chciałeś pendulino? no
Do rozwoju gieldy potrzebne sa dwie rzeczy: pieniadze i jeszcze raz pieniadze. Akcje kupuje sie z nadwyzek finansowych zeby zyskac wiecej niz kupujac obligacje. Skoro nasza gielda jest w takim stanie jakim jest, to znaczy ze spoleczenstwo nie ma nadwyzek finansowych. Co jest dosc dziwne w Polske wpompowano bilion zl pozyczek i miliardy euro dotacji z UE. Jesli tych pieniedzy nie ma na gieldzie to znaczy ze albo Polacy nie maja pieniedzy, albo inwestuja je prywatnie za granica, albo nigdy tych pieniedzy nie mieli. Tyle ze oddac beda je musieli. Rzad polski nabral pozyczek, wydal je w Polsce, wiec te pieniadze powinny gdzies byc. Jesli nie ma ich w portfelu Polakow to gfzie sa?