Dodam jeszcze, że wódki pszeniczne (głównie te zza wschodniej granicy) nie siadają tak na banie i nie ma po nich takiego kaca jak po "ziemniaczanych"nikt nie jest w stanie odroznic wodke, jak pije sie zmrozona
Bols, Absolwent, Szopen, Czysta Wyborowa czy inna zytnia sa identyczne w smaku - podkreslam : w STANIE ZMROZENIA
a podkreslam dlatego, ze moim zdaniem waszym ulubionym zajeciem w wakacyjne weekendy jest picie cieplej gorzaly wieczorami w remizach, nad brzegami rzek i stawow oraz na lawce w parku
to spróbój luksusową z ziemniaków i np niemiroff czarny z pszenicy
spokojnie poczujesz różnicę
ewentialnie jak ktos jest patriotą to Białą Dame do porównania zamiast niemiroffa
generalnie wódki z ziemniaków są ostrzejsze w smaku nawet te delux (ze spirytusu wielokrotnie rektyfikowanego) w porównaniu ze zbożowymi
PAMIĘTAM ,,STOLICZNAJA'',,PSZENICZNAJA'' ,,MOSKOWSKAJA''PORZĄDNE WÓDECZKI TYLKO PÓŹNIEJ ZACZĘLI PODRABIAĆ ALE SIĘ TEGO WYPIŁO