W P Carey (NYSE:WPC) to fundusz inwestycyjny na rynku nieruchomości, który jest właścicielem i wynajmuje wysokiej jakości nieruchomości komercyjne o znaczeniu krytycznym. Firma została założona w 1973 roku i co roku zwiększa dywidendę od momentu wejścia na giełdę w 1998 roku. To bardzo imponujący wyczyn, który stawia WPC w prestiżowej kategorii tzw. Dywidendowych Arystokratów – spółek, które od co najmniej 25 lat systematycznie podnoszą swoje wypłaty.
Niestety, wygląda na to, że W.P. Carey nie będzie w stanie zrobić 26 z rzędu. Pandemia COVID-19 i spowodowana przez nią zmiana Work-from-home zdziesiątkowały podsektor biurowy rynku nieruchomości. Nikt nie chce płacić czynszu za biurowiec, który stoi pusty. Problem polega na tym, że WPC ma niektóre z nich.
Tak więc w zeszłym tygodniu firma ogłosiła, że zamierza wydzielić swój portfel nieruchomości biurowych do oddzielnego podmiotu publicznego. To dobra wiadomość.
Złą wiadomością, która spowodowała spadek cen akcji, była obniżka dywidendy o 10-15%, która prawdopodobnie nastąpi. REIT-y przyciągają przede wszystkim inwestorów dywidendowych, którzy są szczególnie bezlitośni, jeśli chodzi o spadek wypłat.
Z drugiej strony, W.P. Carey jest nadal firmą o bardzo wysokiej jakości, a planowany spinoff tylko ją poprawi, zmniejszając ryzyko swojej działalności. Czy to oznacza, że obecna wyprzedaż jest okazją do zakupu? Na pierwszy rzut oka zdecydowanie tak się wydaje, biorąc pod uwagę raczej niską wielokrotność P / FFO WPC. Jednak wyceny nieruchomości mają tendencję do spadku w recesji i istnieje duża szansa, że nadal zmierzamy do jednej. Poza tym poniższy wykres sugeruje, że najgorsze dopiero nadejdzie dla akcjonariuszy W.P. Carey.
https://www.investing.com/analysis/divi ... -200642141