Polacy zapłacą kaucję za plastikowe butelki i puszki. "Minimum 50 groszy"
Szykują się spore zmiany. Wkrótce klienci zapłacą kaucję za plastikowe butelki i puszki po napojach. Pieniądze będzie można odzyskać, wyrzucając puste opakowanie do specjalnych butelkomatów. "Minimum 50 groszy" – mówił Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Wojna z plastikiem trwa już od dobrych kilku lat, a nowych pomysłów nie brakuje. W zeszłym roku McDonald's zdecydował, że a ciągu najbliższych 2-3 lat z zestawów Happy Meal znikną plastikowe zabawki. Na tym nie koniec, wiele marketów decyduje się na zminimalizowanie zużycia plastikowych opakowań, m.in. Carrefour zaprasza klientów ze słoikami, Lidl sprzedaje torby wielokrotnego użytku, natomiast CCC całkowicie wycofało foliówki.
Za falą wojny z plastikiem podąża również Polska. Już w 2019 r. w stolicy stanęły pierwsze recyklomaty. Warszawiacy mogli otrzymać zniżki oraz kupony za opakowania po napojach wrzucone do maszyn. Na podobne rozwiązania zdecydowały się również inne miasta, m.in. Poznań oraz Białystok.
Kaucja za plastikową butelkę
Teraz mamy wykonać kolejny krok w stronę ochrony środowiska. "Powstanie w Polsce systemu depozytowego na opakowania jednorazowe jest w zasadzie przesądzone" – mówił Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska podczas rozmowy z serwisem money.pl. Wiceminister nie podaje, jakiej wysokości miałaby być kaucja, być może kwota będzie zróżnicowana w zależności od rodzaju odpadów.
U naszych zachodnich sąsiadów butelkomaty stanowią normę. Niemcy są do nich przyzwyczajeni od wielu lat. Funkcjonuje tam tak zwany system producencki, w którym producenci odpowiadają za jego wdrożenie i funkcjonowanie. Według słów Ozdoby w Polsce system depozytowy plastikowych opakowań miałby funkcjonować w podobny sposób. Klienci będą mogli oddawać butelki i puszki bez konieczności posiadania paragonu.
Zapisz się na newsletter
Codziennie otrzymuj porcję newsów o gospodarce, biznesie i finansach!
Twój adres e-mail
Zapisz się
"Minimum 50 groszy kaucji"
– Wedle wyliczeń organizacji kaucja powinna wynosić minimum 50 groszy. Ale wszystko i tak jest uzależnione od powszechności systemu – mówił Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności (PFPŻ).
"Wspomniane przynajmniej 50 groszy to koszt, który jednocześnie będzie opłacalny dla producentów i akceptowalny dla konsumenta. Problem wysokości kaucji budzi sporo kontrowersji, bo będzie na początku oznaczał dodatkowe wydatki dla gospodarstw domowych. Czyli im wyższa opłata, tym gorzej. Z drugiej strony system ma zapewniać odpowiednio wysoki poziom zbiórki opakowań. A więc im wyższa kaucja, tym większa motywacja do oddania puszki czy butelki" – czytamy w stanowisku (PFPŻ).
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Polacy ... 70171.html
ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
REKLAMA
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Na maksymalnie 1 zł ustanowiono opłatę, jaka będzie doliczana do wydawanych klientom np. jednorazowych kubków - wynika z opublikowanego w czwartek projektu MKiŚ. Od lipca z kolei nie będzie można wprowadzać na rynek np. patyczków higienicznych z tworzyw nie poddających się recyklingowi.
https://www.pb.pl/projekt-oplata-produk ... zl-1112787
https://www.pb.pl/projekt-oplata-produk ... zl-1112787
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Ministerstwo klimatu chce wprowadzić maksymalne stawki za wywóz śmieci
40, 91 i 120 zł mają wynosić maksymalne stawki z wywóz śmieci, w przypadku naliczania odpłat w zależności od zużytej wody. Takie propozycje wysunęło w czwartek Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Propozycja wpisania do ustawy śmieciowej stawek maksymalnych na poziomie 40, 91 i 120 zł za wywóz śmieci, to - jak podkreślił szef resortu klimatu i środowiska Michał Kurtyka - odpowiedź na "zjawisko nieuzasadnionego wzrostu opłat dla mieszkańców dla mieszkańców za gospodarowanie odpadów".
https://www.pb.pl/ministerstwo-klimatu- ... ci-1112742
40, 91 i 120 zł mają wynosić maksymalne stawki z wywóz śmieci, w przypadku naliczania odpłat w zależności od zużytej wody. Takie propozycje wysunęło w czwartek Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Propozycja wpisania do ustawy śmieciowej stawek maksymalnych na poziomie 40, 91 i 120 zł za wywóz śmieci, to - jak podkreślił szef resortu klimatu i środowiska Michał Kurtyka - odpowiedź na "zjawisko nieuzasadnionego wzrostu opłat dla mieszkańców dla mieszkańców za gospodarowanie odpadów".
https://www.pb.pl/ministerstwo-klimatu- ... ci-1112742
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Firmy przerabiające surowce wtórne liczą, że dzięki zmianie przepisów opony trafią do recyklingu, a nie do spalarni. Będą mogli wówczas ograniczyć ich import, bo w kraju wzrośnie dostępność i ceny
https://www.pb.pl/recyklerzy-walcza-o-opony-1122059
https://www.pb.pl/recyklerzy-walcza-o-opony-1122059
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Niemcy i Brytyjczycy zasyfili Polskę tonami brudnego plastiku. Dlaczego? Odpowiedź brzmi jak kiepski żart
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... d=msedgntp
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... d=msedgntp
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Wkrótce warto będzie oddać pustą butelkę. System kaucyjny ma sens
System kaucyjny może sprawić, że polska góra odpadów przestanie rosnąć. Rozwiązanie to się sprawdzi, o ile będzie czytelne i proste dla konsumentów, uwzględni sytuację placówek handlowych, a także zapewni biznesowi szansę na współtworzenie systemu. Wydaje się dużo, ale gotowe rozwiązania są na wyciągnięcie ręki, co udowodniło już kilkanaście krajów UE.
https://www.money.pl/gospodarka/wkrotce ... 3168a.html
System kaucyjny może sprawić, że polska góra odpadów przestanie rosnąć. Rozwiązanie to się sprawdzi, o ile będzie czytelne i proste dla konsumentów, uwzględni sytuację placówek handlowych, a także zapewni biznesowi szansę na współtworzenie systemu. Wydaje się dużo, ale gotowe rozwiązania są na wyciągnięcie ręki, co udowodniło już kilkanaście krajów UE.
https://www.money.pl/gospodarka/wkrotce ... 3168a.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Jak działa skup nakrętek? W jakim celu warto zbierać zakrętki?
Zbieranie plastikowych nakrętek po napojach i innych płynach staje się coraz bardziej popularne. Zbiórki prowadzone są w osiedlowych sklepach, supermarketach, szkołach czy urzędach. W jakim celu są one zbierane? Jak działa skup nakrętek?
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... f28dcdbaf5
Zbieranie plastikowych nakrętek po napojach i innych płynach staje się coraz bardziej popularne. Zbiórki prowadzone są w osiedlowych sklepach, supermarketach, szkołach czy urzędach. W jakim celu są one zbierane? Jak działa skup nakrętek?
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... f28dcdbaf5
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Butelkomaty w każdej Biedronce i każdym Lidlu? Rząd ostro przekombinował z systemem kaucyjnym
Miał zmienić zasady gry i wprowadzić rozszerzoną odpowiedzialność producentów (ROP) opakowań. Miał też wejść w życie na początku 2022 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska jednak twierdzi, że w pełni nowe regulacje mogą zacząć obowiązywać dopiero od 2025 r.
Jak na razie system kaucyjny, o czy pisał Bogdan, funkcjonuje w dziesięciu europejskich krajach: Chorwacji, Danii, Estonii, Finlandii, Niemczech, Holandii, Norwegii, Szwecji, Islandii i na Litwie. Od nowego roku do tego grona dołączyła również Słowacja. A co z Polską? Wszak Bruksela zobowiązała państwa członkowskie do wprowadzenia w życie przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych, niezbędnych do wykonania dyrektywy ROP do 5 lipca 2020 r.
Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, już rok temu zapowiadał, że powstanie w Polsce systemu depozytowego na opakowania jednorazowe jest w zasadzie przesądzone. Stosowne regulacje miały zacząć działać od 2022 r., ale koniec końców tak się nie stało. Teraz słyszymy kolejne deklaracje, ale już znacznie bardziej oddalone w czasie.
...
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... 6329765486
Miał zmienić zasady gry i wprowadzić rozszerzoną odpowiedzialność producentów (ROP) opakowań. Miał też wejść w życie na początku 2022 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska jednak twierdzi, że w pełni nowe regulacje mogą zacząć obowiązywać dopiero od 2025 r.
Jak na razie system kaucyjny, o czy pisał Bogdan, funkcjonuje w dziesięciu europejskich krajach: Chorwacji, Danii, Estonii, Finlandii, Niemczech, Holandii, Norwegii, Szwecji, Islandii i na Litwie. Od nowego roku do tego grona dołączyła również Słowacja. A co z Polską? Wszak Bruksela zobowiązała państwa członkowskie do wprowadzenia w życie przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych, niezbędnych do wykonania dyrektywy ROP do 5 lipca 2020 r.
Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, już rok temu zapowiadał, że powstanie w Polsce systemu depozytowego na opakowania jednorazowe jest w zasadzie przesądzone. Stosowne regulacje miały zacząć działać od 2022 r., ale koniec końców tak się nie stało. Teraz słyszymy kolejne deklaracje, ale już znacznie bardziej oddalone w czasie.
...
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... 6329765486
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Projekt ustawy o kaucjach trafi w czerwcu do Komitetu ds. Europejskich. Pytań jest wiele – czy będzie jeden wzór butelki, ilu ma być operatorów, ile to kosztuje?
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... 957f8a40aa
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... 957f8a40aa
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
"Sklepy zmienią się w składowiska śmieci". Sieć Lewiatan krytykuje system kaucyjny
Projekt ustawy o kaucjach trafi w czerwcu do Komitetu ds. Europejskich. Nie wiadomo, kiedy poznamy szczegóły rządowych rozwiązań, które mają wejść w życie już w styczniu 2023 r. Resort klimatu informacji udziela oszczędnie. Przedstawiciele sieci Lewiatan alarmują, że wprowadzenie systemu zdewastuje logistycznie sklepy. "Zmienią się w składowiska śmieci" - twierdzą.
https://finanse.wp.pl/sklepy-zmienia-si ... 779409472a
Projekt ustawy o kaucjach trafi w czerwcu do Komitetu ds. Europejskich. Nie wiadomo, kiedy poznamy szczegóły rządowych rozwiązań, które mają wejść w życie już w styczniu 2023 r. Resort klimatu informacji udziela oszczędnie. Przedstawiciele sieci Lewiatan alarmują, że wprowadzenie systemu zdewastuje logistycznie sklepy. "Zmienią się w składowiska śmieci" - twierdzą.
https://finanse.wp.pl/sklepy-zmienia-si ... 779409472a
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Objęcie puszek kaucją zmniejszy o 2/3 strumień odpadów z aluminium, jednego z najcenniejszych surowców wtórnych; oznacza to 600 mln zł strat dla sortowni odpadów oraz obrotu komercyjnego - przekonuje prezes fundacji RECAL Jacek Wodzisławski.
...
https://www.pb.pl/wedlug-czesci-branzy- ... ow-1152342
...
https://www.pb.pl/wedlug-czesci-branzy- ... ow-1152342
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Spór o butelki – handlowcy i producenci kontra rząd
Unijna dyrektywa, przyjęta w 2019 roku, zobowiązuje państwa członkowskie do wprowadzenia selektywnej zbiórki opakowań plastikowych; do roku 2029 ponad 90 proc. butelek po napojach ma trafiać do recyklingu. Idea godna pochwały, bowiem – nie ma co ukrywać – toniemy w plastiku, a system segregacji działa słabo. O ile jeszcze właściciele domów jednorodzinnych przestrzegają rygorów (bo też łatwiej ich skontrolować), to na osiedlach mieszkaniowych spory procent śmieci po prostu nie segreguje. Aby ich do tego skłonić, ma zostać wprowadzony system kaucyjny. Kupując napój, będziemy uiszczać kaucję za butelkę, a żeby ją odzyskać, opakowanie musi trafić do butelkomatu.
Polski projekt zakłada, że do systemu kaucyjnego wejdą puszki aluminiowe do 1 litra pojemności, butelki szklane wielo- i jednorazowego użytku do 1,5 litra i butelki z tworzywa sztucznego, czyli butelki PET, do 3 litrów. I tu zaczynają się kontrowersje.
Sklepy o powierzchni do 100 m kw. będą do systemu wstępować dobrowolnie, a większe placówki będą do tego zobligowane. Jeśli chodzi o plastik, który nie zajmuje dużo miejsca, problem jest mniejszy, natomiast zbiórka butelek szklanych w specjalnych butelkomatach budzi obawy właścicieli małych sklepów. Po prostu na powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych nie będzie miejsca na takie maszyny. Chyba, że kosztem półek z towarem. Oczywiście, małe sklepy nie muszą się na zbiórkę butelek decydować. Jednak nietrudno zgadnąć, jakie będą konsekwencje: klient nie będzie szedł najpierw do jednego, mniejszego sklepu kupić bułkę, a do większego – oddać butelki. Pójdzie po prostu tam, gdzie załatwi obie sprawy. A że nie jest to problem wydumany, dowodzą liczby: około 40 procent sprzedaży w Polsce odbywa się w małych, rodzinnych sklepach. Tu zacytuję wiceprezesa Polskiej Izby Handlu, Macieja Ptaszyńskiego: „Pomysł zmuszania sklepów do prowadzenia depozytu opakowań szklanych jednorazowych jawi się jako całkowicie oderwany od realiów funkcjonowania handlu w Polsce. Absolutnie nie jest akceptowalna sytuacja, w której małe sklepy staną się de facto punktami skupu surowców wtórnych”. W opinii PIH obowiązek przystąpienia do systemu powinien obejmować sklepy o powierzchni powyżej 500 m kw.
Jak zwracają uwagę eksperci, m.in. Warsaw Enterprise Institute i Instytutu Staszica, Polska wychodzi przed szereg. Unia nie wymaga takiej zbiórki szkła. W Europie zaledwie 3,1% opakowań szklanych objęte zostało systemem kaucyjnym. Między innymi ze względu na poważne koszty i utrudnienia.
Handlowcy chcą, by obowiązek instalowania butelkomatów objął większe sklepy, eksperci wskazują, że nie trzeba wywracać stolika i można pozostawić zbiórkę szkła w gestii samorządów gminnych. Szczególnie, że ona się sprawdza. Jeżeli zaś chodzi o plastik, proponują, by operatorem była spółka non-profit, najlepiej powołana przez producentów. Dlaczego? Z dość istotnego powodu – mianowicie istnieje zagrożenie, że zbierane plastikowe opakowania będą przedmiotem handlu, a nie wrócą do polskich producentów. Może dojść do kuriozalnej sytuacji, w której polscy producenci będą zmuszeni kupować butelki z recyklingu za granicą, bo w kraju zabraknie surowca.
Jak widać, zastrzeżenia są poważne. Warto spytać, dlaczego bój o nie będzie się toczył w blasku fleszy, pod presją czasu, na ostatniej prostej, zamiast w ministerialnych salach? Na jesieni miną dwa lata, odkąd rząd zajmuje się sprawą. Przez te dwa lata decydenci odpędzali się od tematu jak od natrętnej muchy. I finalnie mamy projekt, który budzi zastrzeżenia handlowców oraz producentów. Dlaczego tych propozycji nie przedyskutowano wcześniej? Nie wątpię, że udałoby się osiągnąć porozumienie, zwłaszcza że spór nie dotyczy dostosowania się do unijnych regulacji – czego nikt nie kwestionuje – ale dodatkowych, autorskich pomysłów naszych urzędników.
Warto rozmawiać, szanowni urzędnicy! A na pewno lepiej rozmawiać, niż potem zmieniać szkodliwe rozwiązania.
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... 7c427dbf85
Unijna dyrektywa, przyjęta w 2019 roku, zobowiązuje państwa członkowskie do wprowadzenia selektywnej zbiórki opakowań plastikowych; do roku 2029 ponad 90 proc. butelek po napojach ma trafiać do recyklingu. Idea godna pochwały, bowiem – nie ma co ukrywać – toniemy w plastiku, a system segregacji działa słabo. O ile jeszcze właściciele domów jednorodzinnych przestrzegają rygorów (bo też łatwiej ich skontrolować), to na osiedlach mieszkaniowych spory procent śmieci po prostu nie segreguje. Aby ich do tego skłonić, ma zostać wprowadzony system kaucyjny. Kupując napój, będziemy uiszczać kaucję za butelkę, a żeby ją odzyskać, opakowanie musi trafić do butelkomatu.
Polski projekt zakłada, że do systemu kaucyjnego wejdą puszki aluminiowe do 1 litra pojemności, butelki szklane wielo- i jednorazowego użytku do 1,5 litra i butelki z tworzywa sztucznego, czyli butelki PET, do 3 litrów. I tu zaczynają się kontrowersje.
Sklepy o powierzchni do 100 m kw. będą do systemu wstępować dobrowolnie, a większe placówki będą do tego zobligowane. Jeśli chodzi o plastik, który nie zajmuje dużo miejsca, problem jest mniejszy, natomiast zbiórka butelek szklanych w specjalnych butelkomatach budzi obawy właścicieli małych sklepów. Po prostu na powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych nie będzie miejsca na takie maszyny. Chyba, że kosztem półek z towarem. Oczywiście, małe sklepy nie muszą się na zbiórkę butelek decydować. Jednak nietrudno zgadnąć, jakie będą konsekwencje: klient nie będzie szedł najpierw do jednego, mniejszego sklepu kupić bułkę, a do większego – oddać butelki. Pójdzie po prostu tam, gdzie załatwi obie sprawy. A że nie jest to problem wydumany, dowodzą liczby: około 40 procent sprzedaży w Polsce odbywa się w małych, rodzinnych sklepach. Tu zacytuję wiceprezesa Polskiej Izby Handlu, Macieja Ptaszyńskiego: „Pomysł zmuszania sklepów do prowadzenia depozytu opakowań szklanych jednorazowych jawi się jako całkowicie oderwany od realiów funkcjonowania handlu w Polsce. Absolutnie nie jest akceptowalna sytuacja, w której małe sklepy staną się de facto punktami skupu surowców wtórnych”. W opinii PIH obowiązek przystąpienia do systemu powinien obejmować sklepy o powierzchni powyżej 500 m kw.
Jak zwracają uwagę eksperci, m.in. Warsaw Enterprise Institute i Instytutu Staszica, Polska wychodzi przed szereg. Unia nie wymaga takiej zbiórki szkła. W Europie zaledwie 3,1% opakowań szklanych objęte zostało systemem kaucyjnym. Między innymi ze względu na poważne koszty i utrudnienia.
Handlowcy chcą, by obowiązek instalowania butelkomatów objął większe sklepy, eksperci wskazują, że nie trzeba wywracać stolika i można pozostawić zbiórkę szkła w gestii samorządów gminnych. Szczególnie, że ona się sprawdza. Jeżeli zaś chodzi o plastik, proponują, by operatorem była spółka non-profit, najlepiej powołana przez producentów. Dlaczego? Z dość istotnego powodu – mianowicie istnieje zagrożenie, że zbierane plastikowe opakowania będą przedmiotem handlu, a nie wrócą do polskich producentów. Może dojść do kuriozalnej sytuacji, w której polscy producenci będą zmuszeni kupować butelki z recyklingu za granicą, bo w kraju zabraknie surowca.
Jak widać, zastrzeżenia są poważne. Warto spytać, dlaczego bój o nie będzie się toczył w blasku fleszy, pod presją czasu, na ostatniej prostej, zamiast w ministerialnych salach? Na jesieni miną dwa lata, odkąd rząd zajmuje się sprawą. Przez te dwa lata decydenci odpędzali się od tematu jak od natrętnej muchy. I finalnie mamy projekt, który budzi zastrzeżenia handlowców oraz producentów. Dlaczego tych propozycji nie przedyskutowano wcześniej? Nie wątpię, że udałoby się osiągnąć porozumienie, zwłaszcza że spór nie dotyczy dostosowania się do unijnych regulacji – czego nikt nie kwestionuje – ale dodatkowych, autorskich pomysłów naszych urzędników.
Warto rozmawiać, szanowni urzędnicy! A na pewno lepiej rozmawiać, niż potem zmieniać szkodliwe rozwiązania.
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpo ... 7c427dbf85
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Recykling leży. Samorządy płacą coraz większe kary i biją na alarm
Są duże rozbieżności w efektywności gospodarowania odpadami komunalnymi w gminach. Osiągnięcie wymaganych poziomów recyklingu może w najbliższych latach stanowić nie lada wyzwanie - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". I przypomina, że już teraz samorządy płacą za to kary.
...
https://www.money.pl/gospodarka/recykli ... 1792a.html
Są duże rozbieżności w efektywności gospodarowania odpadami komunalnymi w gminach. Osiągnięcie wymaganych poziomów recyklingu może w najbliższych latach stanowić nie lada wyzwanie - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". I przypomina, że już teraz samorządy płacą za to kary.
...
https://www.money.pl/gospodarka/recykli ... 1792a.html
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Szykuje się rewolucja w opakowaniach. Bruksela straciła cierpliwość
Bruksela nie chce już czekać, aż kraje członkowskie z wieloletnim poślizgiem wdrożą dyrektywy odpadowe - pisze "Rzeczpospolita". W środę 30 listopada Komisja Europejska ma pokazać projekt, który wprowadzi zmiany we wszystkich krajach UE jednocześnie. Polska ma już dwuletnie opóźnienie we wdrażaniu dyrektyw odpadowych.
"Zmienią się opakowania, które mają się wreszcie nadawać do recyklingu w ekonomiczny sposób. Bruksela chce walczyć ze zrzucaniem kosztów utylizacji opakowań na konsumentów. Bo dziś to oni ponoszą większą część kosztów gospodarki odpadami" - czytamy w dzienniku.
Jak wskazuje gazeta, decyzja Brukseli to wyraz zniecierpliwienia postępowaniem krajów członkowskich, które jak Polska mają już dwuletnie opóźnienie we wdrażaniu dyrektyw odpadowych czy SUP (ang. single use plastics).
Projekt, który KE ma zaprezentować za kilka dni, ma kłaść ogromny nacisk na przekierowanie opakowań w stronę gospodarki obiegu zamkniętego. Pierwszy raz w historii cała UE będzie musiała wdrożyć opakowania nadające się do ponownego użycia i systemy kaucyjne - wyjaśnia "Rzeczpospolita".
Do 2030 r. 20 proc. opakowań na jedzenie na wynos ma nadawać się do ponownego użycia, a 10 lat później ten odsetek ma wynieść 80 proc. W przypadku butelek po wodzie i napojach do 2030 r. wielorazowych ma być 10 proc., a do 2040 r. już 25 proc. Za osiem lat jedna trzecia opakowań transportowych ma być wykorzystywana ponownie, a w 2040 r. aż 90 proc.
...
Bruksela nie chce już czekać, aż kraje członkowskie z wieloletnim poślizgiem wdrożą dyrektywy odpadowe - pisze "Rzeczpospolita". W środę 30 listopada Komisja Europejska ma pokazać projekt, który wprowadzi zmiany we wszystkich krajach UE jednocześnie. Polska ma już dwuletnie opóźnienie we wdrażaniu dyrektyw odpadowych.
"Zmienią się opakowania, które mają się wreszcie nadawać do recyklingu w ekonomiczny sposób. Bruksela chce walczyć ze zrzucaniem kosztów utylizacji opakowań na konsumentów. Bo dziś to oni ponoszą większą część kosztów gospodarki odpadami" - czytamy w dzienniku.
Jak wskazuje gazeta, decyzja Brukseli to wyraz zniecierpliwienia postępowaniem krajów członkowskich, które jak Polska mają już dwuletnie opóźnienie we wdrażaniu dyrektyw odpadowych czy SUP (ang. single use plastics).
Projekt, który KE ma zaprezentować za kilka dni, ma kłaść ogromny nacisk na przekierowanie opakowań w stronę gospodarki obiegu zamkniętego. Pierwszy raz w historii cała UE będzie musiała wdrożyć opakowania nadające się do ponownego użycia i systemy kaucyjne - wyjaśnia "Rzeczpospolita".
Do 2030 r. 20 proc. opakowań na jedzenie na wynos ma nadawać się do ponownego użycia, a 10 lat później ten odsetek ma wynieść 80 proc. W przypadku butelek po wodzie i napojach do 2030 r. wielorazowych ma być 10 proc., a do 2040 r. już 25 proc. Za osiem lat jedna trzecia opakowań transportowych ma być wykorzystywana ponownie, a w 2040 r. aż 90 proc.
...
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
Re: ŚMIECI, SUROWCE WTÓRNE, ZŁOM - GARBAGE, RECYCLABLE
Najwyższa Izba Kontroli przeanalizowała, jak funkcjonują w Polsce systemy gospodarki odpadami komunalnymi. Wyniki kontroli są dramatyczne
Jak wynika z raportu NIK – całą stawkę w dół ciągnie Warszawa. To stołeczny ratusz i uwikłane w aferę korupcyjną tamtejsze MPO odpowiadają za… bagatela, ponad 99 proc. nieprawidłowości. Mowa o kwocie rzędu blisko 640 mln zł. - poinformował w czwartek portal tvp.info.
Jak czytamy na portalu tvp.info kontrola Najwyższej Izby Kontroli obejmowała lata 2016–2021. Pokontrolny raport został sporządzony jeszcze w czerwcu 2022 roku.
Kierowana przez Mariana Banasia instytucja przyjrzała się dwóm ministerstwom (klimatu i środowiska oraz infrastruktury), GIOŚ, ośmiu urzędom miast, 24 urzędom gmin, 15 spółkom komunalnym i 16 jednostkom straży miejskiej. Podstawowym pytaniem było: czy system gospodarki odpadami komunalnymi, poużytkowymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów funkcjonowały prawidłowo. Wnioski: nie funkcjonowały prawidłowo - pisze portal.
Zastrzeżenia pojawiają się tak wobec instytucji rządowych, jak i jednostek samorządowych. Już na wstępie kontrolerzy zaznaczają: na podstawie stwierdzonych nieprawidłowości, m.in. z tytułu niewłaściwego nadzoru organów administracji publicznej nad podmiotami działającymi niezgodnie z prawem czy braku egzekucji nałożonych kar, (NIK) ustaliła finansowe rezultaty kontroli łącznie na 639 338 806 zł - czytamy.
W raporcie NIK dodano, że aż za 98,3 proc. tej kwoty odpowiadają wyniki kontroli w Urzędzie m.st. Warszawy.
NIK wskazuje przy tym, że złożono w tej sprawie zawiadomienie w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ, informując o możliwym nadużyciu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego (art. 231 kk) - podaje.
W dalszej części raportu kontrolerzy precyzują, że na wspomnianą kwotę składają się rezultaty kontroli w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania – 9 972 280,50 zł; a także samym warszawskim ratuszu – bagatela 628 415 891 zł - dodaje tvp.info.
Pieniądz robi pieniądz a bieda robi jeszcze wiekszą biedę !!!
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości