wiemy już że solorz dogadał się z Maciejem .
Dlatego propozycja żeby dogadał się ze 150 inwestorami dysponującymi max 2 milionami akcji jest chyba mądrym wyjściem . Wydaje się że trochę ponad 100 mln załatwiłoby sprawę raz na zawsze.
Jak dostaniemy uczciwe pieniądz za nasze akcje to podpiszemy również zobowiązanie o utajnieniu i nie wypowiadaniu się w sprawie . Możecie do umowy kupna -sprzedaży dołączyć klauzulę poufności - tajności . Macie przecież doświadczenie jak się to robi )
Przepraszam Maćku ale myślałem że się już ułożyłeś z pryncypałem za naszymi plecami . Pomyliłem się .
Elefanty razem ! Nasza siła rośnie ! Nie pozwolimy się oszukać !
Na wniosek Akcjonariuszy reprezentujących więcej niż 5% kapitału zakładowego Spółki,

Naucz się czytać.

Tera się udowodni to co ma być udowodnione.

Jot23
Kapitan
Posty: 55891
Rejestracja: 06 cze 2005 00:53

Postautor: Jot23 » 28 kwie 2017 22:05

Wiemy już że solorz dogadał się z Maciejem .
Dlatego propozycja żeby dogadał się ze 150 inwestorami dysponującymi max 2 milionami akcji jest chyba mądrym wyjściem . Wydaje się że trochę ponad 100 mln załatwiłoby sprawę raz na zawsze.
Jak dostaniemy uczciwe pieniądz za nasze akcje to podpiszemy również zobowiązanie o utajnieniu i nie wypowiadaniu się w sprawie . Możecie do umowy kupna -sprzedaży dołączyć klauzulę poufności - tajności . Macie przecież doświadczenie jak się to robi )
Przepraszam Maćku ale myślałem że się już ułożyłeś z pryncypałem za naszymi plecami . Pomyliłem się .
Elefanty razem ! Nasza siła rośnie ! Nie pozwolimy się oszukać !
Na wniosek Akcjonariuszy reprezentujących więcej niż 5% kapitału zakładowego Spółki,

Naucz się czytać.

Tera się udowodni to co ma być udowodnione.
Rozpatrzenie wniosku Akcjonariuszy mniejszościowych !!!

CO PRAWDA NIE WSZYSCY BYLI (ZAREJESTROWANI) NA WALNYM

A I NIE WSZYSCY MUSIELI SIE REJESTROWAC Z PELNA ILOSCIA

+

CZY BEDZIE KOLEJNY SZOK ??
!! :twisted: :lol:
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu :-)

świadek3
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2159
Rejestracja: 21 wrz 2008 16:08
Lokalizacja: niewolnik Solorza z folwarku "Elektrim"

Postautor: świadek3 » 29 kwie 2017 00:17

Od dziś można stracić biznes za łamanie prawa


26-04-2017, 22:00
Prokurator może zawiesić władze firmy, gdy podejrzewa przestępstwo, i wprowadzić zarząd przymusowy, a sąd — odebrać majątek.
Weszły w życie groźne dla przedsiębiorców przepisy o konfiskowaniu przez państwo majątków firm zamieszanych w bezprawne działania, jak oszustwa podatkowe, wyłudzanie VAT, pranie brudnych pieniędzy itp. Chodzi o tzw. konfiskatę rozszerzoną. Już na wstępnym etapie śledztwa, podejrzewając łamanie prawa, prokuraturamoże odsunąć od zarządzania władze firmy i wprowadzić zarząd przymusowy. Co prawda, ustawa umożliwia odsuniętemu zarządowi odwołanie do sądu, ale — jak alarmowali eksperci — zanim po kilku tygodniach sąd rozpatrzy odwołanie, śledczy poznają tajemnice przedsiębiorstwa. Przepisy nakazują bowiem państwowemu zarządcy współdziałanie z prokuratorem, dostarczanie mu informacji i dokumentów. Z drugiej strony, nakazują mu dbałość o interesy przedsiębiorstwa.

GŁOS BIZNESU: Organizacje przedsiębiorców od początku krytykowały plany resortu sprawiedliwości. Na zdjęciu: minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro Marek Wiśniewski
Eksperci alarmowali, że sprzeczność ról państwowego zarządcy może być groźna dla bytu firm. Podczas prac nad projektem komentatorzy zwracali uwagę, że przyznanie prokuraturze tak daleko idących uprawnień jest niebezpieczne także dla uczciwych przedsiębiorców i ułatwi polityczne uderzanie w niewygodnychdla władzy biznesmenów i firmy. O konfiskacie majątku firmy decydować będzie sąd.
Przepadek będzie możliwy, gdy za bezprawne działania jej menedżer został skazany na co najmniej 5 lat więzienia (czyli popełnił poważne przestępstwo), a firma uzyskała dużą korzyść z przestępstwa. Warunki te mają zabezpieczać przed konfiskatą pochopną i za drobne przewinienia. Ministerstwo Sprawiedliwości, autor projektu, twierdzi, że przepisy o konfiskacie rozszerzonej są konieczne, żeby skutecznie odbierać majątek pochodzący z przestępstw lub użyty do ich popełnienia. Groźne dla przedsiębiorców są jednak regulacje o wywłaszczaniu osób niebędących sprawcami przestępstwa, np. udziałowców spółki, której menedżer dopuścił się łamania prawa. Eksperci alarmowali, że może to doprowadzić do odbierania firm osobom niewinnym, nawet niezdającym sobie sprawy, że ich przedsiębiorstwo zostało użyte do nielegalnych działań. W toku prac nad projektem przepisy zostały nieco złagodzone. Prokuratura musi udowodnić właścicielom, że godzili się na to, by ich spółki zostały wykorzystane do przestępstw. Ponadto konfiskata będzie możliwa tylko w przypadku firm należących do osób fizycznych (nie do spółek).
Solorz...Gdzie jest 1,5 mld € ze sprzedaży ERY ?? ...."tego, tam, eeeee..yyyy...ja niczego nie ukradłem" ...

golgol61
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2349
Rejestracja: 02 cze 2006 22:31

Postautor: golgol61 » 29 kwie 2017 10:26

Wiemy już że solorz dogadał się z Maciejem .
Dlatego propozycja żeby dogadał się ze 150 inwestorami dysponującymi max 2 milionami akcji jest chyba mądrym wyjściem . Wydaje się że trochę ponad 100 mln załatwiłoby sprawę raz na zawsze.
Jak dostaniemy uczciwe pieniądz za nasze akcje to podpiszemy również zobowiązanie o utajnieniu i nie wypowiadaniu się w sprawie . Możecie do umowy kupna -sprzedaży dołączyć klauzulę poufności - tajności . Macie przecież doświadczenie jak się to robi )
Przepraszam Maćku ale myślałem że się już ułożyłeś z pryncypałem za naszymi plecami . Pomyliłem się .
Elefanty razem ! Nasza siła rośnie ! Nie pozwolimy się oszukać !
JAK ZWAŁ TAK ZWAŁ MAX KOLONKO KTO MU PŁACI TAK GADA LEPIEJ ZAPŁACIC I NIECH ZROBI KLATWA ELEKTRIMU CZEKALIŚMY 7 LAT POCZEKAMY 1 MIESIAC DO 1 CZERWCA PRZEGLADAJĄC WSZYSTKIE TYGODNIKI
DO RZECZY W SIECI WARSZAWSKA TRWAM NASZ DZIENNIK GAZETA POLSKA NIEPODLEGŁA NCZAS TYGODNIKI KATOLICKIE GN I NIEDZIELA WPROST MARIUSZ KOLONKO G WYBORCZA NESWEEK POLSKA POLITYKA RMF/ZET TVN/ POLSAT/ TVPR. MARYJA SOLIDARNOSC RZEPA PRAWNA


7 lat była nadzieja i spokój
to sie oszust utwierdził w tym , że jestesmy d,-pki i zas-,ance , niestety ma racje , mleczarza tez zaczarował i oszukał a teraz po paluchach - każda uchwała wza powinna byc skarzona przez kolejne 7 lat , bylismy spolegliwi to się rozzuchwalili - pogarda dla drobnych zawsze była - on to za pieniadze elka wszystko robi i prawnicy i pisklak gra jak mu każa , ze złodziejami i kanciarzami w karty sie nie gra

150-CIU ''NAJTRUDNIEJSZYCH DROBNYCH'' MA SOLO Z IMIENIA I NAZWISKA
A TERAZ OFERTA....
PLOMO O PLATA
....NIE TYM RAZEM BO WIELU SIĘ NIE CHCIAŁO UJAWNIĆ
CO NIE ZNACZY ŻE PODARUJĄ PIOTROWI SWOJĄ DZIAŁKĘ
CZEKAMY WYCENY
NIE WSZYSTKO MOŻNA PRZEWIDZIEĆ JAK RZEKŁ WIZJONER

Poland Attacked by Cultural Marxists - Klątwa nad Polską - Max Kolonko Tells It Like It Is on MaxTV
www.youtube.com/watch?v=KhTGk8Rzlb4

Arka Noego - Święty uśmiechnięty (Taki duży, taki mały)

https://www.youtube.com/watch?v=Ha8f5amqPxA

golgol61
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2349
Rejestracja: 02 cze 2006 22:31

Postautor: golgol61 » 29 kwie 2017 10:40

Szonert-Binienda oddała się do dyspozycji ministra spraw zagranicznych

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/polska/news-szo ... ign=chrome

Jak uważacie,co jest gorsze-mieć dziadka w wermahcie czy tatusia zdrajcę,współpracownika UB i sprzedawczyka?

http://bi.gazeta.pl/im/98/ec/10/z177455 ... wsweek.jpg

Sondaż POLITYKI: czego Polacy boją się najbardziej
Suma polskich strachów
Polacy najbardziej boją się dziś imigrantów – terrorystów. Za to najmniej od lat utraty pracy – wynika z badań przeprowadzonych dla POLITYKI przez ośrodek Kantar Public. Co mówią o nas nasze lęki?
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... cymnumerze

Chaos, arogancja i brak wizji. Była posłanka Nowoczesnej zdradza w rozmowie z „Wprost” kulisy działania partii
https://www.wprost.pl/tygodnik/10051994 ... artii.html

Dziesiątki rannych Palestyńczyków w "Dniu Gniewu" w Izraelu
http://www.rp.pl/Konflikt-izraelsko-pal ... .html#ap-1

http://www.niedziela.pl/prezentacja

golgol61
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2349
Rejestracja: 02 cze 2006 22:31

Postautor: golgol61 » 29 kwie 2017 11:20

czy posiadając (oficjalnie)
65.692.000 akcji o realnej wartości 16.5 mld pln (realne 250 pln sztuka)można podejmować ryzyko sporu i robienia afery w w/w temacie z grupą skrzykniętych akcjonariuszy z 1.6 mln akcji, którzy zapomną o sprawie za 250 mln pln? daje to przecież marne 1.5% pierwszego wyliczenia.
rozumiemy, że duma nie pozwala, ale przy potencjalnym konflikcie ryzyko bardzo rośnie a zarząd i rada nadzorcza musi się też liczyć z ryzykiem braku parasolowej ochrony, nie wierzę, że tak nie jest.
my dawaliśmy radę przez dekadę więc jeśli będzie trzeba to niechętnie poczekamy, każdy ma spadkobierców. my nie czerpaliśmy to i nie odczujemy zmiany ale czy druga strona, która czerpała przez ostatnią dekadę garściami gotowa jest na zimny prysznic i scenariusz wysychającego źródła???
nie można wykluczyć że coś się popsuje a ryzyko rośnie tym bardziej, że otoczenie polityczne zostało już świetnie poinformowane. małe potknięcie może uruchomić lawinę a marne 1.5% załatwia temat. nosz kur..a przecież tu nie potrzeba księgowego aby potwiedził czy się opłaca.
mahdi dobrze napisał ubekowi brakuje wyobraźni na temat jak to może się zakończyć i że do bandyty tylko bandyta po 10 latach inaczej się go nie rozliczy zostawi tylko kasę na podatek resztę przejmie za bezcen

mahdi wszystko wyjaśnił do bandyty tylko bandyta dalsze mataczenie po 10 latach tylko utwierdza ludzi że na tego oszusta jest tylko jedna kara

The Soundlovers - Abracadabra (Radio Edit)
https://www.youtube.com/watch?v=TNXeErJVhUc

Arka Noego - Znowu Cię Spotykam

https://www.youtube.com/watch?v=x_CgcacD4f4

Jot23
Kapitan
Posty: 55891
Rejestracja: 06 cze 2005 00:53

Postautor: Jot23 » 29 kwie 2017 14:28

Wiemy już że solorz dogadał się z Maciejem .
Dlatego propozycja żeby dogadał się ze 150 inwestorami dysponującymi max 2 milionami akcji jest chyba mądrym wyjściem . Wydaje się że trochę ponad 100 mln załatwiłoby sprawę raz na zawsze.
Jak dostaniemy uczciwe pieniądz za nasze akcje to podpiszemy również zobowiązanie o utajnieniu i nie wypowiadaniu się w sprawie . Możecie do umowy kupna -sprzedaży dołączyć klauzulę poufności - tajności . Macie przecież doświadczenie jak się to robi )
Przepraszam Maćku ale myślałem że się już ułożyłeś z pryncypałem za naszymi plecami . Pomyliłem się .
Elefanty razem ! Nasza siła rośnie ! Nie pozwolimy się oszukać !
MOZEMY SIE JEDYNIE DOMYSLAC !

1/ AKCJONARIUSZE MNIEJSZOSCIOWI NIE ZOSTALI NAZWANI PRZECIEZ-MOZE BYC JAKAS INNA LUB CIEKAWA KOMBINACJA

2/ DLACZEGO ZGLOSILI SWOJ WNIOSEK DOPIERO 7/4 TJ. PO WALNYM JAK WIADOMO BYLO ZE SENSOWNY BYLBY NATYCHMIAST PO OGLOSZENIU Z 9/3 A POTEM POPRAWCE Z 10/3 ZE ZWOLYWANY NA 4/4 ?

3/ DLACZEGO BIEDNEGO NIE BYLO NA WALNYM ?

4/ CO SIE DZIALO W TYM CZASIE?

5/ CZY BYLY NEGOCJACJE I CZY NIE DOSZLY DO SKUTKU?

6/ CZY TEZ OBIECYWANO DO WALNEGO ABY NIE MIESZAL A POTEM SPUSZCZONO JAK WODE Z KLOZETU (SORKI MACIEJU ZA OKRESLENIE)?

GDYBY SPRAWY NIE BYLY POWAZNE (DLA DROBNYCH A NAWET DLA SREDNICH, KTORYM CZASEM NA MLEKO BRAKOWALO) TO CZASEM ODNOSZE WRAZENIE ZE KTOS BAWI SIE Z DROBNYMI (A MOZE I SREDNIMI) JAK DUZY KOCUR Z MALA MYSZKA !

PS MOZNA SNUC ROZNE SCENARIUSZE A MOZE OKAZAC SIE ZE BEDZIE JESZCZE INNY !

:twisted: :lol:
POWODZENIA-a ja i tak będę robił po swojemu :-)

have_a_nice_trip
Chorąży
Posty: 962
Rejestracja: 03 lis 2010 16:32

Postautor: have_a_nice_trip » 04 maja 2017 10:34

czy posiadając (oficjalnie)
65.692.000 akcji o realnej wartości 16.5 mld pln (realne 250 pln sztuka)można podejmować ryzyko sporu i robienia afery w w/w temacie z grupą skrzykniętych akcjonariuszy z 1.6 mln akcji, którzy zapomną o sprawie za 250 mln pln? daje to przecież marne 1.5% pierwszego wyliczenia.
rozumiemy, że duma nie pozwala, ale przy potencjalnym konflikcie ryzyko bardzo rośnie a zarząd i rada nadzorcza musi się też liczyć z ryzykiem braku parasolowej ochrony, nie wierzę, że tak nie jest.
my dawaliśmy radę przez dekadę więc jeśli będzie trzeba to niechętnie poczekamy, każdy ma spadkobierców. my nie czerpaliśmy to i nie odczujemy zmiany ale czy druga strona, która czerpała przez ostatnią dekadę garściami gotowa jest na zimny prysznic i scenariusz wysychającego źródła???
nie można wykluczyć że coś się popsuje a ryzyko rośnie tym bardziej, że otoczenie polityczne zostało już świetnie poinformowane. małe potknięcie może uruchomić lawinę a marne 1.5% załatwia temat. nosz kur..a przecież tu nie potrzeba księgowego aby potwiedził czy się opłaca.
Myślenie życzeniowe. Solorz musiałby wykupić wszystkie akcje a nie tylko akcje wybranej grupy więc nie 1,6 mln ale znacznie więcej. Po drugie, po co miałby przepłacać wybranej grupie akcjonariuszy jeśli miałby w planie przejęcie wszystkiego za znacznie niższe pieniądze. Po trzecie, po co w ogóle miałby cokolwiek od kogokolwiek kupować skoro i tak kontroluje spółkę.

W temacie NWZ, pomysł z tym specjalnym kontrolerem to jakiś taki poroniony. Jeśli już to należy walczyć o miejsce w RN dla przedstawiciela drobnych. Inna spraw że skoro wysyła się propozycję objęcia akcji dla kogoś kto ma 2 tyś akcji, to świadczy ze akcje jakoś wyparowały. Sensowny jest wniosek o wymianę zarządu bo po kompromitacji z US to miejsce Piskorza jest na zasiłku.

zielone pomidory
Starszy chorąży
Posty: 1526
Rejestracja: 14 mar 2006 21:50

Postautor: zielone pomidory » 04 maja 2017 15:34

PROPONOWANY PROJEKT UCHWALY GLOWNEJ:

UCHWAŁA NR 3
Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia
ELEKTRIM S.A.
z dnia 1 czerwca 2017 roku
w sprawie powołania biegłego „rewidenta ds. szczególnych”
Na wniosek Akcjonariuszy reprezentujących więcej niż 5% kapitału zakładowego Spółki,
Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie postanawia:
a. Wyznaczyć ....………………………………. jako biegłego „rewidenta do spraw szczególnych”, do przeprowadzenia badania w zakresie i na warunkach przewidzianych w niniejszej Uchwale poniżej.
b. Zobowiązać Zarząd, Radę Nadzorczą Elektrim S.A. i pracowników wszelkiego szczebla, a także współpracujące podmioty doradcze do udostępnienia biegłemu, o którym mowa w punkcie

a. powyżej wszelkich posiadanych przez siebie dokumentów w postaci: umów, porozumień,
ugód, analiz, dokumentów księgowych, pism w postępowaniach: sądowych,
administracyjnych, sądowo-administracyjnych i podatkowych, we wszelkiej formie; i
wszelkich informacji żądanych przez biegłego w celu przeprowadzenia badania.
c. Badanie, o którym mowa w niniejszej Uchwale, powinno rozpocząć się nie później niż trzy miesiące od daty jej podjęcia i zakończyć przed końcem 2017 roku.

d. Koszty badania, o którym mowa w niniejszej Uchwale, ponosi Elektrim S.A. w całości.
e. Badaniu biegłego, o którym mowa w punkcie a. powyżej, powinny podlegać następujące kwestie:
- wycena aktywów i pasywów Grupy Kapitałowej Elektrim S.A. w Warszawie na koniec marca 2017 roku, łącznie z rynkowym oszacowaniem wartości poszczególnych, istotnych dla Spółki aktywów – w celu określenia wartości przypadającej na jedną akcję Elektrim S.A.;
- określenie rzeczywistych potrzeb na płynne środki finansowe Elektrim S.A w terminie do końca czerwca 2018 roku i możliwości pozyskania części lub całości tych środków z majątku Spółki lub rynków finansowych.
:twisted: :lol:
Na zeszłorocznym walnym Maciek powiedział że dostrzega możliwość powołania biegłego „rewidenta ds. szczególnych”
dawał solorzowi , piskorzowi i całej Radzie Nadzorczej czas na rozsądne i partnerskie zakończenie przygody z ELEKTRIMEM .
Widać miarka przebrała !

pietiap
Podporucznik
Posty: 13216
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: pietiap » 04 maja 2017 19:35

czy posiadając (oficjalnie)
65.692.000 akcji o realnej wartości 16.5 mld pln (realne 250 pln sztuka)można podejmować ryzyko sporu i robienia afery w w/w temacie z grupą skrzykniętych akcjonariuszy z 1.6 mln akcji, którzy zapomną o sprawie za 250 mln pln? daje to przecież marne 1.5% pierwszego wyliczenia.
rozumiemy, że duma nie pozwala, ale przy potencjalnym konflikcie ryzyko bardzo rośnie a zarząd i rada nadzorcza musi się też liczyć z ryzykiem braku parasolowej ochrony, nie wierzę, że tak nie jest.
my dawaliśmy radę przez dekadę więc jeśli będzie trzeba to niechętnie poczekamy, każdy ma spadkobierców. my nie czerpaliśmy to i nie odczujemy zmiany ale czy druga strona, która czerpała przez ostatnią dekadę garściami gotowa jest na zimny prysznic i scenariusz wysychającego źródła???
nie można wykluczyć że coś się popsuje a ryzyko rośnie tym bardziej, że otoczenie polityczne zostało już świetnie poinformowane. małe potknięcie może uruchomić lawinę a marne 1.5% załatwia temat. nosz kur..a przecież tu nie potrzeba księgowego aby potwiedził czy się opłaca.
Myślenie życzeniowe. Solorz musiałby wykupić wszystkie akcje a nie tylko akcje wybranej grupy więc nie 1,6 mln ale znacznie więcej. Po drugie, po co miałby przepłacać wybranej grupie akcjonariuszy jeśli miałby w planie przejęcie wszystkiego za znacznie niższe pieniądze. Po trzecie, po co w ogóle miałby cokolwiek od kogokolwiek kupować skoro i tak kontroluje spółkę.

W temacie NWZ, pomysł z tym specjalnym kontrolerem to jakiś taki poroniony. Jeśli już to należy walczyć o miejsce w RN dla przedstawiciela drobnych. Inna spraw że skoro wysyła się propozycję objęcia akcji dla kogoś kto ma 2 tyś akcji, to świadczy ze akcje jakoś wyparowały. Sensowny jest wniosek o wymianę zarządu bo po kompromitacji z US to miejsce Piskorza jest na zasiłku.
1. tekst pisany przed ogłoszeniem wz
2. chyba nie czytałeś dokładnie :twisted:
"ten ma racje kto ma akcje".
Obrazek

świadek3
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2159
Rejestracja: 21 wrz 2008 16:08
Lokalizacja: niewolnik Solorza z folwarku "Elektrim"

Postautor: świadek3 » 07 maja 2017 15:09

Poradnik polskiego wzywającego
5 maja 2017, (15:30)
Chcesz zdjąć spółkę z giełdy? Nic prostszego – daj niską cenę, ponarzekaj, ponarzekaj jeszcze trochę, a potem wyciśnij opornych.

Obrazek


„Jest pan rycerzem na białym koniu, ratującym biednych inwestorów przed koszmarem posiadania papierów pańskiej spółki” – mówię prezesowi i głównemu akcjonariuszowi pewnej firmy, obserwując jego twarz. Krzywi wargi w lekkim uśmiechu, nim ucieknie wzrokiem do przygotowanej przez PR-owców kartki z listą argumentów i wróci do nawijania makaronu na uszy. Mam deja vu, bo taka scenka powtarza się regularnie przy wezwaniach na akcje spółek, notowanych na warszawskiej giełdzie.

Każdy wzywający przedstawia się jako bohater, który sięga po ostatnie zaskórniaki, by chronić drobnych akcjonariuszy, swoją spółkę, pracowników i świat cały. Bo jest źle, będzie jeszcze gorzej, na giełdzie nikt tego nie rozumie, więc przyszła pora na rozstanie – wyskakujcie z akcji.

By ułatwić życie kolejnym potencjalnym wzywającym (na pewno ich nie zabraknie!) postanowiłem przygotować mały poradnik i pokazać, jak w kilku prostych krokach można zdjąć spółkę z warszawskiego parkietu.

Daj niską cenę
To jest elementarz wzywającego. Jeśli dałeś taką cenę, że wszyscy chętnie oddają ci akcje, to znaczy, że jesteś głupi i przepłacasz za własną spółkę, powinieneś więc w infamii wycofać się na zawsze z biznesu. Cena ma być tak niska, jak to możliwe. Niestety, przez głupie przepisy musisz dawać premię do średniej sześcio- i trzymiesięcznej na rynku, ale można to jakoś przeżyć – po prostu przez dłuższy czas nic nie rób, nie ogłaszaj żadnych planów, nie przeprowadzaj transakcji, co najwyżej wyolbrzymiaj ryzyka i czekaj, aż samo spadnie, a potem daj premię w wysokości na przykład jednego grosza. Tak robią najlepsi w biznesie, tak możesz zrobić i ty.

Ponarzekaj na własną spółkę
To krok, o którym nie możesz zapomnieć. Stworzyłeś spółkę, zarządzałeś nią przez lata i teraz chcesz odkupić jej akcje, więc zawsze i wszędzie przedstawiaj jej stan i perspektywy w jak najczarniejszych barwach. Co z tego, że to twoje dziecko i to ty ponosisz odpowiedzialność za jego rozwój, więc wszystkie błędy powinny spadać na twój kark. W prezentacjach wyników wybijaj tłustym drukiem najbardziej niekorzystne dane, a jeśli akurat nie możesz takich znaleźć, to rób korekty i korekty korekt, żeby nikt nie mógł porównać jabłek do jabłek i zauważyć, że twoja firma rozwija się w sposób stabilny i zrównoważony.

Jest źle! Będzie jeszcze gorzej! Marże niedługo spadną do zera! Szykują się horrendalne odpisy! Dywidendy nie należy spodziewać się przed 2150 rokiem! Taki właśnie przekaz powinien wędrować od ciebie na rynek. Pamiętaj, kupujesz spółkę na krawędzi, jesteś bohaterem, odbierającym od drobnych akcje prawie trupa. Powinni być ci wdzięczni.

Ponarzekaj na giełdę i inwestorów

Inwestorzy giełdowi dali ci miliony w ofercie publicznej, gdy obiecywałeś im złote góry, a potem przez lata uzyskiwałeś lepsze warunki finansowania dzięki statusowi spółki z GPW, ale to było dawno, nieprawda, najstarsi górale o tym nie pamiętają, więc ty też nie musisz.

Liczy się tylko to, co tu i teraz – a teraz te wygłodniałe sępy mają do ciebie pretensje, że nie wypłacasz dywidendy, nie robisz skupów akcji, nie dbasz o przejrzystość działania i generalnie zachowujesz się jak pan na folwarku. Podłość ludzka naprawdę nie zna granic! Idź do mediów i poskarż się na to, że kurs akcji twojej spółki jest w trendzie bocznym od stu lat, a jakby inwestorzy naprawdę w nią wierzyli, to powinien być na historycznych maksimach.

Poskarż się też na to, że wykonywanie obowiązków informacyjnych osłabia twoją pozycję konkurencyjną, presja na dywidendę psuje ci apetyt, ci okropni drobni mają perspektywę kwartalną, tymczasem ty myślisz o sobie i swojej spółce w kategoriach wieczności, a tak w ogóle to cała ta giełda to zawracanie głowy i wszyscy powinni z niej wyjść. Pamiętaj, brak sukcesów twojej spółki na parkiecie to nie twoja wina – to wina giełdy i tych okropnych drobnych.

Ponarzekaj na państwo
Po czym poznać polskiego bohatera narodowego? Po tym, że walczy z okupantem albo co najmniej z opresyjnym państwem. Ty też należysz do tej tradycji! Jako ciemiężony przedsiębiorca na pewno będziesz mógł liczyć na sympatię ogółu, więc szybko, znajdź w aparacie państwa kogoś, kto cię ciemięży, i poskarż się na to mediom.

Najlepiej, by była to skarbówka, domagająca się jakichś podatków za jakieś transakcje, których już nie pamiętasz, ale mogą być też ci okropni parlamentarzyści, którzy wprowadzają absurdalne przepisy, służące wyłącznie twoim konkurentom, a tobie jedynie utrudniające życie.

Bonusowe punkty należą ci się, jeśli narzekasz na polskie państwo, będąc oficjalnie przedsiębiorcą cypryjskim z siedzibą w Nikozji. Pamiętaj, etyka w biznesie jest dobra dla tych lamusów z działu CSR, ty jesteś CEO i nie tylko powinieneś, ale wręcz musisz być hipokrytą. To, że unikasz płacenia podatków w Polsce, nie odbiera ci prawa do krytykowania państwa.

Z krwawiącym sercem podnieś cenę
To krok nieprzyjemny, ale konieczny. Ile byś nie narzekał, na koniec dnia musisz dorzucić tych kilka procent do zaproponowanej na początku ceny, żeby zarządzający OFE i TFI mogli poczuć, że do czegoś się przydają i zasługują na premię. Wtedy chętniej oddadzą ci akcje.

PROFIT

I już, wezwanie zakończyło się sukcesem, bo nikt nie chciał dłużej kopać się z koniem i słuchać twoich narzekań. Teraz wyciśnij tylko tych drobnych, którzy zapomnieli, że mają akcje twojej spółki albo są fanatykami-pieniaczami i do końca życia będą cię oczerniać na forum Bankiera, i wreszcie możesz znowu żyć jako prywatny przedsiębiorca, bez GPW, bez KNF, bez natrętnych inwestorów, analityków i dziennikarzy. Już za chwileczkę czarne chmury się rozwieją i twoja spółka wreszcie będzie mogła dynamicznie rosnąć i hojnie dzielić się zyskiem tylko z tobą – a o to przecież chodziło.
Solorz...Gdzie jest 1,5 mld € ze sprzedaży ERY ?? ...."tego, tam, eeeee..yyyy...ja niczego nie ukradłem" ...

świadek3
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2159
Rejestracja: 21 wrz 2008 16:08
Lokalizacja: niewolnik Solorza z folwarku "Elektrim"

Postautor: świadek3 » 07 maja 2017 20:37

Wycena Portów Praskich !!!!!Zgłoś do moderatora
Nie chciałbym zanudzać Szanownego Towarzystwa
nadmiarem szczegółów ...
ale już z tego filmiku wyłania się ....OBRAZ FINANSOWY Portów praskich

...a podstawowe dane są Takie !!!! ( z filmiku)

1 .POWIERZCHNIA UŻYTKOWA do sprzedaży (całe porty) - 1 mln m2
..w tym wieżowce 300 tys. m2 , chociaż ten milion metrów dotyczy chyba ścisłej zabudowy centrum wokół wieżowców ???
Na całych 39 ha , będzie tych metrów trochę więcej ????
2. KOSZT BUDOWY całości !!! ..to wg prezesa Pykiela nawet do 4 mld zł !!!! w ciągu 10 lat
3. CENY TYCH !!! MIESZKAŃ w Portach zaczynają się OBECNIE od 9000 zł/m2 !!!! to MINIMUM !!!!!
Spotkałem też po 12 tys./m2 , ale nie szukałem specjalnie , lokale w wieżowcach , prestiżowe z widokiem dla FIRM
będą zupełnie INNE , te wymienione 300 tys. m2

4. Podsumowanie :
1000000 m2 x 10-13 tys. zł (ostrożna wycena)
minus 4 mld zł koszt budowy
równa się szacunkowy ZYSK w przeciągu 10 lat


Czyli wartość Portów jak twierdzi niejaki piskorz to 100 mln zł ...hehehehe
..co było do udowodnienia

Pozdrawiam akcjonariat

PS.
Panie Piskorz ..."Cela się o Pana pytała !!"

https://www.youtube.com/watch?v=wUpIeiIcmCA
Solorz...Gdzie jest 1,5 mld € ze sprzedaży ERY ?? ...."tego, tam, eeeee..yyyy...ja niczego nie ukradłem" ...

golgol61
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2349
Rejestracja: 02 cze 2006 22:31

Postautor: golgol61 » 09 maja 2017 09:53

jakaś moda na filmy ogladajac ten film pokazał sie nasz guru ciekawe jak to sie skończy i co z nami bedzie z bankiera

www.youtube.com/watch?v=wUpIeiIcmCA

www.youtube.com/watch?v=q4OwF_-_s2Y

Elliot zarobił vivka i dt tez solo x10 tylko drobni /
W Polsce Elliott był m.in. obligatariuszem Elektrimu. Na rynku wtórnym kupił za grosze jego obligacje zamienne, gdy spółka zmierzała do bankructwa, a potem zmagał się z nią, by osiągnąć jak najwyższe korzyści z umowy restrukturyzacji długu. Po wielu latach, gdy kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka Elektrim dogadał się z francuskim Vivendi i niemieckim Deutsche Telekom w sprawie rozwiązania konfliktu właścicielskiego w ówczesnej Polskiej Telefonii Cyfrowej, Elliott znalazł się wśród beneficjantów transakcji i tym samym osiągnął swój cel.https://www.obserwatorfinansowy.pl/tema ... raza-sepy/

Zygmunt jak i wielu się przeliczył.
Tym razem nienaganny instynkt go zawiódł. Był przekonany, że wybory wygra PO i bez problemu za aprobata swoich ziomów z .. .(tu wpiszcie sobie co wiecie lub chcecie) złoży Elektrim do grobu, jak to juz wcześniej zrobił z kilkoma swoimi perłami. Sprawa zostanie zamknieta i nikt, ani nic nie będzie miał do tego; nikt nie bedzie o nic pytał; nikt nic nikomu nie bedzie udowadniał bo i tak sprawa bedzie wyczyszczona, gdzie potrzeba. A tu wajchowy wajchę zmienił i nagle wszystko sie zmieniło a nowa władza tak beszczelnie *** sie nie da; raz ambicje, dwa Zyga był po drugiej stronie barykady w dodatku jeszcze TW. I plan Zygmuntowi sie posypał. I teraz kombinowanie od nowa, co robić, żeby kasy nie oddać a wszystkie dotychczasowe swoje brudy poukrywac . Ale to sie Zygmus juz nie da, bo parasol nad Tobą jest zwijany każdego dnia. Prokuratura trzesie d***, mecenasi juz tacy skorzy do układu nie są . Jeszcze zarząd próbuje mataczyc ale żle sie to dla niego skończy.


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 243 gości