pem leci jak petrolinvest
Nie ma podobieństw. PEM dowiercił się do prawdziwego skarbu - Gett. Ta spółka już w tej chwili jest sprzedawalna za kilka miliardów dolarów. Więksi konkurenci dysponują takimi sumami i być może dojdzie do transakcji już w czerwcu. Ale jeśli Waiser ma jaja i nie da się wyrzucić z gry za głupie kilka dużych baniek to w przyszłym roku będzie jeszcze bogatsze IPO. Ma przewagę nad konkurentami, jest rentowny, gdy dorzuci skalowalność to może nawet wygrać całą tą zabawę. Tym pilniej i tym drożej będą go chcieli teraz kupić.
BTW a co u Ryśka? Dalej wierci?
masz racje widac jak inwestorzy to doeceniaja
ty masz cos z glowa chlopie
najwazniejsza zasada kazdego inwestora - nie kupuje sie spadajacych nozy
a to nawet nie jest noż bo leci latami to prawdziwa gilotyna jest
Nie znają prawdziwej sytuacji. Słyszeli o pretensjach Maciejewskiego i myślą że PEM już żadnych produktów nikomu nie będzie zdolny sprzedać. Nie wiedzą że wycena TechV wystrzeli jak petarda i wszyscy się przymkną, a po nowe certyfikaty ustawią się kolejki. Wyniki zarządzania decydują.
Inna sprawa że nawet gdyby PEM zarządzał wyłącznie pieniędzmi MCI i nie miał ani jednego zewnętrznego klienta to i tak jest warty więcej niż dzisiejszy kurs. Ergo jeśli to nie jest mega-okazja to jestem chińskim cesarzem.
Giełdowe maksymy o spadającym nożu czasem się spełniają, a czasem nie. Jest też powiedzenie - ten nóż już wbił się w ziemię więc można go bezpiecznie złapać.